|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:45, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Najśmieszniejsze w tym wszystkim teraz by było to , gdyby Witek zaczął wymawiać Lenie, że przez ten doktorat zaniedbuje ich związek. Troche to by było śmieszne, z tego względu, ze sam nie potrafi tak do końca się przed nią otworzyć ii idzie mu strasznie opornie mówienie Lenie jak duzo dla niego znaczy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Śro 12:51, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:04, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Tak kraczecie i kraczecie, że ona sobie nie poradzi ijeszcze wykraczecie! A ja mam nadzieję, że sobie poradzi, bo Latoszek będzie ją wspierał. I życie ne może ograniczyć się do jednego tylko aspektu.A gdyby to Latoszek miał robić doktorat to co? Pewnie by sobie poradził? |
Nikt Lenie źle nie życzy. Ja tylko wyciągam wnioski na podstawie tego co widzę. Latoszka mozna by o wiele bardziej potraktować jako człowieka niespełnionego, przecież po ukończeniu studiów miał zostać na uczelni, ale sytuacja (jak wtedy powiedziano) materialna nie pozwolila mu utrzymać się w Warszawie. A przecież nie wygląda na człowieka sfrustrowanego, przynajmnie nie z tego powodu. Czy Lena, kiedy np. nie uda się jej zrobić tego doktoratu, przez to straci w twoich oczach, czy będzie przez to gorszym czlowiekiem, czy będzie gorszym lekarzem? Tytuły nie decydują o wartości człowieka. Jaskólski jest profesorem i jest nadętym bęcwałem. Pawica, drugi mąż Kasi, nie ma jeszcze habilitacji, i jest naprawdę świetnym człowiekiem. Ja odnoszę wrażenie, że jeżeli Lena zechce zrobić ten doktorat to go zrobi, ale nie takim kosztem, żeby to okupić zniszczeniem własnego szczęścia. I nie sądzę, żeby Witek miał tu być jakąś przeszkodą. Ale w sytuacji, kiedy tak naprawdę te relacje narzeczeńskie są jakie są, to chyba rozsądniej byłoby skupić więcej uwagi nad tym, żeby małżeństwo, ktore zamierzają zawrzeć było naprawdę dobre. Jeszcze parę miesięcy temu dla Leny najważniejszą sprawą było małżeństwo. Nie sądzisz, że pod wpływem pretensji matki zdecydowala się na ten doktorat już teraz? Czyż nie byłoby bardziej rozsądne ostateczną decyzję odłożyć np. na rok? Przecież szansa by jej nie uciekła. A nie ma gorszej rzeczy niż chwytanie dwóch srok za ogon naraz. Zawsze może wyjść tak, że w garści nie zostanie nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:15, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Nie sądzisz, że pod wpływem pretensji matki zdecydowala się na ten doktorat już teraz? Czyż nie byłoby bardziej rozsądne ostateczną decyzję odłożyć np. na rok? |
Niestety własnie również i przez Starską Lena zdecydowała się na ten doktorat.
Nie rozumiem tylko zarzutu Starskiej, ze Lena sie od niej odsuwa i obarcza winą Witka. Przeciez to równiez ona przyczyniął się do tego, ze Lena tak się na ten doktorat napaliła i może mieć mniej czasu dla niej. Gdy była z Bartoszem wtedy jej to nie przeszkadzało, a teraz jak potrzebuje opieki i Lena z Witkiem jej ją zapewnieją , to twierdzi, ze sie od niej odsuwa.
I jeszcze jedna sprawa. W ostatnim odcinku Witek poprosił Starską, zeby mówiła mu po imieniu, to uznała, ze za krótko sie znają. No przepraszam bardzo a z Orlicką, to się długo znały. Tylko problem polega na tym, ze Orlicka nadaje na tych samych falach co Starska, a Witek juz nie/ tak przynajmniej sądze/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Śro 13:28, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:52, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | Nie rozumiem tylko zarzutu Starskiej, ze Lena sie od niej odsuwa i obarcza winą Witka. Przeciez to równiez ona przyczyniął się do tego, ze Lena tak się na ten doktorat napaliła i może mieć mniej czasu dla niej. Gdy była z Bartoszem wtedy jej to nie przeszkadzało, a teraz jak potrzebuje opieki i Lena z Witkiem jej ją zapewnieją , to twierdzi, ze sie od niej odsuwa.
