Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 451, 452, 453 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:53, 12 Cze 2008    Temat postu:

Aha, to już teraz wiem, dlaczego Witek dowie się o kolacji sam na sam Leny z Edwardsem. A tak nawiasem mowiąc, szkoda, że Lena nie była bardziej stanowcza wobec Orlickiej, kiedy ta nią manipulowała jak chciała. Teraz Orlicka ma o Lenie określone wyobrażenie i sposobie załatwienia sobie stażu, a i jeszcze wzbudziła zazdrość Witka. No to się porobiło!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 12:24, 12 Cze 2008    Temat postu:

Może to dziwne ale podoba mi się to co mówi Orlicka! Bo może to Lenie wydaje się nieprawdą ale JEST prawdą i im szybciej to do niej dotrze tym lepiej. Perfidne było powiedzenie tego przed Witkiem ale to (jeśli nie było przypadkowe) było w sumie dobre, bo zmusi narzeczonych do rozmowy na temat dotąd jakoś omijany.. DOBRZE! Podoba mi sie! Go go Orlicka Razz
Powrót do góry
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:26, 12 Cze 2008    Temat postu:

Tyle , ze Witek może teraz mysleć, że Lena załatwiła sobie ten staż przez łóżko. A to nic dobrego nie wróży.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Czw 12:29, 12 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:49, 12 Cze 2008    Temat postu:

FABIAN2 napisał:
Tyle , ze Witek może teraz mysleć, że Lena załatwiła sobie ten staż przez łóżko. A to nic dobrego nie wróży.


Witek nigdy by tak o Lenie nie pomyślał. Po prostu ma jej na pewno za złe, że nie powiedziała mu o tej kolacji wcześniej. Ale to i dobrze, wreszcie Wituś przekona się jak to jest, kiedy o różnych ważnych sprawach nie mówi się najbliższej osobie, a ona dowiaduje się o wszystkim od osób trzecich. Wreszcie przekona się jak to jest. I może coś go to nauczy, bo do tej pory zdawał się nie rozumieć oczywistych rzeczy. Naturalnie Witek teraz zda sobie sprawę z tego, że zainteresowanie Edwardsa Leną nie ma charakteru zawodowego, tylko zupełnie inny i będzie piekielnie zazdrosny. Wprawdzie Lenę Edwards póki co interesuje wyłącznie jako gwiazda medycyny, ale wiemy, że licho nie śpi. A Witek będzie przeżywał męki niepewności (zwłaszcza, że on nigdy tak do końca nie mógł uwierzyć, że Lena wybrała go na zawsze, pamiętamy jak w trudnych chwilach wręcz prowokował "no to mnie rzuć", jakby sprawdzał determinację Leny, na ile gotowa jest z nim być), dlatego choć nie próbuje Leny zatrzymać, bo mogłoby to wywołać odwrotny skutek, to jednak jeszcze w ostatnim odcinku miał jakby cień nadziei, że Lena zostanie. Miał ją do momentu, kiedy się dowiedział, że za tydzień już zostanie sam. Ani ślubu, ani miesiąca miodowego, ani Leny u jego boku. Za to Lena będzie u boku innego mężczyzny, o którym Witek wie, że Lenie wydaje się lepszy od niego. Przecież zdawał sobie sprawę, skąd się wzięły pretensje Leny pod jego adresem. Bo w zestawieniu z Edwardsem Witek wypadł blado, nijako. I może później Lena przestała tak myśleć, to jednak do tej pory raczej Witek wyczuwał, że ma rywala, teraz po słowach Orlickiej zrozumie, jakie niebezpieczeństwo wiąże się z wyjazdem Leny. I będzie tym wszystkim przerażony. Do tej pory bał się, że Lena w tym wielkim świecie zechce zostać, teraz będzie się bał, że zabierze mu ją inny mężczyzna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:50, 12 Cze 2008    Temat postu:

Fabian napisała:
Ja niczego nie insynuuję. Uważam tylko, że osobista sympatia do pani… uroczej buzi to niewystarczająca rekomendacja w świecie nauki… Przykro mi z powodu pani rozczarowania.

