"Na dobre i na złe"

marta

A jaka jest skala WIEKLOSCI uczucia;jak Ty to okreslasz droga vehae....Czym to uczucie zmierzyć/????Czyli;dochodze do wniosku;następny odcinek Witek powinien paśc przed Lena na kolana i przyznać sie ;ze chciał ( czy nie chciał) pocałować Adę... Nie wpadajmy w przesadę;dopóki NIC sie nie wydarzyło...Co miał powiedziec Lenie? zgaś tą swieczkę bo ja dzis juz przy świeczce siedziałem?Nie no sorry;za duzo juz w zyciu widziałam-zeby idealizować AŻ TAK uczucia obojgu bohaterów.

FABIAN2

No skoro stwierdził, że ten zapach to perfumy matki Leny, czyli jednak bał się Lenie przyznac, że był zamkniety w windzie z inna kobietą. Skoro nic sie nie wydarzyło, to dlaczego jej o tym ,,przypadku,, nie powiedział. Oby potem tego nie żałował. A mam nadzieje, że Ada nie trafi do LG np w roli pacjentki, bo może byc niezbyt ciekawie.

Chociaż w sumie niczym mnie nie zaskoczył.
Teraz czekam na relację Leny z profesorem. Wink

Anna Z

No, o miłości Kasi i Pawicy kiedyś dowiedzieliśmy się sporo i to że wątek ten nie został tak rozbudowany jak wątek Leny i Witka to jeszcze nie znaczy, że ich uczucie bylo gorsze, mniejsze czy slabsze. Witek uległ chwili, na pewno to jest jakiś rodzaj nielojalności wobec Leny, ma za to u mnie minus, ale nie zamierzam go przekreślać za to, że za bardzo wczuł się w hipotetyczną sytuację. Jak widać we wspólczesności darmo szukać romantycznych kochanków wiernych aż po grób. O miłość trzeba zabiegać, a ostatnio brakło ze strony Leny tego starania się, zresztą obecność matki i doktorat Leny nie sprzyjały temu. Jakoś szczególnie utkwiły mi w pamięci dwie sceny, kiedy Latoszek podobnie patrzył na Lenę. Kiedy przyszła do niego do szpitala i ostatnia, kiedy Lena przymierzała sukienki przed zaplanowaną kolacją. To Lena była wtedy uwodzicielska, prowokująca. Widać Latoszek należy do tych facetów, którzy lubią być uwodzeni. Ja myślę, że on dobrze wie, że dał się sprowokować, głupio mu, na pewno żałuje i zwyczajnie boi się powiedzieć cokolwiek Lenie. Byle tylko nie brnął dalej. Ale jeżeli scenarzyści zaplanowali coś innego dla bohaterów niż ślub, to i tak nic na to nie poradzimy. Chociaż byłoby to naciągane. Najpierw Lena uciekła prawie sprzed ołtarza, teraz Latoszek? Dziwne by to było. Nie było dziwne dla mnie, że Lena odkryła nagle w sobie milość do Witka, bo w końcu była z nim na co dzień od dawna. Nawet więcej czasu spędzała z nim niż z Bartoszem. Ale gdyby nagle Latoszek odkrył w sobie miłość do zupełnie nieznajomej kobiety, z którą spędził parę godzin w windzie... Nie wydaje mi się to możliwe. W końcu nie jest typem kochliwego faceta, który "zakochuje się" w każdej ładnej kobiecie. Zaskoczyłoby mnie to bardzo. Jeszcze bardziej niż wczorajsza scena w windzie. Bo jednak była dla mnie zaskoczeniem. Pewnie jeszcze większym zaskoczeniem byłaby dla Leny.

FABIAN2

niuńka

FABIAN2

niuńka

a mnie interesuje cały serial Smile

i nie emocjonouje sie juz jedynie tym watkiem...bardzo mi brakuje Edyty w serialu, lubie atek Patrycji i Drzewca , Holendra...ale szkoda mi tego co było

vehae

Anna Z

vehae, jak zwykle znowu przekręcasz moją wypowiedź i wypaczasz jej sens. Czy ja mówiłam o jakiejś winie Leny? Mówiłam tylko o pewnym odsunięciu się Leny od narzeczonego, zresztą i atmosfery w domu raczej nie bylo, skoro nie byli sami. A na romantyczne wyjścia Lena nie miala czasu. OT co. Jezeli chcesz zlinczować Latoszka, to proszę bardzo linczuj go sobie za tę "zdradę". A jeszcze lepiej napisz petycję do scenarzystów, żeby dla Leny znaleźli jakiś chodzący ideał. Latoszek razem z Opanią może sobie odejść w siną dal. Dramatyzujesz, przekręcasz wypowiedzi, szukasz dziury w całym. Po co to wszystko? Wiadomo, że ten wątek (zresztą nie tyljko ten) pod koniec sezonu przynosił jakieś znaki zapytania. Dwa lata temu gnębiło nas pytanie wyjdzie Lena za Bartosza czy nie? Rok temu zastanawiałyśmy się czy Latoszek wyjedzie z LG i rozstanie się z Leną czy też nie? A teraz mamy pytanie: pojawi się rysa na związku Leny i Witka czy też nie? I należy przewidywać, że to tylko jedna z komplikacji. Posądzasz mnie o obwinianie Leny, a ty wytaczasz ciężkie działa pod adresem Latoszka, jakby popełnił zbrodnię. Masz do tego prawo, ale nie oburzaj się jak ja powiem coś krytycznego o Lenie, bo też mam do tego prawo. A w tym cytacie, ktory przytoczylaś z mojej wypowiedzi nie ma niczego o winie Leny. Nie czytaj między wierszami tego, czego tam nie ma. Bo mnie zaczyna już nudzić tłumaczenie każdej mojej wypowiedzi z polskiego na nasze.

niuńka

Aniu mysle że takich prowowkacji ze strony tej pani nie musisz komentwowac bo ona i tak nie zrozumie...ja tam zawsze chetnie Twoje opinie czytam i wyrażaj je ciagle nie zwarzając na te zaczepki... Bo Aniu to jest tak że kto nie chce zrozumieć nie zrozumie...

vehae

To nie są zaczepkiani prowokacje. I nie jestem żdaną "panią".

niuńka

Kobieto ale wex ty sobie przypomnij ze te odcinki znacznie wczesniej były krecone

FABIAN2

Te odcinki były kręcone gdzieś 2 do 3 m-cy temu.

Z OBOP-u

4 2008-04-13 16:08:42 00:49:38 TVP2 NA DOBRE I NA ZŁE 14,83 5259

marta

Jakos tak jak niunka ;czy parys ostatnio serial ogladam bez emocji;( ale jednak ogladam i ne przepuszczam zadnego odcinka) i jakos nie zauważyłam stronniczosci w sądach u Anki .W końcu nie przesadzajmy z tą "nieskazitelnoscią" u Leny....Jak narazie -odkąd są razem- nie zrobili coś karygodnego;zeby się załamywać ;a tymbardziej skreślać Lene czy Witka.I jakos takie przesłanie ciągle wyczytuję w postach Anki.