I jeszcze jedna sprawa. W ostatnim odcinku Witek poprosił Starską, zeby mówiła mu po imieniu, to uznała, ze za krótko sie znają. No przepraszam bardzo a z Orlicką, to się długo znały. Tylko problem polega na tym, ze Orlicka nadaje na tych samych falach co Starska, a Witek juz nie/ tak przynajmniej sądze/ |
No cóż, Starska od początku była negatywnie nastawiona do Witka, bo "przez niego" Lena zerwała z jej ulubieńcem Bartoszem, potem negatywnie nastawił ją sam Bartosz, oczerniając Witka we wszelki możliwy sposób, tak że Starskiej nie wystarczy zapewnienie corki, że jest szczęśliwa. Gotowa jest również obarczyć Lenę winą za całe zło tego świata. Pewnie i przyczyna w tym, że tak naprawdę nigdy szczerze z córką nie porozmawiały. Gdyby Starska nie przyjechała tak agresywnie nastawiona do Witka, być może Lena by się przed matką otworzyła. Ale po tym jak doszło do kłótni i jak matka zachorowała, Lena jakoś zaczęła w sobie zamykać problemy, by matki nie denerwować. Mało tego w pewnym momencie pozwoliła chyba matce nastawiać się negatywnie do Witka. Dlatego w ostatnim odc. powiedziała dość ostro, że nie życzy sobie tego.
To że Starska nie chce Witkowi mówić po imieniu to chyba sposób na podkreślenie, że jest dla niej obcym człowiekiem. Tak jakby te miesiące spędzone pod jednym dachem nic nie znaczyły. A Witek jest chyba dla niej kimś w rodzaju personelu medycznego, któremu w swej łaskawości pozwala się opiekować. Chore to jakieś. I przede wszystkim niesprawiedliwe. I żeby trzeba było aż rozmowy z Orlicką, w końcu obcą dla niej kobietą, żeby zmienić nieco punkt widzenia? W ogóle Starska jest dla mnie pełna niekonsekwencji. Kiedy Lena była z Bartoszem, a nawet kiedy odwołała ślub, matka ją przekonywała jak ważne jest mieć oparcie w mężczyźnie i jak ważne są dzieci, które są jedyną i prawdziwą miłością dla kobiety. A teraz nagle ważna jest kariera, tytuły? Myślę, idąc tokiem rozumowania Starskiej, ma to być sposób na rozluźnienie więzi z Witkiem. Lena zajmie się karierą, będzie miała mniej czasu dla narzeczonego albo w ogóle nie będzie go miała. Zaczną się niesnaski, nieporozumienia no i Lena postąpi tak jak Orlicka. Rozstanie się z człowiekiem, który jej nie rozumie. Taki scenariusz pewnie byłby po myśli matki Leny. Ja mam jednak nadzieję, że się nie sprawdzi. Lena to mądra kobieta, a Witek nie jest zaborczym macho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:05, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | idąc tokiem rozumowania Starskiej, ma to być sposób na rozluźnienie więzi z Witkiem. Lena zajmie się karierą, będzie miała mniej czasu dla narzeczonego albo w ogóle nie będzie go miała. Zaczną się niesnaski, nieporozumienia no i Lena postąpi tak jak Orlicka. Rozstanie się z człowiekiem, który jej nie rozumie. Taki scenariusz pewnie byłby po myśli matki Leny. Ja mam jednak nadzieję, że się nie sprawdzi. Lena to mądra kobieta, a Witek nie jest zaborczym macho. |
Tylko niech Starska tez weżmie pod uwage to, ze nawet jesli osiągnie swój cel i Lena rozstanie się z Witkiem i zrobi ten doktorat, to moze byc nieszczęsliwa. A chyba Starskiej nie o to chodzi. Potem co? znowu bedzie mówiła Lenie, ze rodzina jest najważniejsza i będzie szukaął dla niej na siłę męża, który to jej by odpowiadał.
30.03
Na dobre i na złe - odc. 326</TITEL>
<STITEL>odc. 326</STITEL>
<LAND>Polska</LAND>
<TYP>serial TVP</TYP>
<PLRATING>4</PLRATING>
<RLANG>polski</RLANG>
<RTITEL>Na dobre i na złe</RTITEL>
<PRODUZ>ARTRAMA SP Z O.O.</PRODUZ>
−
<LTEXT>
Bożenka zaczyna walkę o adopcję Mareczka. Teściowa jest jednak temu przeciwna.
Uważa, że w ich domu nie ma już miejsca na radość. Matka Marka robi też Bożenie ostre wymówki, gdy ta udziela lekcji polskiego pewnemu Holendrowi.
Dochodzi do wypadku: samochód wjeżdża w grupę czekających na przystanku ludzi.
Za kierownicą siedzi Wojtek. Jego siostra, zakonnica Anna, która jest świadkiem wypadku, ratuje jedną z ofiar, Magdę. Później o życie kobiety walczą lekarze z Leśnej Góry. Mąż
rannej, Darek, jest zrozpaczony. Na szczęście, Magda odzyskuje w końcu przytomność.
Dorota oskarża zaskoczoną Patrycję o romans z Samborem. Lekarz wyznaje później bratowej, że chce swój związek z Dorotą zakończyć. Patrycja odpycha go jednak po raz kolejny. Tymczasem Dorota zmusza Sambora, by wyprowadził się z domu.