Nie rozumiem tego fragmentu. O co tu chodzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:13, 12 Cze 2008    Temat postu:

Orlicka po prostu sugeruje, że to uroda Leny, a nie jej walory intelektualne zwróciły na nią uwagę Edwardsa. I umowmy się, to jest prawda. Po niedługim czasie spędzonym w samochodzie, kiedy Lena wiozła go z lotniska już wiedział, że Lena jest kimś o wybitnych zdolnościach, że spowodował przesunięcie referatu Leny do głównej części sympozjum?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:24, 12 Cze 2008    Temat postu:

Ale mi chodzi o to, to oznacza stwierdzenie Orlickiej o tym rozczarowaniu. Coś ma się wydarzyć? No i chyba Orlicka sugeruje, że ona w świecie nauki nie będzie za bardzo poważana. A może jednak będzie, skoro tyle czasu jej nie będzie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
len@
Gość






PostWysłany: Czw 15:15, 12 Cze 2008    Temat postu:

FABIAN2 napisał:
Tyle , ze Witek może teraz mysleć, że Lena załatwiła sobie ten staż przez łóżko. A to nic dobrego nie wróży.


aga... na zdorwy rozum. Nie może tak myśleć, bo chcąć nie chcąć każdą noc (ajk zreszta widzielismy), Lena była z WItkiem. W ciągu dnia tez nie wychopdziłana dłużej niz jakies 2h. Chyba, ze Lena i Edek są z tych szybkich...

zresztą on napewno tak nie pomyśli, bo wie, ze Lena by mu czegoś takiego nie zorbiła. I to chyba wszystkie wiemy, ze Lena do łóżka z Edkiem nie pójdzie. Nawet kwiatów od niego przyjąć nie chciała.
Jedyne co... to Witkowi jest pewnie przykro, ze to nie on moze patrzec na swoją narzeczoną z pożądaniem ale jakiś oblech...
Powrót do góry
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:30, 12 Cze 2008    Temat postu:

A mi się wydaje, że Latoszek może tak pomyśleć lub też, co gorsza, powiedzieć Lenie, że ona karierę chce robić w taki a taki sposób. I Lena się obrazi i wyjedzie pogniewana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:46, 13 Cze 2008    Temat postu:

vehae napisał:
Ale mi chodzi o to, to oznacza stwierdzenie Orlickiej o tym rozczarowaniu. Coś ma się wydarzyć? No i chyba Orlicka sugeruje, że ona w świecie nauki nie będzie za bardzo poważana.


Bo Orlicka doskonale wie, że Lena jest kim obecnie jest wyłącznie dzięki niej. To ona stworzyła jej komfortowe warunki, że praktycznie Lena nie pracuje z pacjentem jako lekarz, tylko pisze pracę, a wszyscy mają ją wspierać, bo Lena robi doktorat. Bez tego Lena byłaby tym kim była rok wcześniej. Początkującym internistą, no może z większym doświadczeniem zawodowym, bo jednak pracowałaby z pacjentami, a nie zajmow2ała się wyłącznie teorią. Orlicka pewnie też doskonale wie, o co chodzi Edwardsowi i wie, że dotąd będzie ją wspierał, póki nie osiągnie tego co będzie chciał. A że nie osiągnie, bo Lena nie z tych (choć Orlicka o tym nie wie), to nie będzie wiecznie windował początkującej lekarki. I Lena w tym zespole naukowym w Anglii pozostanie sama sobie. Wiadomo jak reszta zespołu będzie ją traktować, kiedy się zorientuje, że jest faworytą profesora. Po prostu Lena pakuje się w chory układ, dlatego czeka ją ogromne rozczarowanie, prędzej czy później (oby prędzej) i niechlubny powrót. Pytanie czy będzie do kogo i czego wracać? Do nadziei na robienie doktoratu pod kierunkiem Orlickiej _ bardzo wątpię. Na doktorat pod kierunkiem kogokolwiek - też wątpię, w końcu Orlicka ma układy6 znajomości, łatwo może wyrobić Lenie złą opinię. Do pracy na internie - nie zazdroszczę, Orlicka już dała próbki Lenie jaki los ją czeka, a relacje Orlickiej z dawnym faworytem Konicą też nie wróżą nic dobrego. Do Witka, tak on ją kocha i przebaczy wszystko, ale czy tak po prostu można wrócić do człowieka, którego zostawiło się tuż przed ślubem i jeszcze spojrzeć mu w oczy? Im prędzej Lena się obudzi, tym lepiej dla niej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:57, 13 Cze 2008    Temat postu:

