Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 429, 430, 431 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:01, 26 Maj 2008    Temat postu:

vehae napisał:
Nie oszukujmy się, on popadł w taki marazm, w jakim znajduje się mąż po kilkudziesięciu latach małżeństwa. Zapomniał o tym, jak to jest się starać. Akurat takie lekkie otrzeźwienie wyjdzie mu na dobre. Mam taką nadzieję.


Lena też za bardzo się nie starała. Nie oszukujmy się! Dziwi mnie, że wg ciebie to akurat Witek jest winny. A to Witek najpierw zaproponował, żeby matka Leny zamieszkała z nimi, a więc tak naprawdę przez kilka miesięcy nie byli sami. Na dodatek teściowa ciągle czyniła mu przytyki, ciągle krytykowała. Potem Lena zajęta doktoratem, pracą też nie miała czasu. To tylko facet ma zabiegać? A czy nie było przypadkiem tak, że to Witek czuł się odsunięty, zlekceważony i dlatego zamknął się jeszcze bardziej w sobie? Zresztą umówmy się, Witek ze swoim usposobieniem nigdy nie będzie np. przynosił kwiatów, prawił komplementów, ale za to jest kimś na kim w trudnych chwilach można polegać. Mnie się wydaje, że to się przede wszystkim liczy. A nie galanteria, frazesy, puste słowa, które tak naprawdę nic nie znaczą. Dla mnie Latoszek jest kimś kto ze swoją szorstkością stoi znacznie wyżej niż bawidamek Konica. I jakoś do tej pory Lenie nie przeszkadzało, że jedyny bukiet jaki od Witka dostała, to był bukiet zwykłych ogrodowych kwiatów. Była wtedy zachwycona. Równie zachwycona była kiedy usłyszała niewyszukany komplement "fajna to ty jesteś". A teraz oczekujesz, że będzie taki jak Edwards? Tylko że ja o profesorze wiem tylko tyle, że ma nienaganne maniery, umie zdobywać kobiety mówiąc im to co chcą usłyszeć, jest na pewno wybitnym naukowcem, pewnie do tego bogatym. I co z tego? Jakim jest człowiekiem? Czy na pewno lepszym od Witka?
A tak nawiasem mówiąc, Witek nigdy nie starał się o Lenę. Nigdy nie zabiegał o jej względy, nigdy wcześniej nie mówił o swoich uczuciach. Kiedy przyszła pora, to Lena okazała się tą, która pierwsza zdradziła się ze swoimi uczuciami (scena w szpitalu). To niby skąd on ma wiedzieć jak starać się o kobietę? Pamiętam dobrze, że radził się Jacka jak ma przyjąć Lenę, kiedy odkrył, że zamieszkała u niego.
W tej chwili jedyne co pozostaje Witkowi, to przekonać Lenę jak jest dla niego ważna. I myślę, że nie chodzi tu o puste gesty. A ty oczekujesz, że Witek będzie się kajał, wpędzał w poczucie winy. Dość łatwo rozgrzeszasz Lenę za to, co w tej chwili złego się dzieje w ich związku. I jakoś chętnie przyjmujesz za dobrą monetę wszystkie zarzuty, jakie Lena stawia komuś kogo kocha. Uwierz, nie w każdym związku winę za to co złe ponoszą faceci. Lena też powinna zrobić porządny rachunek sumienia.
I zlituj się, co ten nieszczęsny Latoszek ma zrobić nietaktownego? Dać w zęby Edwardsowi? Toż to wywołałoby odwrotny skutek. Zresztą, ja mam nadzieję, że nigdy nie będziemy świadkami podobnych scen jak z Bartoszem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pon 22:05, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:05, 26 Maj 2008    Temat postu:

Anna Z napisał:

A tak nawiasem mówiąc, Witek nigdy nie starał się o Lenę. Nigdy nie zabiegał o jej względy, nigdy wcześniej nie mówił o swoich uczuciach. Kiedy przyszła pora, to Lena okazała się tą, która pierwsza zdradziła się ze swoimi uczuciami (scena w szpitalu). To niby skąd on ma wiedzieć jak starać się o kobietę?