Patrycja próbuje zapomnieć o rozmowie z Samborem w ramionach Drzewieckiego. Lekarz zachowuje się jak dżentelmen.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Śro 14:26, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:10, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wygląda na to, że znowu przerwa w wątku Latoszków. Oby nie aż do odc. z profesorem. A taka byłabym ciekawa jak dalej będą się układać relacje Latoszka z teściową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:41, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Fabian napisała:
Najśmieszniejsze w tym wszystkim teraz by było to , gdyby Witek zaczął wymawiać Lenie, że przez ten doktorat zaniedbuje ich związek.
Z tym się zgodzę.
Anna Z napisałą:
[Nikt Lenie źle nie życzy. Ja tylko wyciągam wnioski na podstawie tego co widzę. Latoszka mozna by o wiele bardziej potraktować jako człowieka niespełnionego, przecież po ukończeniu studiów miał zostać na uczelni, ale sytuacja (jak wtedy powiedziano) materialna nie pozwolila mu utrzymać się w Warszawie. A przecież nie wygląda na człowieka sfrustrowanego, przynajmnie nie z tego powodu. Czy Lena, kiedy np. nie uda się jej zrobić tego doktoratu, przez to straci w twoich oczach, czy będzie przez to gorszym czlowiekiem, czy będzie gorszym lekarzem? Tytuły nie decydują o wartości człowieka. Jaskólski jest profesorem i jest nadętym bęcwałem. Pawica, drugi mąż Kasi, nie ma jeszcze habilitacji, i jest naprawdę świetnym człowiekiem. Ja odnoszę wrażenie, że jeżeli Lena zechce zrobić ten doktorat to go zrobi, ale nie takim kosztem, żeby to okupić zniszczeniem własnego szczęścia. I nie sądzę, żeby Witek miał tu być jakąś przeszkodą. Ale w sytuacji, kiedy tak naprawdę te relacje narzeczeńskie są jakie są, to chyba rozsądniej byłoby skupić więcej uwagi nad tym, żeby małżeństwo, ktore zamierzają zawrzeć było naprawdę dobre. Jeszcze parę miesięcy temu dla Leny najważniejszą sprawą było małżeństwo. Nie sądzisz, że pod wpływem pretensji matki zdecydowala się na ten doktorat już teraz? Czyż nie byłoby bardziej rozsądne ostateczną decyzję odłożyć np. na rok? Przecież szansa by jej nie uciekła. A nie ma gorszej rzeczy niż chwytanie dwóch srok za ogon naraz. Zawsze może wyjść tak, że w garści nie zostanie nic.[/quote]
Nic nigdy takiego nie twierdziłam, że ktoś kto ma doktorat jest w jakikolwiek sposób lepszy. Ja tylko uważam, że człwoek powinien robić w życiu to, co chce. Jeżeli Lena chce robić doktorat, a ja myślę, że chce, to powinna to robić. Ktoś napisał, że nie jest dobrze, iż Lena jest utwierdza się w tym dążeniu. A ja myślę,że to bardzo dobrze. Latoszek nie zrobił doktoratu z zupełnie innego powodu,więc nie można tego porównywać. Dlaczego Waszym zdaniem Lena powinna płakać? No chyba powodów ku temu nie ma: matka odzyskałą wzrok, Lena jest zaręczona, ma dobrą pracę, robi doktorat. Nie widzę tu nic złego. Dlaczego chcesie zrobić z niej taką nieporadną istotę? Owszem, wypłakać jest się czasami dobrze, ale trzeba mieć powód. Poza tym ja zauważyłam, że Lena kiedyś bardzo często płakałą, ale z powodu głupot Bo to jest taki widocznie charakter człowieka: płacze, jeżeli chodzi o głupoty, a jak jest prawdziwe nieszczęście, to bierze się w garść i stara się działać. To jest chyba jakoś tam uzasadnione psychologicznie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Wto 22:25, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:07, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Bo mi się wydaje,że Wy twierdzicie, iż zamężnej kobiecie to już nic się od życia nie należy. . |
A NA JAKIEJ PODSTAWIE TAK SĄDZISZ? NIGDY NICZEGO PODOBNEGO NIE TWIERDZIŁAM. I PODOBNEGO ZDANIA BYŁABYM, GDYBY TO LATOSZEK DLA KARIERY I POZYCJI ZAWODOWEJ ZANIEDBYWAŁ SWOJĄ PARTNERKĘ.
