|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:39, 30 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Z "Kocham Cię Polsko" wynika, że Bartek szykuje się do jakiejś nowej roli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:40, 30 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Fajny ten program, bardzo zabawny a jak śmiesznie się złożyło, że Bartek dostał pytanie z fragmentem sceny z Bodo akurat z Anitą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:30, 30 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Z "Kocham Cię Polsko" wynika, że Bartek szykuje się do jakiejś nowej roli. |
Tak samo wynika, że kończył filmówkę w Łodzi, a przecież to nieprawda. No i aktualnie jak widać włosów nie zapuszcza, tylko je skrócił i wrócił do dawnej fryzury. To program, w którym wszystko traktuje się z przymrużeniem oka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:36, 30 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Fajny ten program, bardzo zabawny a jak śmiesznie się złożyło, że Bartek dostał pytanie z fragmentem sceny z Bodo akurat z Anitą |
Ale to chyba nie było specjalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:39, 30 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | rybka25r napisał: | Fajny ten program, bardzo zabawny a jak śmiesznie się złożyło, że Bartek dostał pytanie z fragmentem sceny z Bodo akurat z Anitą |
Ale to chyba nie było specjalnie. |
Raczej celowe, bo można było wybrać dziesiątki scen z odtwórcami Bodo, a Anita zagrała tylko w jednym odcinku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:43, 30 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | vehae napisał: | rybka25r napisał: | Fajny ten program, bardzo zabawny a jak śmiesznie się złożyło, że Bartek dostał pytanie z fragmentem sceny z Bodo akurat z Anitą |
Ale to chyba nie było specjalnie. |
Raczej celowe, bo można było wybrać dziesiątki scen z odtwórcami Bodo, a Anita zagrała tylko w jednym odcinku. |
Tak? No to super! Czyżby to były sygnały ze strony TVP2?
Ja cały czas piszę o 636, ale jeszcze nie skończyłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:58, 30 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Wstawiam jeszcze raz mój post, choć cały czas niedokończony:
Obejrzałam odcinek 636 i zaczęłam pytać sama siebie, czy to nie koniec ery LiL, czy wszystkie obiecane przez scenarzystkę lub zapowiedziane w aluzjach motywy nie przepadły i czy nie zostałyśmy zwyczajnie oszukane… Bowiem to, co na podstawie aluzji od dawna przewiduję dla Latoszka tak jakby było szykowane dla Barta, a on i Julka kreowani są na kolejną, znaczącą parę serialową… Można tak myśleć, można jednak szukać punktu zaczepienia, dzięki któremu sytuacja z beznadziejnej ma prawo zmienić się na bardzo dobrą. I mimo pozorów nie będzie to nadzieja głupiego. Są podstawy do optymistycznego spojrzenia na aluzyjne zapowiedzi…
Pierwsze, co rzuca się w oczy w 636 to historie życiowe pacjentów łudząco podobne do losów LiL. Witold (imię nieprzypadkowe), któremu grozi przykucie do wózka, lub nawet do łózka to oczywiste odniesienie do postrzelenia Latoszka w Afryce i do późniejszych wydarzeń związanych z tą tragedią. Joanna, która postanawia kontynuować ciążę mimo śmiertelnej choroby jest jeszcze wyraźniejszym przywołaniem nowotworu Leny i narodzin Felka. Ale co najważniejsze te bezsprzecznie „LiL-owe” konteksty nie zostały wprowadzone do odcinka ot tak sobie! Coś zaczyna się klarować i układać w całość…
Od 620, czyli odkąd do serialu wróciła Lena, mamy co jakiś czas przedstawiane pary, których historia w większym lub mniejszym stopniu przypomina przeszłe losy LiL. I tak:
620 – Anna i jej mąż (i ich syn, Stefanek),
621 – Jeremi i Renata (i pies Renaty, Maleństwo),
624 – Janusz i Kaja (i ich dziecko),
626 – Marian i Barbara,
629 – Maja i Norbert (i ich córka),
636 – Witold i Edyta,
636 - Joanna i Rafał (i ich córka, Joasia).
Mąż Anny zostawił ją ze Stefankiem, podobnie jak Latoszek zostawił Lenę z Felkiem.
