|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:30, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 23:08, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:42, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No cóż widocznie uznali, że potrzeba w serialu takich "atrakcji". Burskiego nie odważyli się wplątać w romans, więc dlaczego nie Latoszka? A schemat jest taki sam Zepsuć najpierw postać partnerki (Zośki i Leny), wysłać ją za granicę, a potem na drodze osamotnionego faceta postawić atrakcyjną kobietę. Chociaż jeżeli chodzi o Latoszka i jego doświadczenia z kobietami, to wydaje się to wszystko o wiele mniej prawdopodobne niż w przypadku Kuby, jak weźmiemy jego kawalerskie doświadczenia. Na pewno dostaliśmy dzisiaj sporo sugestii co do ewentualnej niewierności Witka, ale jeszcze to nie znaczy, że nie zdoła w odpowiednim momencie włączyć światełka ostrzegawczego. Może być blisko, bliziutko zdrady, ale czy tak będzie, zobaczymy po wakacjach. Na pewno Ada się jeszcze nieraz pojawi, a że odwoła ona swój ślub, to wydaje się pewne. I być może zagnie parol na Witka, a pretekstów, żeby pojawiać się w LG nie zabraknie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Nie 20:43, 15 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:49, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ale mi nie o to chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 23:09, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:04, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się tylko jak odpowie Witek Lenie, jak ona się go kiedyś tam zapyta DLACZEGO. Bo to, że bedzie cos miedzy Adą i Witkiem to można się zorientować , po dzisiejszym odcinku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:08, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Świnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 23:09, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta
gaduła.
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z głebi serca
|
Wysłany: Nie 21:16, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Świnie. A już myślałam, ża Latoszek serio kocha Lenę. Chyba przestanę już to oglądać. |
Vehausiu wyluzuj bo mi Cię szkoda jak się tak zamartwiasz.Serio....no....
Witek kocha Lenę;nic nie zmienią tylko trochę pogmatwają;zeby im udowodnić ;ze nie potrafią bez siebie zyć.Oddalili sie od siebie ;przede wszystkim przez to zaangażowanie się Leny w pracę naukową.....
A tak poza tym;uwazam;ze niepotrzebne było to wspólne zamieszkanie;bo nic nie dodaje smaku związkowi jak nutka tajemniczosci...Tutaj zanim był slub przyszła rutyna;wkradla się codziennosc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:19, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wiecie, co ja sie tak juz od dłuższego czasu zastanawiam: po jakiego groma scenarzyci pokazywali przez tyle czasu walkę Witka o uczucie Leny i jak ja juz zdobył to szykują sie do slubu itd skoro teraz Witek rzekomo ma sie odkochać i zakochac w tej Adzie. To niech by nie trzymali w niepewności fanów L&L tylko od razu wprowadzili Witka i ta Adę, bo to jest bez sensu. Przez kilka lat oglądamy jak Witek stara sie o Lenę i ja zdobywa, potem planują slub i podróz, a tu nagle ma się okazac, że Witek zakochuje si w tej Adzie. Nie rozumiem tego. To po co pokazywali Witka tak długo staraja cego się o Lenę. Jeżli sie dowiem z jakichkolwiek źródeł, iż Witek zdradza Lenę z Adą, KONIEC postanowione NIE OGLĄDAM TEGO SERIALU i napisze tez do scenrzystów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:19, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Ale mi chodzi o to, że to Witek odwoła ślub. Bo że coś z Adą będzie, to myjuż wiedziałyśmy. |
A kto ci powiedział, że Latoszek będzie z Adą, bo ja niczego takiego nie wyczytałam nigdzie. W wywiadzie pani Krakowiak powiedziała wyraźnie: "..on zawsze wierny. Ale czy w każdych okolicznościach?"
Dla mnie wyraźnie jest jasne, że może zdarzyć się jakaś okoliczność np. kiedy Witek w jakiś sposób zwątpi w Lenę, bo coś Orlicka np. mu wspomni o oczekiwaniach Edwardsa (choć to chyba dla Witka nie byłby wystarczający powód), albo Lena z jakichś powodów nie zjawi się na ślubie, bo chyba nadmiar alkoholu to byłoby zbyt banalne i może nastąpić zdrada. Lena się o tym dowie, może zechcieć zerwać. To jest najgorszy scenariusz. A ty nie wiem skąd wzięłaś to zakochanie Witka. Ponadto powiedziano w tym wywiadzie, że pobiorą się (Lena z Witkiem), choć do szczęśliwego końca daleko. I skąd ci to przyszło do głowy, że to Witek odwoła ślub? Zostaw scenarzystom pisanie scenariusza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:29, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisała:
Zostaw scenarzystom pisanie scenariusza.