Rzadko piszę takim tekstem, ale może wreszcie trafi, co tak naprawdę sądzę. Mimo że wielokrotnie starałam się wyjaśnić swoje stanowisko, ty jak zwykle odwracasz kota ogonem i usiłujesz mi wmawiać stanowisko które jest mi obce. Ja tylko uważam, że wszystko po kolei, bo najczęściej tak bywa, że wielu rzeczy nie da się tak łatwo pogodzić. Już widać po Lenie ogromne zmęczenie, nie tylko fizyczne. A to co postawi Lena na pierwszym miejscu, to zależy od niej. Z doświadczenia wiem, że mimo ogromnych starań najczęściej nie udaje się równorzędnie traktować różnych aspektów życia. Coś za coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:22, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja twierdzę (pisałam to już wcześniej), że Lena jest w stanie wszystko pogodzić. To scenarzyści stworzyli takie zamieszanie, to oni tak to pokazali. Chyba domyślam się dlaczego tak zrobili. No ale nie jest to w tej chwili takie ważne. Musimy czekać. Mam tylko nadziję, że to jendak zakończy się w tym sezonie. A ślub będzie, bo wyczytałam to na innym forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:34, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Mam tylko nadziję, że to jendak zakończy się w tym sezonie. . |
Ale co się zakończy w tym sezonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:45, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No ten wątek, który mnie (i Was chyba też) denerwuje: problemy z doktoratem Leny. Tak jak już pisałam, mam nadzieję, że scenarzyści mają rozum i dojdą do tego, że wszystko można pogodzić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Wto 22:26, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:03, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie wyczytałam na interia.pl , ze szykuje sie ślub w serialu,, Plebania,, , więc liczę i na to, że interia też napisze i pokaże fotki ze ślubu Leny i Witka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:15, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | No ten wątek, który mnie (i Was chyba też) denerwuje: problemy z doktoratem Leny. Tak jak już pisałam, mam nadzieję, że Witek będzie ją wspierał w jej dążeniach. I że scenarzyści mają rozum i dojdą do tego, że wszystko można pogodzić i że Lena będzie miałą czas także dla Latoszka. To nawet lepiej,jakby sobie ten doktorat rozłożyła w czasie, bo inaczej to nie napisze tego dobrze. |
Doktoratu nie robi się w miesiąc ani dwa. Średnio trwa to kilka lat, więc nie sądzę, żebyśmy mogły oglądać Lenę jako szczęśliwą panią doktor ani pod koniec tego sezonu, ani na początku następnego.
Aga, ja też mam nadzieję, że o ile ten ślub rzeczywiście nastąpi jeszcze w tym sezonie ( w ostatnim odcinku), to fotki pewnie będą np. na akpie. Tak myślę, że pewnie ostatni odc. będzie kręcony gdzieś na początku kwietnia, a może nawet jeszcze w marcu, więc czekajmy cierpliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:22, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | [Doktoratu nie robi się w miesiąc ani dwa. Średnio trwa to kilka lat, więc nie sądzę, żebyśmy mogły oglądać Lenę jako szczęśliwą panią doktor ani pod koniec tego sezonu, ani na początku następnego.
|
Wiem, ale chodziło mi o to, że mam nadzieję, że do końca sezonu (a najlepiej jeszcze dużo wcześniej) sytuacja się ustabilizuje, że Lena będzie sobie ten doktorat robiła spokojnie, a nie tak na łapu-capu. Ale chyba już wszystko powiedziałam na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Wto 22:26, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:43, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
EWA WENCEL W LEŚNEJ GÓRZE PDF Drukuj E-mail
W 323. odcinku „Na dobre i na złe” gościnnie wystąpi laureatka Orła – Polskiej Nagrody Filmowej, Ewa Wencel. Znana aktorka („Plac Zbawiciela”, „M jak Miłość”, „Mamuśki”), zagra pacjentkę szpitala w Leśnej Górze, Łucję.
Serialowa Łucja od razu trafi pod opiekę profesora Zyberta. Diagnoza będzie tragiczna: nowotwór. Tak zaawansowany, że lekarze zawahają się, czy operacja ma w ogóle sens. Bohaterka, w którą wcieli się Ewa Wencel, cały czas zachowa jednak spokój i nadzieję…
- To czy dana postać jest silna, czy słaba, zależy w dużej mierze od interpretacji aktorskiej. Lubię przede wszystkim postacie wielowymiarowe, skomplikowane –wyznaje E. Wencel.
W „Na dobre i na złe” dramatycznych chwil nie zabraknie. Bohaterka, którą zagra, zostanie poddana ciężkiej próbie… Tego, jak wypadła w roli Łucji, gwiazda jednak nie zobaczy. Głównie dlatego, że - patrząc na siebie na ekranie – aktorka wciąż czuje tremę! Więc odcinków seriali, w których występuje, po prostu nie ogląda.
- Zawsze się denerwuję, że mogłabym coś zagrać lepiej… Albo, że źle wyglądam. Więc wolę pracować, niż oglądać! – zdradza gwiazda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|