No to może najwyższa pora, żeby wspiął się na wyżyny i pokazał, ze potrafi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:34, 26 Maj 2008    Temat postu:

Jeżeli ktoś oczekuje jakichś stereotypowych zachowań, to chyba się zawiedzie. A szczerze mówiąc ja oczekiwałabym od niego podobnego zachowania jak Leny rok temu. Najpierw Lena zamierzała jechać z Witkiem, potem, nie wiadomo pod wpływem słów Alicji, ktora ostrzegała ją, że zaprzepaści swoją karierę na prowincji, czy może pod wpływem słów Trettera, że nie chciałby stracić z dnia na dzień dwoje dobrych internistów, Lena zaczęła się wycofywać. Kiedy nie udało się Witka przekonać do pozostania w LG, Lena dokonała wyboru "to jedź sobie sam". Witek pozbierał się i zrobił wszystko, żeby Leny nie stracić. Ciekawe, gdyby teraz on postawił sprawę równie stanowczo, czy Lena postąpiłaby podobnie jak on? Obawiam się, że nie. Ale Witek nie postawi w ten sposób sprawy. Nie on. Będzie się bał decyzji Leny, zwłaszcza po tym jak Lena widzi w nim ostatnio same złe cechy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:53, 27 Maj 2008    Temat postu:

Ja nie oczekuję od Latoszka zachowania stereotypowego.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 22:23, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:40, 27 Maj 2008    Temat postu:

tylko czy te jego starania mają jeszcze sens? Zamieszczam komentarz z jednego z tygodnikow TV

[link widoczny dla zalogowanych]

Do tej pory wydawało mi się, że w sercu Leny jest Witek. Tu się sugeruje coś zupełnie innego. Podpucha? czy rzeczywiście bedziemy świadkami nowej jakości w uczuciach Leny? Ale jestem zdania, że należy w życiu się kierować sercem, szczególnie w tak ważnych sprawach, a nie poczuciem przyzwoitości. Więc jeżeli Lena wybierze wyjazd do Anglii, no to dla mnie będzie jasne wszystko. SUPER! Ale poczekam do niedzieli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:14, 27 Maj 2008    Temat postu:

To tylko zapowiedź. Zapowiedzi nie są dokładne. Nie wiem, ale całkowicie nie obawiam się tego, że Lena może zakochać się w profesorze. Tak mi się wydaje. Może się mylę. Ciekawe tylko, czy Latoszek będzie zazdrosny, tak jak było kiedyś zapowiadane.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Wto 13:16, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:44, 27 Maj 2008    Temat postu:

No ja poczytam w domu. Bo dopiero teraz znalazłam czas żeby wejść, a do tego nie chce mi się ten artykuł otworzyć. :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
len@
Gość






PostWysłany: Wto 14:04, 27 Maj 2008    Temat postu:

znacie takie wiersz? (cytuję pierwsze dwa wersy)
"I czasami, jest potrzebny
taki lekki diamentowy pył"
...
Powrót do góry
marta
gaduła.



Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 136 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głebi serca

PostWysłany: Wto 14:19, 27 Maj 2008    Temat postu:

Oj coś czuję;ze tak własnie się syanie....Ta propozycja zaimponuje ;no co tu dużo mówić;początkującej lekarce....A co do adoracji??? a Która z nas;kobiet;nie lubi byc adorowana i obsypywanami komplementami???W dalszym ciagu obstaję;ze zawieszą nam wątek na wakacje..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:34, 27 Maj 2008    Temat postu:

marta napisał:

W dalszym ciagu obstaję;ze zawieszą nam wątek na wakacje..