No nie mam innego wyjścia. Ale ja napisałabym lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 23:10, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:44, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A może po prostu ta znajomość z Adą będzie jakby powtórzeniem znajomości Kuby z Ewą? W końcu tam nic takiego się nie zdarzyło! A że rozstania nie sprzyjają miłości, często są trudnym sprawdzianem, to też nie od dziś wiadomo. Scenarzystka wyraźnie powiedziała, że ich plany małżeńskie trochę się pogmatwają, ale to nie znaczy, że będą zniweczone. Ja tam po dzisiejszym odcinku jestem spokojna. Wiem tylko tyle, że się oboje kochają, że rozstanie jest dla obojga trudne, ale z drugiej strony Witek nie chce, żeby Lena dla niego rezygnowała ze swoich aspiracji i przez to ogromnie w moich oczach urósł. Nawet jak nastąpią jakieś drobne zawirowania, to wierzę, że nie będzie to nic takiego, co kazałoby mi zwątpić w ich uczucia. Na pewno obojgu będzie trudno, może Lena zechce wrócić wcześniej, może tylko będzie co jakiś czas przyjeżdżać. nie wiem jak to scenarzyści rozwiążą, ale wydaje mi się, że wcale ta nieobecność nie musi być tak długa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:03, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Witek nie chce, żeby Lena dla niego rezygnowała ze swoich aspiracji i przez to ogromnie w moich oczach urósł. |
No widzisz, to w tym wypadku mamy identyczne odczucia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 23:10, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:23, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Najgorsze jest to, że p. Krakowiak nie powiedziała, że będzie najpierw wyjazd leny, a potem ślub. Przecież może być tak, że Lena przyjedzie na ślub i znowu wyjedzie. To jest gorsze, bo jeżeli p. Krakowiak za happy end uznała ślub, to happy end w środku wyjazdu leny? Czyli happy endu może jednak nie być. |
Nie gmatwaj już, bo i tak nie wiemy, co dalej. Równie dobrze ten ślub może oidbyć się w zaplanowanym terminie, a więc wkrotce. Pawica zaproszony na świadka Witka. Lena wpadnie z Londynu jak po ogień, pójdą do USC i na drugi dzień Lena poleci z powrotem do Londynu. A dlaczego nie? Scenarzyści już takie "atrakcje" zaplanowali temu związkowi, że i taki ślub naprędce wcale mnie nie zdziwi. Choć prawdę powiedziawszy, wolałabym, żeby odbył się kiedy indziej i jak należy. Natomiast już jako małżonkom mogą scenarzyści zafundować im takie "atrakcje" (niekoniecznie zdradę), że do prawdziwego szczęśliwego końca będzie daleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:25, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Lena wyjedzie na sto lat. I tak pewnie będzie. Dobra. Już nic nie piszę, bo to nie ma sensu. Dlaczego zrobili nam takie coś na wakcje!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 23:11, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:30, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | . Równie dobrze ten ślub może oidbyć się w zaplanowanym terminie, a więc wkrotce. Pawica zaproszony na świadka Witka. Lena wpadnie z Londynu jak po ogień, pójdą do USC i na drugi dzień Lena poleci z powrotem do Londynu. A dlaczego nie? Scenarzyści już takie "atrakcje" zaplanowali temu związkowi, że i taki ślub naprędce wcale mnie nie zdziwi. Choć prawdę powiedziawszy, wolałabym, żeby odbył się kiedy indziej i jak należy. Natomiast już jako małżonkom mogą scenarzyści zafundować im takie "atrakcje" (niekoniecznie zdradę), że do prawdziwego szczęśliwego końca będzie daleko. |
I to wydaje mi się bardzo prawdopodobne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:34, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | Anna Z napisał: | . Równie dobrze ten ślub może oidbyć się w zaplanowanym terminie, a więc wkrotce. Pawica zaproszony na świadka Witka. Lena wpadnie z Londynu jak po ogień, pójdą do USC i na drugi dzień Lena poleci z powrotem do Londynu. A dlaczego nie? Scenarzyści już takie "atrakcje" zaplanowali temu związkowi, że i taki ślub naprędce wcale mnie nie zdziwi. Choć prawdę powiedziawszy, wolałabym, żeby odbył się kiedy indziej i jak należy. Natomiast już jako małżonkom mogą scenarzyści zafundować im takie "atrakcje" (niekoniecznie zdradę), że do prawdziwego szczęśliwego końca będzie daleko. |
I to wydaje mi się bardzo prawdopodobne. |
Już miałam nie pisać, ale napiszę: to bardzo, bardzo, zle to bardzo źle!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|