Pomimo miłości do Renaty Jeremi zerwał z nią, gdy został kaleką. Jeremi nie chce od byłej narzeczonej litości i opieki, wyrzuca ze szpitala i ze swojego życia. Jednak Renata cierpliwie trwa przy ukochanym. Tak samo Latoszek wielokrotnie odrzucał Lenę, kiedy jeździł na wózku inwalidzkim. Wykrzykiwał, że nie potrzebuje litości Leny i odmawiał przyjęcia pomocy. Wyrzucał Lenę z ośrodka rehabilitacyjnego. Twierdził, że jest szczęśliwy, bo nie musi spędzić reszty życia z żoną. Mimo to Lena cały czas odwiedzała Latoszka, a potem ślęczała w szpitalu przy jego łóżku.
Janusz wyjeżdża na kolejne misje nie bacząc na to, co przeżywa jego dziewczyna, Kaja. W końcu Janusz zostaje, gdy okazuje się, że Kaja spodziewa się dziecka. Latoszek także wyjechał na misję. Zrobił to pod wpływem impulsu nie myśląc o Lenie. Obie sytuacje łączy także motyw ciąży. Innym ojcem, który nie wyjechał na misję z powodu ciąży swojej parterki był Przemek. Narodziny jego dziecka, czyli Frani doprowadziły do wyjazdu Latoszka.
Marian i Barbara bardzo się kochają, ale nie potrafią być razem. Ciągle się kłócą, robią sobie na przekór i toczą grę, w której udają obopólną obojętność. Jednak przerażona stanem byłego męża Barbara czuwa w szpitalu przy Marianie. Zachowanie Barbary i Mariana, charaktery tych postaci oraz specyfika związku do złudzenia przypominają LiL. Lena czuwała w szpitalu przy Latoszku, tak samo jak Barbara przy Marianie.
Maja ma chłoniaka – guza nowotworowego w jamie brzusznej. Adam i Zybert zdają sobie sprawę, że pacjentka jest zbyt słaba, by przeżyć agresywną chemioterapię. Mimo wszystko Adam decyduje się na operację i podanie chemii. Maja niedawno urodziła dziecko i boi się, że nie zobaczy, jak jej córka dorasta. W chorobie wspiera ją mąż, Norbert, który ślęczy przy łóżku żony. Lena również miała guzy nowotworowe i mogła umrzeć podczas podawania agresywnej chemii, na którą jednak się zdecydowała. Lena chciała widzieć, jak Felek dorasta. Latoszek wspierał Lenę i ślęczał przy jej łóżku, podobnie jak Norbert.
Witoldowi grozi kalectwo – być może nie będzie mógł chodzić, a nawet poruszać wszystkimi kończynami. Mężczyzna wystawia żonę na próbę – chce wiedzieć, czy Edyta jest zdolna do opieki nad gburowatym kaleką. Witold gotów jest zakończyć swój związek małżeński, wyrzuca Edytę ze szpitala. Edyta trwa przy mężu mimo wszystko. Po operacji Witold ma szansę na odzyskanie sprawności w nogach. Latoszek nie mógł chodzić – przez pewien czas jeździł na wózku inwalidzkim. Po operacji nie mógł poruszać zarówno nogami, jak i rękami, groził mu paraliż czterokończynowy. Jako kaleka Latoszek chciał zakończyć swój związek z Leną, wyrzucał z ośrodka rehabilitacyjnego. Odrzucenie przez Latoszka Lena odebrała jako próbę i podobnie jak Edyta nie przestraszyła się życia z kaleką. Po operacji Latoszek odzyskał sprawność w nogach.
Joanna jest chora na raka – ma nieoperacyjnego glejaka mózgu. Mimo to kobieta zdecydowała się na kontynuowanie ciąży. Stan Joanny jest beznadziejny. Przekonana o swojej śmierci Joanna pisze listy do córki. Radwan proponuje wprowadzić pacjentkę w stan śpiączki farmakologicznej. Na łożu śmierci Joanna przyjmuje oświadczyny od swojego chłopaka, Rafała. Julka i Bart pomagają mu załatwić księdza. Tuż przed operacją Joanny odbywa się szpitalny ślub. W trakcie zabiegu okazuje się, że Joanna nie ma glejaka, a więc będzie żyła. Nowotwór miała także Lena i tak samo jak Joanna nie przerwała ciąży. Decyzja Leny spowodowała sepsę, która mało co jej nie zabiła. Świadoma zagrożenia Lena pisała listy do Felka, które ten miał odczytać po jej śmierci. W szpitalu Lena zapadła w śpiączkę, jednak wcześniej zdążyła przyjść oświadczyny od Latoszka i wyjść za niego za mąż. Księdza pomogła załatwić Agata, a Lena przeżyła.