W takim razie Orlicka jest w jakimś stopniu winna obecnej sytuacji, skoro tak faworyzowała Lenę. Ale ja twierdzę, że jednak Lena jest zdolna i dobra w swoim zawodzie. Nie tylko Orlicka ją chwaliła, byli też inni. A skoro Orlicka już wie o zamiarach profesora względem Leny, to chyba nie będzie się nim w dalszym ciągu zachwycać? To co piszesz, Aniu, napawa mnie ogromnym pesymizmem. Jestem zła i oburzona, z dwóch powodów. Po pierwsze nie chcę, żeby Lena wyjeżdżała, nie chcę, żeby później cierpiała i wszyscy się na niej wyżywali. Komu zależy na tym, żeby tak poniewierać ją dziewczyną? Po drugie, powtarzam się, ale trudno. Co oni chcą przez ten wątek pokazać? Że kobieta nie może robić kariery normalnie, tylko poprzez łóżko? Że nie jest na tyle zdolna, żeby dorównać mężczyznom? A może się mylę, może wręcz odwrotnie, chcą pokazać, że istnieją tacy napaleńcy jak profesor, przed którymi trzeba się bronić. Ale nie, im chyba chodzi o to pierwsze, bo przecież w tym drugim wypadku doprowadziliby do totalnego olania profesora przez Lenę, a potem pokazali, jak świetnie sobie radzi. A zanosi się na to, że znowu ją zdegradują, zhańbią i zmieszają z błotem. Dzięki serdeczne za taką rozrywkę. Nie wiem, czy będą w stanie to oglądać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:32, 13 Cze 2008    Temat postu:

vehae napisał:
Co oni chcą przez ten wątek pokazać? Że kobieta nie może robić kariery normalnie, tylko poprzez łóżko? Że nie jest na tyle zdolna, żeby dorównać mężczyznom?.


Ależ pokazali przecież, że Lena miała szansę zrobić karierę normalnie (wprawdzie przy wsparciu Orlickiej, ale w końcu tak to wygląda, że promotor wspiera swego doktoranta). Lena jednakże zaczęła już do Edwardsa narzekać, że doktorat wymaga tyle trudu, że nie myślała, że będzie tak ciężko. No to ten skwapliwie temat pochwycił i wskazał Lenie drogę dużo łatwiejszą. I tu wcale nie chodzi, żeby Lenę upokorzyć. Po prostu Lena ma wybór. Zostać w LG, pracować, wyjść za mąż i jednocześnie robić przez kilka lat doktorat. Albo druga możliwość, wypiąć się na dotychczasową promotorkę, wypiąć się na szpital, w którym pracę poczytywała sobie za zaszczyt i przyjemność, wreszcie wypiąć się na małżeństwo z człowiekiem, którego podobno kocha. W zamian za to ma szansę na zagraniczną karierę, doktorat w przyspieszonym tempie, ciekawą pracę badawczą, ale i wkrótce świadomość, że przyjdzie zapłacić Edwardsowi za tę pomoc. Ja wiem tylko, co w tej chwili wybrała Lena, mimo wyraźnych sygnałów ostrzegawczych, jest ślepa i głucha na wszystko. I jest naiwna. A za naiwność się płaci. Czy warto zapłacić szczęściem osobistym za to wszystko? Lena, wygląda na to, pali za sobą mosty. Jeszcze tylko czekać aż spali mosty pomiędzy sobą a Witkiem. Ja od początku miałam dystans do tej tzw. kariery naukowej Leny. I miałam rację. Lena ma zadatki na doskonałego lekarza diagnostyka i to się wielokrotnie potwierdziło. Ale czy ma zadatki na naukowca? Intencje Orlickiej też od początku nie były czyste. Po prostu potrzebowała osoby bezgranicznie oddanej, którą będzie można manipulować i wykorzystywać do własnych celów. A młodej i niedoświadczonej lekarce najłatwiej wmówić, że jest genialna. Lena ukończyła studia z piątkami, ale ja chyba najlepiej wiem, że piątka piątce nierówna. Niektóre z nich okupione są ciężką, wręcz tytaniczną pracą. Powołam się na opinię jednej z dziewczyn z PCS, ktora zauważyła, że gdyby Lena była geniuszem, to zaraz po ukończeniu studiów otrzymałaby propozycję z uczelni (tak jak dawno temu Witek). I nie musiałaby odbywać stażu w prowincjonalnym szpitalu, bo z otwartymi rękami przyjęłyby ją szpitale warszawskie. Dlatego ile wart jest talent naukowy Leny, tego nie mamy szansy póki co się dowiedzieć, bo ani Orlicka, ani Edwards nie są bezinteresowni. A poza tym uważam, że lepiej być świetnym lekarzem praktykiem niż naukowcem, który robi karierę korzystając z protekcji. Lena się pogubiła i teraz pytanie, jak długo potrwa to odnajdywanie właściwej drogi. Podkreślam, nie zależy mi, żeby widzieć Lenę zgnębioną, upokorzoną, ale niestety to ją czeka. Każdy ma jednak szansę zawrócić z błędnej drogi, no ale przyjdzie jeszcze naprawić błędy, które nie zawsze są łatwe do naprawienia. Dlatego, żeby Lenie nie było aż tak trudno, to jak nic scenarzyści "pozwolą" jakiś błąd popełnić również Witkowi (i pewnie można się domyślać jaki), żeby obydwoje mieli sobie sporo do wybaczenia. Może wtedy łatwiej będzie wszystko zacząć od początku i inaczej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:47, 13 Cze 2008    Temat postu:

