"Przyjaciółki"

rybka25r

Anita- Zuza prezentuje się...zajebiście Wink

Skowronek

mi też się bardzo podoba Wink

fajna rola, super grana, faktycznie dobre teksty Zuzy, pierwsza 'randka' z Wojtkiem zarąbista Wink

wszystko jak opisywała Anita, przynajmniej na pierwszy rzut oka Wink

i wcale nie uważam, tak jak ta recenzentka, że Anita wypadła najgorzej.. wręcz przeciwnie Wink

asiaa

Na ipla.tv jest już drugi odcinek: [link widoczny dla zalogowanych]

Skowronek

Ania

Ania

zygus

Nie, no naprawdę bardzo fajny serial. Z ogromnym potencjałem i z masą pozytywnej energii i to nie takiej pustej, jak to się często widuje w co niektórych serialach.
Anita diametralnie inna rola, niż Leny. I jak dla mnie Anita świetnie się z niej wywiązuje. Brawo!
A zresztą, jeśli chodzi o aktorstwo to wszystkie cztery trzymają równy wysoki poziom.
I Socha, którą chyba pierwszy raz widzę w roli takiej wyciszonej kobiety, wypada jak dla mnie naprawdę dobrze.
Tylko czekać na kolejny odcinek!

FABIAN2

Te teksty były zajebiste. Z niektórych odzywek to w głos się śmiałam. W TV inaczej odbiera się ten serial niż na kompie, co nie zmienia faktu, że mi naprawią neta, to zaraz na ipla oglądam drugą część.

rybka25r

Bardzo fajna scena na statku, kiedy ta ruda powiedziała Indze, że jej mąż wprowadził się do jej koleżanki. Świetna, wspierająca scena i szybka reakcja przyjaciółek Wink

gość

Ja też bardzo pozytywnie oceniam serial, a Anita w swojej nowej roli wypadła super. Podchodziłam do dzisiejszego premierowego odcinka z pewnym dystansem, bo jednak przyzwyczaiłam się do wizerunku Anity jako Leny i myślałam, ze nie przekonam się do jej nowej roli, ale myślę, że Anita odnalazła się w niej doskonale.

Ciekawą rolę do zagrania miała Anita również w "Hotelu" i wypadła w niej świetnie, już nie mówiąc o tym, że wyglądała uroczo jako uciekająca panna młoda...

Anna Z

No to moja opinia jest odmienna. Ale zacznę od Hotelu 52. Tutaj Anita stworzyla naprawdę piękną przemyślaną rolę. I mimo że wątek w pewnym stopniu przypominał ten niegdyś grany w NDiNZ, to jednak stworzyla postać calkowicie odmienną od Leny. Inną, ale bardzo subtelnie i oszczednie zagraną.

Co do "Przyjaciółek"... uważam, że serial mocno przereklamowany. Ratowała go rewelacyjna Liszowska i niezla Stużyńska. Socha kompletnie niezauważalna. Mocno rozczarowala mnie Anita. Postać Zuzy tylko wyglądała, ale zagrana została tak jakby Anita nie mogła się zdecydować czy gra słodką idiotkę czy twardą babę z jajami. Wyszło sztucznie i w sposób mocno przerysowany. Po tych wszystkich opisach wyobrażalam sobie, że Anita ma do zagrania kogoś na kształt Orlickiej. I to byłoby ciekawe. A tak wyszło nie wiadomo co. Poczekam do następnego odcinka, ale potem chyba dam sobie spokój. Ja wiem, że akurat Zuza nie jest tą z bohaterek, którą widzowie mają od pierwszej chwili polubić, ale oczekiwalam innego aktorstwa. Cały czas mialam wrażenie, ze Anita skupia swą uwagę głównie na tym, żeby widzowie zapomnieli o Lenie. Za dużo sztucznych, wystudiowanych gestów, za duzo nadekspresywnych min. Jestem rozczarowana. A jak widać po poprzednim serialu można zagrać tak, aby widzowie zapomnieli na te kilkadziesiąt minut o roli granej przez aktorkę od wielu lat.

FABIAN2

Widzisz Aniu Z jak się rozumiemy. Ja również pisałam wcześniej, że najlepiej zagrała Liszowska. Ten tekst napisany jakby dla niej. A najsłabiej Socha. Mocną stroną są teksty. Liszowska miała chyba najlepsze.

rybka25r

Ale zaraz, zaraz...Liszowska grała w zasadzie kogoś na swoje podobieństwo! Temperament, sposób wypowiadania się i śmiech - Ona taka po prostu jest! A Anita grała zupełnie odmienną osobę, niż jest na co dzień .

Anna Z

FABIAN2

Ja obejrze drugi odcinek i zobacze czy Liszowska nadal będzie tak dobra, a Socha tak słaba. Ale chyba największą uwagę będę zwracała na dialogi. Tekst jest mocną stroną tego serialu.