Powyższe podobieństwa nie mogą być przypadkowe! Wygląda na to, że nawet gdy w odcinkach nie ma LiL, to scenarzyści myślą o nich i wplatają w scenariusz motywy, które mają do czegoś posłużyć. Skoro historie pacjentów przywołują przeszłe wydarzenia z LiL, to bardzo prawdopodobne, że zawierają też aluzje na przyszłość. Wydaje mi się, że tych aluzji należy szukać przede wszystkim w następujących wątkach:
621 – Jeremi i Renata (i pies Renaty, Maleństwo),
626 – Marian i Barbara,
626 - Magda i Kamil,
626 – Radosław, Michalina i Katarzyna (i ich dzieci, Magda i Kamil),
629 – Rysiek i Helka (i ich córka, Julka),
631, 632 – Hania i Michał (i ich dziecko),
632, 633 - Góral,
636 – Witold i Edyta,
636 - Joanna i Rafał (i ich córka),
636 – Sylwia, Robert i Radwan.
cdn.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 12:27, 02 Maj 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:16, 02 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Jak złudne okazują się aluzje, to mamy dowód w najnowszych informacjach ze śs. W poprzednich sezonach widziałyśmy wiele aluzji na temat wypadku samochodowego w kontekście Latoszka. W obecnym sezonie były takowe aluzje w kontekście Rzepeckiego. A okazuje się, że pod samochód wpadnie pijany mąż Sylwii. Więc między bajki należy włożyć aluzje na temat pożaru, dramatycznych chwil w życiu LiL. Nic z tych rzeczy. Mamy w tej chwili pełną informację do odc. 639 i zapowiedź na następny numer śs. I ani słowa o LiL, czy choćby o samym Witku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pon 11:17, 02 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:03, 02 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Jak złudne okazują się aluzje, to mamy dowód w najnowszych informacjach ze śs. W poprzednich sezonach widziałyśmy wiele aluzji na temat wypadku samochodowego w kontekście Latoszka. W obecnym sezonie były takowe aluzje w kontekście Rzepeckiego. A okazuje się, że pod samochód wpadnie pijany mąż Sylwii. Więc między bajki należy włożyć aluzje na temat pożaru, dramatycznych chwil w życiu LiL. Nic z tych rzeczy. Mamy w tej chwili pełną informację do odc. 639 i zapowiedź na następny numer śs. I ani słowa o LiL, czy choćby o samym Witku. |
No i co stanie się temu mężowi Sylwii? Skąd wiadomo, że to jedyny wypadek samochodowy, jaki jest szykowany?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:31, 02 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
No i co stanie się temu mężowi Sylwii? Skąd wiadomo, że to jedyny wypadek samochodowy, jaki jest szykowany? |
Co się stanie to na razie nie wiadomo. Wyjaśni się w odc. 640. A co do wypadku? Raczej prawo serii w serialach nie działa. Jak był jeden to następnego na pewno nie będzie, przynajmniej w najbliższym sezonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:24, 02 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Prawda jest taka a nie inna że, końcówka sezonu będzie bez udziału LiL. Dlatego wszelkie aluzje na tę chwilę nie mają sensu. Wątku nie da się realizować jak aktorów nie ma na planie. Dlatego ja już dawno sobie odpuściłam nadzieje na wielkie rewolucje w wątku LiL i zdystansowałam się całkowicie do tego. No nic, takie życie - jak to się mówi, nic nie trwa wiecznie. A plany ponownie zweryfikowała rzeczywistość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:27, 02 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Jakie plany zweryfikowała rzeczywistość? Nie ma żadnych podstaw, by tak twierdzić. A LiL w końcówce sezonu będą, bo oboje nagrywali. Ale myślcie sobie jak chcecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:19, 02 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Jakie plany zweryfikowała rzeczywistość? |
