"Na dobre i na złe"

Anna Z

A mnie się jednak ta wersja wydarzeń bardzo podoba, bo ten odcinek to jest dopiero wstęp do rozwinięcia ciekawej historii. Przyznaję rację vehae, która uważała, że jednak coś ciekawego się zadzieje. Dla mnie też nie jest przypadkiem, że powraca wątek afrykański. Nawet ten żart z Angeliną Jolie nie jest ot taki sobie. Lenę łączy z tą gwiazdą coś tak istotnego jak przebyta mastektomia. A Latoszek jako bohater komiksowej historyjki? To są elementy układanki. Jak dodać do tego jeszcze epuzody z pacjentem przypominającym brata Witka z poprzednich odcinków, to mamy zaczątek ciekawej historii, a nie telenowelę w stylu brazylijskim.

vehae

vehae

Jednak dodam, że to wszystko jakieś takie dziwne. Zachowanie Latoszka jest dziwne. Zamiast walczyć o Lenę idzie na jej "wieczór panieński" i nazywa ją singlem? Akceptuje to, że Lena wychodzi za mąż i sam szykuje się do ożenku, chociażby na niby, ale jednak? Za chwilę nazywa Lenę i siebie małżeństwem. Nie wiem, może Latoszek zwariował, może to jego dawna forma walki o Lenę, ale po zdradzie pewne rzeczy Lenie się należą! Na takie żarty był dobry okres wcześniej i może być dobry za jakiś czas, ale teraz? Brakuje mi w tym wszystkich żalu Latoszka za zdradę i skruchy przede wszystkim. I wyznania uczuć wprost i obiecania, że to się nigdy więcej nie powtórzy. A żarty o gaciach bardzo chętnie usłyszę później.

vehae

"Mam nadzieję, że ty też dotrzymasz mi towarzystwa, kiedy Angelina Jolie zgodzi się wyjść za mnie?" - a może tą Angeliną będzie Lena? Natomiast problem prewencyjnej mastektomii został poruszony w odcinku 520. Wtedy też Latoszek przepraszał Lenę za plotki o romansie z Agatą (którego wtedy jeszcze nie było). Może wzmianka o Angelinie Jolie to powrót do odcinka 520, w którym Latoszek przyznał się Lenie "do czego tylko chciała"?

Anna Z

natha87

Też uważam że, nie ma nic dziwnego w zachowaniu Latoszka. To jest dokładnie jego styl, styl tego dawnego Latoszka z przed lat. Wszyscy wiemy bardzo dobrze, że jego postać to nie typowy romantyk. Od niego nigdy nic nie wychodzi wprost, trudno jest mu mówić otwarcie o uczuciach a on robi to na swój nietypowy sposób. Jak widać z Witkiem nie można się nudzić. Zawsze znajdzie swój sposób. I też myślę, że on po prostu chce dowiedzieć się co tak naprawdę Lena czuje. On ją zna lepiej niż jakiś tam Staszek i myślę że, nawet fakt jej ślubu jego nie przestrasza. Bo on po prostu w Staszku nie widzi żadnego rywala ale jak na byłego męża przystało i z szacunku do niej nie będzie chciał robić nic wbrew jej woli. Mnie się akurat taki scenariusz i to co wymyślili bardzo podoba. Bo jest takie niebanalne.

A Staszek dla mnie jest przewidywalny. Ja powiem nawet więcej...podejrzewałam że, w tej całej sytuacji ze ślubem on się po prostu wycofa dla dobra Leny. Może i myśli trzeźwo ale nie ma się co łudzić jeśli widzi że, jakieś wątpliwości są. Gdyby takowych nie miał to by nie podejmował decyzji o rezygnacji z małżeństwa. I to dobrze o nim świadczy bo nic gorszego jak żyć w kłamstwie i łudzić się że, coś więcej może z tego związku wyjść. i dla mnie on jest taką trochę fajtłapą. Punkt za to że, się w porę opamięta ale jednak to nie jest typ dla Leny. Może jest oazą spokoju i bezpieczeństwa ale to nie wystarczy do szczęśliwego związku, bo uczucia nie oszukasz.

asiaa

Z odcinka 674, wszystkie już znane

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

vehae

A co z materiałem z TT, który ukazał się we wtorek? Nie mamy tego? Bo ja nie miałam jak kupić TT.

Anna Z

Tam niczego nowego nie było. Materiał dotyczy odc. 673.

vehae

Ale chyba było jakieś nowe zdjęcie?

Anna Z

[link widoczny dla zalogowanych]

rybka25r

[link widoczny dla zalogowanych]

W drugim filmiku wideo wypowiada się m.in Bartek.

rybka25r

[link widoczny dla zalogowanych]

Anita jutro w pytaniu na śniadanie.

vehae

Dobrze. Może będzie wzmianka o Ndinz.

rybka25r

O czym Anita mówiła w Pnś?