"Na dobre i na złe"

Gość

Chodziło mi o to że gdyby się źle czuła, np byłaby słaba czy zemdlała to by się chyba Witek zaniepokoił i kazał jej zrobić badania.. ginekolog nie jest potrzebny do stwierdzenia w wyniku morfologii anemii która dotyka nierzadko kobiet w ciąży..

Blizniaków jeszcze nei było i to byłby fajny pomysł, ale nie wiadomo czy to nie byłoby za dużo Smile

chociaż podwójna radocha Very Happy

W języku "latoszkowym" może to brzmieć chociażby tak
L - Witek.. bedziemy mieli dziecko
W- Kto? my? mmhm.. no dobra

Ale zobaczycie ze bedzie sie cieszył Smile

nawet jak z poczatku spanikuje

len@ · Gość

FABIAN2

Odc 330

L- Latoszku gdzie mamy lusterko.
W- Nie wiem.
L- Nie wiem. Dobra, dobra. Zrobię to w samochodzie. A kluczyki do auta.
W- Powinny być w szufladzie.
L- Nie dobra mam tu. Cholera no spóżnie się na to lotnisko.
W- Czy to szaleństwo się kiedyś skończy.
L- Za dwa dni.
W- Tak. Tak. Odzyskam dawną narzeczoną.
L- Obiecuję odzyskasz.
W- Szczerze wątpię.
L- Halo. Ładnie wyglądam.
W- Fantastycznie. Mam wrażenie, że nieco zbyt seksownie jak na naukowca.
Musisz brać pod uwagę starszych panów i ich kondycję. Mogą stracić wątek. Wysiądzie im rozrusznik i będzie po sympozjum.
L- Fantastyczne poczucie humoru. Wrócę wieczorkiem.
W- Powodzenia.
L- Dziękuję. Zrób kolację.
W- Uhm.

Gość

noo niezły dialog.. a było coś jeszcze z nimi czy tylko tyle? i czy ta scena była fajna czy raczej budziła.. niepokój Razz

FABIAN2

Razem to mieli tę jedną scenkę. Ale ogólnie Leny było dużo.
A scenka fajna była.I dla zainteresowanych wieczorem wrzucę foty.

I zastanawia mnie jedna rzecz. 4 osoby widziałam na forum po odcinku i żadna nic nie napisała. Aniu no chyba nie obraziłaś się na wszystkich na tym forum, ze nic w tym temacie nie piszesz, to samo pytanie mam do vehae.

vehae

Z jakiej racji miałabym obrazić się na wszystkich? Bez sensu. Aczkolwiek, tak jak obiecałam, postaram się komentować odcinki, a nie wybiegać w przyszłość.
Ogólnie odcinek podobał mi się.
Dzisiaj przekonałam się, że informacje o odcinkach są przekręcane i wyolbrzymiane. Przecież dzisiaj Lena nic takiego złego nie zrobiła. A podawano, że będzie załamana, że to będzie jakaś tragedia. Na szczęście było inaczej.
Bardzo nie podoba mi się to, co zrobili z Zybertem. Owszem, podpadł mi kilkakrotnie, ale dzisiejsze sceny to lekka przesada. Wyglądał jak jakiś lump ze śmietnika.
Jaskólski przegiął totalnie. I tak sobie myślę, że w życiu, pomimo wszelkich animozji, takie osobiste rozgrywki na sympozjum, publicznie, nie byłyby możliwe. To takie mało realistyczne dla mnie było.
Nie podoba mi się bardzo, że Orlicka pali papierosy, tak samo jak Latoszek i Lena. Nie znoszę tego i uważam, że lekarze powinni świecić przykładem.
Fabian, ja przeglądałam forum po odcinku. A gdzie jest informacja o ilości osób na forum?

FABIAN2

Informacji nie ma ile było osób, ja widziałam jak weszłam na forum po odcinku, że było 4 ukryte.
A jeszcze wracając do odcinka.
Również uważam , ze Jaskólski przegiął i to bardzo.
Ale też i niezłe były scenki z Bożenką. Chociaż trochę niesprawiedliwie potraktowała Van Graffa.
A i Pawica i Orlicka ...kto wie, czy Marta nie będzie miała racji.
A po za tym. Zabawna scenka z Leną na lotnisku.

parys

Oooo, to Lena jest w ciąży??Nie widziałam początku odcinka.
Dzisiaj fajnie sie ogladało..Latoszek ze swoimi dialogami przypominał mi dawne czasy.
Mogli Lene chociaz troche "seksownie" ubrać, skoro juz o tym byla mowa.
Profesor zapowiada sie bardzo interesujaco nie tylko jako naukowiec , ale tez jako mężczyzna.Chyba zrobił dobre wrazenie.
Pijany Zybert jakos mi nie pasuje.
Ogólnie odcinek na plus.

FABIAN2

vehae

Ja też od uważałam, a po dzisiejszym odcinku jestem prawie pewna, że między Orlicką a Adamem coś będzie. Zapomniałam o tym napisać.
Jak to, Lena jest w ciąży? Wycofuję to pytanie. Ja mam nadzieję, że jeszcze długo nie będzie.

FABIAN2

To może parysek nam napisze, skąd taka informacja. Bo na pewno nie było o tym mowy w odcinku.

parys

vehae

A co do Waszych rozważań o imieniu dziecka (za jakiś czas mam nadzieję), to ja myślę, że może specjalnie będzie chłopiec, aby mogli mu dać na imię Maciek na pamiątkę po bracie Latoszka. Ja tak nie lubię, ale wiem, że ludzie tak robią.

FABIAN2

parysku to jest dialog który wymysliła sobie Len@ , odpowiadając na post Rity.
Nie czytasz tego tematu i takie efekty.

Vehae możesz mieć rację, że kiedyś tam właśnie dlatego mogą mieć chłopca. Chociaż ja wolałabym, żeby kiedyś tam mieli dziewczynkę.