Mam tu na myśli że, BYĆ MOŻE ciąża Hamkało zweryfikowała plany względem LiL. A że, plany zostały zmienione czy zweryfikowane przez rzeczywistość widać to gołym okiem. Bo w początkowych odcinkach były wyraźne sygnały dla skomplikowanych relacji LiL, po co te teksty Trettera o tym, że Lena i Latoszek dla niego zawsze będą razem. W pewnym momencie to się wszystko gdzieś rozmyło. A MOŻE to kolejny sezon Przyjaciółek, który w efekcie powoduje mniej czasu wolnego dla Anity i tym samym mniej dla dni zdjęciowych dla Ndinz...Albo sam prezes Kurski, który stwierdzi że, jemu ten serial się nie podoba na antenie telewizji publicznej i zechce zakończyć jego emisję. Na dzień dzisiejszy biorę wiele opcji pod uwagę ale prawda jest taka że, cierpliwość ma swoje granice. Część zostanie, część odejdzie. Kurski zrobił swoje porządki w TVP tak że, mu oglądalność Wiadomości spadła a teraz nawet turecki serial przesunął na 18:30 żeby tylko w tych godzinach oglądalność podnieść. Dlatego mnie już nic, totalnie nic nie zaskoczy. A ja też jestem tylko człowiekiem i jak każdy z nas moje granice czekania i czekania sa na granicy wytrzymałości. No ileż można...Jak powrócą LiL na ekran będę się cieszyć i oglądać. Póki co tak nie jest. I uprzedzając Twoją kolejna odpowiedź - nie przekreślam LiL, po prostu stwierdzam jedynie faktyczny stan rzeczy, który mamy na dzień dzisiejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:46, 02 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Nie musisz uprzedzać mojej odpowiedzi, bo jej nie będzie. Ja też mam już dosyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yhjk
Dołączył: 12 Lut 2016
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:35, 02 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Prawda jest taka że od stycznia możemy w ogóle NDINZ nie mieć , koniec LiL koniec Leśnej Góry , synonimu szpitala marzeń , kuźni talentów aktorskich i trampoliny do karier , ostoi polskiej telewizji elementu masowej świadomości Polaków , koniec wszystkiego.
Ciekawe co nam pan Kurski zgotuje... Ale nie o tym w sumie mowa.
Czy nie uważacie że sezon 12 był ostatnim sezonem który jeszcze troszkę przypominał stare Na dobre i na złe ? Przewijały się dawne motywy muzyczne (instrumentalne , już nawet nowe są , gdzie kultowa muzyka do operacji ostatni raz wybrzmiewająca w 450 , " Miłość jest piękna " Krzesimira Dębskiego ostatni raz pojawiła się chyba w 410 w scenie w hotelu z Latoszkami) , był jeszcze taki charakterystyczny klimat , a teraz to nic. Chciało się jeszcze oglądać , przyciągały stare postacie pomieszane z nowymi i LiL , wraz z nową piosenką końcową i czołówka było potem już tylko gorzej. Co by się musiało stać żeby to co było nienaruszone w 12 sezonie powróciło ? Może jakaś petycja do scenarzystów ? Listy z pomysłami ?(drogą e-mailowo - FB) Mam na Facebooku panią Monikę Figurę , Marcina Rogalę i Sławka Wierzbickiego i pani Monika napisała mi że teraz do kiedyś tam (nie napisała do kiedy) mają przerwę na planie. Na plan mam nie daleko , gdzieś tak 10 km , ale zajechałbym jakbym wiedział że Anita i Bartek są np. w sobotę i w niedzielę jak Mama będzie miała możliwość.
Sądzę że skoro sezon kończy się albo 25.05 albo 1.6. (co jest bardziej prawdopodobne) tak jak 4 lata temu ze względu na EURO a może by się tydzień przed zakończeniem roku szkolnego skończyło , to wszystko do starego zostało już nagrane wtedy ostatni klaps na planie starego sezonu padł 27 marca , a teraz Anita pojawiła się w kwietniu , choć nigdy 100 % pewności mieć nie można co do obecności chociaż jednej połowy LiL w końcówce sezonu.
Które postacie mogły by teraz wrócić lub z przyczyn logistycznych koniecznie muszą wrócić (zbyt mało personelu na oddziale , np. interna to tylko LiL i Agata) ?
Uszeregujemy sobie wiedzę o wszystkich znikających postaciach , o niektórym wiem coś , o niektórych nic , dlatego pytam Was dziewczyn mając na uwadze resztę młodszej części forum , kiedy ostatnio wspomniano o nich ?
Co się stało z ? :
1. Marcinem?
2. Jędrasem?
3. Henrykiem i Mariolką
4. Orlicką?
5. Panami patomorfologami (Niedziela i Piątkowski)
6. Radiologiem Pawłem.
7. Meg i jej mężem
8. Agatą i Maćkiem Dępczykiem
9. Patrycją
10. Moniką
11. Pawicą ?
12. Edytą ?
13. Doktorem Mayzlem
14. Tajemniczym doktorem na O lub A o którym często wspominała Orlicka.
15. Zybertem ?
16. Ruddem i Bożenką ?
17. Wójcikiem ?
18. Dyrektor Żak ?
19. Samborem i Niną ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez yhjk dnia Pon 18:57, 02 Maj 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|