Za naiwność nie powinno się płacić, bo to tylko naiwność, a nie zło. I nie wiem, komu zależy, żeby pokazywać, że kobiety są takie głupie i naiwne. Niestety, ale tak jest. Wystarczy przypomnieć sobie, co ostatnio zrobili z pielęgniarkami. Ten odcinek, w którym był kręcony film był już szczytem. Gdybym była pielęgniarką, to chyba bym kogoś pozwała do sądu. Autentycznie. Tak się nie robi. I to nie jest tylko moje zdanie. A co się stało Lenie? Dlaczego z rozsądnej i racjonalnie myślącej dziewczyny zrobili taką naiwną istotę? Owszem, pisałam też o tym, że w sprawach sercowych nie byłą geniuszem, ale bez przesady. Ta scena na ławce z profesorem powinna dać jej dużo do myślenia. Każdy powinien się zorientować i Lena też. Postanowili sobie z niej zrobić pośmiewisko.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 23:01, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:51, 13 Cze 2008    Temat postu:

vehae napisał:
Z drugiej strony nie podoba mi się to, w co wplątują Latoszka. Jeżeli on się zwiąże z Adą, zdradzi Lenę, czy cokolwiek innego, to już mi się totalnie nie będzie chciało tego oglądać. Postanowili zmienić charaktery LiL? Co, on też taki biedaczek naiwny?


No cóż zawsze można powiedzieć, ze to wina Leny......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:25, 13 Cze 2008    Temat postu:

Spokojnie, to tylko serial. Jeżeli Lena swoją decyzją w jakiś sposób krzywdzi Witka, to żeby była równowaga, Witek okaże się nie fair wobec Leny. Zresztą kto to wie, co tam scenarzyści wymyślili. Można przypuszczać, że ta Ada nie jest przypadkowa, nie przypadkowo pokazano to coś, co zaiskrzyło w windzie, więc jakiś ciąg dalszy pewnie będzie. A że Witek w sytuacji beznadziejnej robi głupstwa, to już wiadomo, że próbuje klin klinem, też już wiadomo, że nic z tego nie wychodzi, też już wiadomo. A co teraz z tego wyjdzie, zobaczymy. Zrobili z Leny pierwszą naiwną? A może zrobili z niej kobietę zdesperowaną, która dla kariery gotowa jest zrobić bardzo wiele? Pytanie tylko jak wiele?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 451, 452, 453 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 452 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin