|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:49, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | [
A gdzie ja napisałam, ze mnie bulwersuje. Napisałam,, Przyjdzie do domu a tutaj zastanie Witka z Adą. ,, . I to jest bulwersowanie się. ???? ..
Przecież Witek sam ma się tłumaczyć, że ,,poznał,, Adę w banku.. Więc to będzie chyba głupie tłumaczenie, skoro oboje ją już znają. |
Ja akurat odniosłam się do twoich niegdysiejszych wypowiedzi, kiedy tylko ukazały się fotki na akpie. Obie z vehae uznałyście obecność Ady w mieszkaniu za zapowiedź zdrady.
W następnym odc. Lena zaprosi Edwardsa do domu na drinka, na dodatek pewnie nie spodziewając się powrotu Witka. A ten zastanie dwuznaczną sytuację. Cokolwiek to będzie.
Ada znajdzie się w mieszkaniu Witka, kiedy być może Lena już tam nie będzie mieszkać. Owszem przyjdzie w tym momencle, ale kto wie czy nie po to, żeby spakować swoje rzeczy? I wynieść się z życia Witka na zawsze.
Co do tego czy spędzi Lena noc z Edwardsem czy nie, to tego nie wiem, ale pocałunki i to namiętne będą. Była o tym mowa w kilku artykułach. To też pewien rodzaj zdrady.
Z fotek na akpie nie wynikało, żeby między Witkiem a Adą miało zajść coś intymnego.
Ja staram się tylko patrzeć na zapowiadane zdarzenia obiektywnie, a nie jak żle postąpi Lena to jest fatalnie, a jak Latoszek to OK. Gdyby Witek zaplątał się tak bardzo w dwuznaczne relacje z inną kobietą, zapewniam, że byłabym mniej tolerancyjna wobec niego niż wobec Leny. Bo Lenę, mimo wszystko próbuję zrozumieć. Choć po dzisiejszym odcinku przychodzi mi to z trudem. Ale jeszcze czekam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:18, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Powiem Wam, że jeśli faktycznie scenarzyści postanowią definitywnie zakończyć bytność ,,razem,, Leny i Witka , to zrobią z sympatyków tej pary durniów. Przez 5 lat się nas przekonywało, że muszą być razem. Przez 5 lat mamiło sie nas nadziejami. I chyba tylko po to, żeby potem powiedzieć ,, ale z was durnie,,. Smutne to wszystko.
I obawiam się , że zostanę ostatnią osobą, która jeszcze w ,,reanimację,, tego związku uwierzy. Reszta postawi krzyżyk.
Jeszcze zaczekam na następny sezon i zobaczę co jeszcze sobie wymyślą scenarzyści. Jeśli oczywiście będzie następny sezon.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Sob 8:25, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:53, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No niestety, szanowni scenarzyści wybrali dla tej pary najidiotyczniejszą drogę. Nieusprawiedliwoną niczym,ani trudnym charakterem Witka, ani naiwnością czy infantylnością Leny. Faktycznie, jeżeli zniszczą ten związek na zawsze, to zastosują chwyt poniżej pasa wobec widzów. Jeżeli jest jakaś szansa, to oczekuję czegoś mądrego. Nie tak jak chciałaby vehae, jakiś wypadek Leny, równie spektakularny jak ten z ostatniego odcinka czy jakaś ciężka jej choroba. Nie, ja oczekuję, że potrafią mnie przekonać, że nawet jeżeli wydawałoby, że ci ludzie pogubili się zupełnie (bardziej Lena), to potrafią odnaleźć te uczucia, które ich łączyły. Że one tak naprawde są i że na tym można zacząć budować od nowa. A także na wybaczeniu i pomimo wszystko zaufaniu. No ale, żeby coś takiego wymyśleć, to nasi scenarzyści musieliby się wspiąć na wyżyny. Tak jak we wczorajszym odcinku. No cóż, oglądałam tyle lat, pooglądam jeszcze trochę. Następny sezon miejmy nadzieję, że jeszcze będzie. Chociaż jeżeli telewizyjni decydenci (a tam ciągle polityczne zawirowania i ciągle się te władze zmieniają) piątkową oglądalność uznają za czynnik decydujący o tym, czy warto serial nadal produkować, to może być różnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:15, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Nie, ja oczekuję, że potrafią mnie przekonać, że nawet jeżeli wydawałoby, że ci ludzie pogubili się zupełnie (bardziej Lena), to potrafią odnaleźć te uczucia, które ich łączyły. Że one tak naprawde są i że na tym można zacząć budować od nowa. A także na wybaczeniu i pomimo wszystko zaufaniu. . |
Popieram.
Kiedyś vehae pisałaś, że jak Lena zwiąże się z profesorem , to on będzie ją bił. Wydawało mi się to nieprawdopodobne. Ale po tym policzku, dochodzę do wniosku, że tak może być.
I raczej można się spodziewać, że Lena nikomu o tym nie powie. A to z prostego powodu, ze wstydu.
A już na pewno nie powie o tym Witkowi, on w tym przypadku byłby ostatnią osobą , której by to powiedziała.
Wydaje mi się, że Lena wpadnie w bagno z którego ciężko będzie jej się uwolnić, i sama raczej sobie z tym nie poradzi.
Pytanie tylko kto mógłby jej wtedy pomóc.....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Sob 12:50, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:09, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak to było zaplanowane od początku.
Ciekawi mnie jeszcze jedno. Co to Latlszek napisał tam Lenia. A może kazał jej się wynosić? Skoro ma się przeprowadzić do Edwardsa? I wyjechał. A jak wróci, to nie chce jej widzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:05, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Tak to było zaplanowane od początku.
Ciekawi mnie jeszcze jedno. Co to Latlszek napisał tam Lenia. A może kazał jej się wynosić? Skoro ma się przeprowadzić do Edwardsa? I wyjechał. A jak wróci, to nie chce jej widzieć? |
No ale dlaczego zaraz Witka podejrzewać o najgorsze intencje. Mnie sie wydawało, że bylo tam napisane jedno slowo "wyjeżdżam". Czy Witek byłby w stanie kogoś wyrzucić na bruk? A Lena pójdzie do Edwardsa po kłótni z Witkiem, kiedy ten zastanie ją w dwuznacznej sytuacji z Edwardsem. Czyli będzie to tylko i wyłącznie jej wybór...Już to pisałam! Najczęściej kobiety po kłótni z mężem uciekają do mamusi czy do koleżanki, ale nie do innego faceta. Nie wiem, ale odnoszę ciągle wrażenie, że szukasz jakiegoś haka na Latoszka, najlepiej czegoś paskudnego, bo wtedy nieco poprawiłby się wizerunek Leny. Nie jest Witek aniołem, ale i nie jest szatanem. Niestety, przyjdzie zmierzyć się z dość przykrą sytuacją w jakiej znajdzie się Lena, czekać co mądrego scenarzyści wymyślą. Na pewno nie wymyślą czegoś takiego, że Edwards będzie lał Lenę. Po tym jak przyłożyła Witkowi raczej trudno przypuszczać, ze mogłaby się stać przedmiotem przemocy. Nie wymyślajcie już absurdalnych sytuacji. Oczywiście, o ile pozwoli Edwardsowi na przekroczenie pewnej granicy, to najpewniej nie będzie łatwo się od niego uwolnić. No ale to już jej problem. Za swoje uczynki trzeba ponosić konsekwencje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:12, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Muszę jeszcze raz obejżeć tę scenkę, bo wyadwało mi się, że nie było wiadać napisu. Cały czas jestem w szoku po tym, co wczoraj nam pokazano. Ale myślę, że to może być zapowiedź przemocy wobec Leny. Chociaą mam nadzieję, że tak się nie stanie. Kiedyś ktoś, gdzieś pisał o tym, że Bartosz może bić Lenę. Może scenarzyści podchwycili ten cudowny pomysł. I ja nie szukam haka na Latoszka!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:19, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie,no daj spokój z tą przemocą. Jeszcze raz powiem, po wczorajszym odcinku można by sądzić, że to Lena jest zdolna do przemocy. Choć mam nadzieję, że to był tylko wypade3k przy pracy scenarzystów. Bo nie wiem, po co było do tak fantastycznego odcinka wcisnąć tak ohydną scenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:33, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czy po jednym policzku można uznać, że Lena jest zdolna do przemocy.
To tak samo można powiedzieć o Witku, który parę razy się zamachnął, czy wyładował na drzwiach.
No ale może i masz rację , Lena pobije Edwardsa i on od niej ucieknie i oskarży o pobicie. No skoro Lena jest zdolna do przemocy to może tak być.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Sob 17:34, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:49, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Trochę zażartowałam z tą przemocą, fakt, że dość solidnie przyłożyła Witkowi. Ale póki co tak naprawdę nie wiadomo czy Lena się z Edwardsem zwiąże. Może to co zajdzie zatrzymać sie na takim etapie jak Zośki z Wiktorem, albo nawet jak zajdzie to dalej, to czy Zośka z Rafałem się związała? A wy już zawiązujecie jakieś nowe konfiguracje. Ja stawiam na to, że Lena przeżyje zadurzenie Edwardsem równoznaczne z jakimś zaćmieniem umusłu. I jeżeli nawet dojdzie do zdrady, to Lena prędko się wycofa. Oczywiście zdrada rozumiana jest przeze mnie i jako pocałunki, i jako zdrada fizyczna. Oczywiście, to wszystko może popsuć relacje z Witkiem. Jeżeli pisane jest im bycie razem, to zakładam, że nie będzie ani długotrwałego związku Leny z Edwardsem, ani jakiegokolwiek związku Witka z Adą. Jeżeli scenarzyści postąpią inaczej, to znaczy, że albo im coś nagle wyskoczyło w związku z dyspozycyjnością aktorów, albo całkowicie oszaleli.
Owszem, wścieka mnie to wszystko, bo takiej sceny jak wczorajsza nie powinno być. Witek jest raptus, ale nie wiem co masz na myśli, że parę razy się zamachnął? Na Lenę? Może podasz przykłady.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Sob 17:50, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:41, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś może zobaczyć na kompie, co Latoszek napisał Lenie? Ja nie mogę, bo aktualnie mam zepsute DVD, więc nie przegram sobie z kasety. A to były dwa zdania i chyba nie było słowa "wyjeżdżam".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:53, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ten napis to LENA. A co pisało w środku to nie wiadomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:54, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A nie "powodzenia"? I "pa pa" Albo coś o Edwardsie? A masz to na kompie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:54, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tam trudno cokolwiek zobaczyć. Gdyby coś ważnego tam się znalazło, to pewnie by nam to pokazano. Chodziło tu wyłącznie o pokazanie reakcji Leny. Ja odnioslam wrażenie, że bylo tam jedno slowo napisane dużymi literami. W pisaniu Latoszek zapewne również posługuje sie monosylabami, więc nie przypuszczam, żeby jakoś szczególnie sie wysilił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:55, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Na tej kartce pisało LENA. Widzę ten napis.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Sob 18:58, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|