Chyba jednak masz rację. Niewykluczone, że Lena decyzję o wyjeździe podejmie w ostatnim odcinku, a może nawet pośpiesznie wyjedzie. A reszty dowiemy sie po trzech miesiącach. Zresztą dawniej tak robili w tym serialu. Dopiero w dwóch ostatnich sezonach część spraw pozostawiali w zawieszeniu, a część kończyli happy endem. Skoro w ostatnim sezonie u Latoszków był happy end, to w tym raczej nie będzie. Czyli obstawiam, na pewno nie będzie ślubu i na pewno dowiemy się, że Lena wyjeżdża. Nawet być może nastąpi zerwanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:06, 27 Maj 2008    Temat postu:

Jeżeli wymyślili coś takiego, że Lena wyjedzie, a potem wróci i będzie chciała być z Witkiem, a on nie będzie chciał, to już niżej upaść nie mogli! To jak w telenowelach brazylijskich. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Ktoś tak napisał na tym niebieskim forum. A na tym drugim niebieskim ktoś napisał, że Lena wyjedzie, a Latoszek zwiąże się z Adą. Tylko nie wiem, to chyba są tylko przypuszczenia. Spróbuję się dowiedzieć, ale ja tam nie jestem zalogowana. Ale przecież dzisiaj nie dostałyśmy nowych informacji. W tym artykule jest napisane mniej więcej to, co już dawno było sugerowane. A przecież wiadomo, że czasami przesadzają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:14, 27 Maj 2008    Temat postu:

vehae napisał:
Ale przecież dzisiaj nie dostałyśmy nowych informacji. W tym artykule jest napisane mniej więcej to, co już dawno było sugerowane. A przecież wiadomo, że czasami przesadzają.


Oczywiście, że wiekszość tych informacji znamy, ale czemu miało służyć to pytanie"Czy Lena zmęczona trudnym charakterem swojego chłopaka Witka pójdzie za głosem, który zaczyna słyszeć w sercu? Wiesz, co innego słuchać z przyjemnością komplementów adoratora, a co innego poczuć jakieś drgnienie w sercu. Ja widzę zasadniczą różnicę. Jeżeli coś takiego się sugeruje (a przecież redaktorzy otrzymują info z produkcji) to coś jest na rzeczy? A jak sobie przypomnieć zachowanie Leny wobec Witka z poprzednich odcinków, to kto wie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Wto 15:15, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:18, 27 Maj 2008    Temat postu:

Dla mnie taki scenariusz może mieć sens tylko i wyłącznie, jeżeli AS postanowiła odejść. Chyba, że rzeczywiście robią wszystko, aby w przyszłym sezonie dla odmiany Lena musiała starać się o Witka. Ale to już flaki z olejem. Jak Latoszek zabiegał o Lenę to było fajnie, drugi raz to samo? Jak dla mnie bez sensu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:22, 27 Maj 2008    Temat postu:

vehae napisał:
. Chyba, że rzeczywiście robią wszystko, aby w przyszłym sezonie dla odmiany Lena musiała starać się o Witka. Ale to już flaki z olejem. Jak Latoszek zabiegał o Lenę to było fajnie, drugi raz to samo? Jak dla mnie bez sensu.


Dokładnie. Czyżby czekała nas powtórka z rozrywki. ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:35, 27 Maj 2008    Temat postu:

Czyli jednak moje przewidywania się sprawdziły. Pod koniec poprzedniego sezonu, tuż po zaręczynach Lena wyznała Latoszkowi, że podkochiwała się w aktorze, który został przyjęty do nich na oddział. A Latoszek powiedział na to: Tylu narzeczonych, a ja na samym końcu. A ona mu na to: bo za mało się starasz. A on: bo masz za duże wymagania. Ta rozmowa była wtedy, lekko mówiąc, bez sensu. I była jeszcze jedna rozmowa tego typu, jak Lena wprowadziła się do Witka. On powiedział do niej: Bóg raczy wiedzieć, ilu facetów miałaś. I prawdopodobnie obie te sceny miały zapowiadać dzisiejszy stan rzeczy. Lena ma kolejnego adoratora, Latoszek jest na końcu. Ale skoro tak, to oznacza, że to jednak było zaplanowane i to bardzo dawno temu. Jeżeli dodać do tego aluzje do kariery Leny z poprzedniego sezonu, to mamy prawie pewność, że scenariusz nie jest podyktowany planami Anity. A w takim razie nie ma się co martwić.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 22:25, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 429, 430, 431 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 430 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin