|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:40, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Zauważyłam, że o ile w pierwszej scenie z 629 Latoszek robi sobie jaja z Leny, to w drugiej scenie jest dokładnie odwrotnie - Lena robi sobie jaja z Latoszka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:11, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Skoro uważacie, że następuje koniec wątku LiL, to nie ma w ogóle po co i o czym tu dyskutować. |
Zdajesz się nie rozumieć o czym była mowa. My mówimy o końcu wątku, który zaczął się w odc. 512, czyli o kryzysie, zdradzie, rozstaniu i wreszcie rozwodzie. To trwa ponad sto odcinków, czyli mniej więcej trzy lata. Jaki wątek serialowy trwa tak długo? Przecież każdy specjalista wie, że to prosta droga do spadku zainteresowania, zwłaszcza jeżeli w tym czasie z przyczyn oczywistych więcej tego wątku nie było niż było go na ekranie. Myślisz, że będą go ciągnąć kolejne trzy lata? A jeżeli chodzi o wątek postaci, to on istnieje w serialu tak długo jak długo pozostają w nim aktorzy. I tak jest z każdym innym wątkiem, który pojawia się co jakiś czas i dla postaci jest pisana jakaś fabuła. Tak więc i wątek LiL będzie powracał co jakiś czas.
Cytat: | Zauważyłam, że o ile w pierwszej scenie z 629 Latoszek robi sobie jaja z Leny, to w drugiej scenie jest dokładnie odwrotnie - Lena robi sobie jaja z Latoszka.
|
Nie nazwałabym tego jajami z kogoś. Raczej Witka rozbawiło podejrzenie Leny, ale i ucieszyło, a w drugiej scenie to była celowa i zamierzona kąśliwość Leny. Bardzo podobna do tych przytyków, kiedy Lena jeszcze nie wiedziała o zdradzie, natomiast wiedziała, że czas, który zamierzał spędzić z nią, spędził w towarzystwie Agaty. Podobny w tonie tekst Leny był w odc. 524 i podobna odpowiedź Witka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:45, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Niestety nie ma co ukrywać, prawda jest taka że, wątek raczej już nie powróci w pełnym wymiarze. Oczywiście bardzo byśmy tego chcieli ale cóż poradzić na taki a nie inny stan rzeczy. Nikt się nie żegna, nikt nie mówi że, to już koniec i nikt nie chce pogrzebać wątku LiL żywcem. Ja się cieszę że, w ogóle Anita i Bartosz razem bywają na planie. Oczekuje na wyjaśnienia w wątku i chyba jak każdy wierny widz tego wątku chcę aby LiL w końcu udało się być razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:26, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie, to ważne, a nie mogę tego znaleźć. Jaką chorobę symulował w 623 Jasiek, brat Małgosi, żeby nie jechać z klasą na wycieczkę do muzeum?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:42, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Chyba coś z żołądkiem, ale nie jestem pewna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agusia961504
- bywalec.
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:48, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
symulował że go boli brzuch. a dlaczego vehae to ważne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:36, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Mam pytanie, to ważne, a nie mogę tego znaleźć. Jaką chorobę symulował w 623 Jasiek, brat Małgosi, żeby nie jechać z klasą na wycieczkę do muzeum? |
Anna Z napisał: | Chyba coś z żołądkiem, ale nie jestem pewna. |
agusia961504 napisał: | symulował że go boli brzuch. a dlaczego vehae to ważne? |
Przypomniało mi się. Symulował nieżyt żołądka. To bardzo ważne w kontekście wątku LiL. W tej chwili jestem absolutnie pewna, że szykuje się choroba Felka. To, co przeżyją LiL będzie horrorem. Życie Felka będzie bezpośrednio zagrożone, jeżeli nie realnie, to w świadomości rodziców.
W 629 maskotki Felka cierpią na trzy poważne choroby. Są to: mononukleoza, gruźlica i borelioza. W 630 kolejny przypadek boreliozy. W takim ujęciu tematu absolutnie nie mam mowy o przypadkowości. Mononukleoza, gruźlica i borelioza posiadają pewną wspólną cechę: we wszystkich trzech przypadkach powikłaniem mogą być choroby układu nerwowego, takie jak: zapalenie mózgu, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, czy zapalenie rdzenia kręgowego. Te z kolei mogą prowadzić do kalectwa (łącznie z porażeniem czterokończynowym i uniemożliwieniem oddychania) lub do śmierci.
Te choroby układu nerwowego mogą mieć różnorakie przyczyny, takie jak:
WŚCIEKLIZNA
386 Pan Kochanowski, pacjent Latoszka, po szczepieniu przeciw wściekliźnie.
486 Pacjent Antek z raną po ugryzieniu lisa (a więc groźba wścieklizny).
OSPA WIETRZNA:
512 Felek może mieć ospę wietrzną, którą zaraził się podczas szczepień.
493 Szczepienia Felka.
GRUŹLICA
356 Paweł, Pacjent Latoszka, chory na gruźlicę, którą zaraził się w Indiach.
451 Marcel, kolega Latoszka z hospicjum zaraża swoją dziewczynę gruźlicą.
629 Jedna z maskotek Felka cierpi na gruźlicę.
KLESZCZE, BORELIOZA
404 Michał Majsterek, były wojskowy, pacjent Latoszka ma zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych w przebiegu boreliozy.
521 Sąsiad LiL i pacjent Latoszka, pan Zbigniew ma boreliozę na skutek ugryzienia przez kleszcza.
620 Stefanek, sąsiad LiL ma boreliozę. Lena przeprowadza się do centrum Warszawy, aby Felek nie był narażony na kleszcze.
629 Jedna z zabawek Felka cierpi na boreliozę.
630 Pacjent Jacek jest chory na boreliozę.
KOMARY
571 Felek i Latoszek rozmawiają o komarach, które są większe niż te w Afryce.
TOKSOPLAZMOZA MÓZGU
429 Pacjent Latoszka, Agaty i Pawicy, Igor cierpi na toksoplazmozę mózgu.
SARKOIDOZA
510 Pacjentka Agaty i Latoszka, Marianna jest chora na sarkoidozę.
KIŁA
Pacjentka Latoszka, Sabina ma kiłę.
DŻUMA
455-456 Kolega Pawicy, profesor Janusz umiera na dżumę. Z tego powodu następuje kwarantanna, którą zostają objęci między innymi Agata i Latoszek. Istnieje groźba, że on zaraził się dżumą.
PIERWOTNIAKI, BAKTERIE, WIRUSY
427 Pacjentka Latoszka, Ewa po powrocie z Afryki mogła zarazić swoje nienarodzone dziecko tamtejszymi pierwotniakiem lub bakterią.
571 Pacjent Franciszek ma sepsę spowodowaną bakterią.
630 Isteniej groźba, że Julka zaraziła się groźnym wirusem od pacjenta Jacka.
PONADTO
621 Lena podejrzewa u Szczepana zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agusia961504
- bywalec.
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:18, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
ja sobie tak myślę ( to że Felek bedzie mega chory i zagrożone będzie jego życie jest mim zdaniem pewne ) i najbardziej wydaje mi się że Felek będzie miał zapalenie opon mózgowych lub właśnie borelioze ponieważ u dzieci jest stosunkowo bardzo "popularna" choroba zapalenie opon mózgowych. Chociaz borelioza jest również możliwa chorobą inne choroby nie wydaje mi ise ale któraś z tych dwuch
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:35, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Borelioza w początkowym stadium nie jest groźna dla życia. A w fazie ostatniej ujawnia się po kilku latach. Felek ma raptem jakieś 4 lata, więc raczej odpada, żeby jako osesek został przez kleszcza ugryziony. A poza tym, skoro już powołujemy się na wszystkie plagi egipskie, czyli wszystkie choroby świata, jakie w tym serialu się pojawiły, to jeszcze brakuje dżumy i paru innych. A poza tym dla mnie wskazówką są nie bardzo odległe odcinki, ale choćby odcinek 620, którego sens polegał na tym, że u Stefanka zdiagnozowano autyzm, który jest niewyleczalny, a prawda okazała się inna. To zatrucie toksynami kleszcza, kiedy matka była w ciąży spowodowało takie a nie inne objawy. Natomiast po kilku latach u matki chorej na boreliozę nie widać żadnych groźnych objawów. Wśród chorób misiów Felka wymieniona jest mononukleoza nazywana również chorobą pocałunków. A w odc. 626 Lena żegna się z Felkiem gorącymi buziakami. Oczywiście nie chcę powiedzieć, że to ona mogła zarazić dziecko. Natomiast jest faktem stwierdzonym, że dzieci najłatwiej mononukleozą zarażają się w przedszkolu za sprawą zabawek, które bardzo często biorą do buzi. Więc nie musi to być borelioza. I wcale też nie musi być najgroźniejsze z powikłań jakie towarzyszą różnym chorobom. Dzieci mają to do siebie, że nawet zwykła trzydniówka w niektórych przypadkach ma gwałtowny przebieg, który łatwo wziąć za jakąś inną, groźniejszą chorobę. A rodzice zazwyczaj przeżywają każdą chorobę dziecka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:38, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
KLAMRY:
386 Pan Kochanowski, pacjent Latoszka, po szczepieniu przeciw wściekliźnie. 486 Pacjent Antek z raną po ugryzieniu lisa (a więc groźba wścieklizny).
624 Jasiek symuluje nieżyt żołądka, Małgosia umiera na stole operacyjnym.
Konteksty:
386 Pacjent Kochanowski nie może dotknąć Latoszka, ponieważ wg wierzeń Cyganów lekarze są niedotykalni. 486 Mama Leny napomina Latoszka, że nie powinien dotykać Felka nie umywszy rąk po przyjściu ze szpitala.
386 Cygan pyta się Latoszka, czy Latoszek wierzy w Boga i nakazuje modlitwę za pacjenta. 486 mama Latoszka nakazuje LiL podziękować Bogu. 624 Latoszek modli się za Małgosię.
386 Cyganka wróży wielką miłość koło Agaty. 486 Lenie spada obrączka.
386 Pan Kochanowski, pacjent Latoszka, po szczepieniu przeciw wściekliźnie.
493 Szczepienia Felka.
512 Felek może mieć ospę wietrzną, którą zaraził się podczas szczepień.
Konteksty:
386 Latoszkowi powtarza się wszystko trzy razy. 512 Pacjentka Leny trzy razy stawała na ślubnym kobiercu.
493 Lena zastanawia się, czy może być dobrą mamą jednocześnie pracując zawodowo. 512 Pacjentka Leny mówi jej, że nie da się pogodzić pracy zawodowej z macierzyństwem, bo zawsze coś ucierpi – albo praca, albo dziecko.
512 Felek może mieć ospę wietrzną, którą zaraził się podczas szczepień.
624 Jasiek symuluje nieżyt żołądka. Małgosia umiera na stole operacyjnym.
Konteksty:
512 Marta zostawia Konicę z dziećmi. Latoszek mówi „moja wina” na chorobę Felka i z powodu podejrzenia ospy u Felka wyprowadza się z domu.
624 Marta przyjeżdża na wieść o wypadku Małgosi i obarcza się winą za to, że Małgosia miała wypadek.
512 Felek może mieć ospę wietrzną, którą zaraził się podczas szczepień.
629 Jedna z zabawek Felka cierpi na boreliozę.
Konteksty:
512 Konica żartuje, że powikłaniem dla Latoszka po ospie byłoby zapalenie jądra. 629 Pacjent Agaty, którego konsultuje z Latoszkiem ma zapalenie krążka międzykręgowego, co doprowadza do problemów natury męskiej.
356 Paweł, Pacjent Latoszka, chory na gruźlicę, którą zaraził się w Indiach.
521 Sąsiad LiL i pacjent Latoszka, pan Zbigniew ma boreliozę na skutek ugryzienia przez kleszcza.
Konteksty:
356 Lena spędza noc z Edwardsem. 521 Latoszek spędza noc z Agatą.
451 Marcel, kolega Latoszka z hospicjum zaraża swoją dziewczynę gruźlicą.
429 Pacjent Latoszka, Agaty i Pawicy, Igor cierpi na toksoplazmozę mózgu.
430 Pacjentka Latoszka, Sabina ma podejrzenie o kiłę.
Konteksty:
451 Powodem choroby u pacjentki jest brak wstrzemięźliwości seksualnej. W ten motyw zaangażowani są obije LiL. 429 Pada podejrzenie, że powodem choroby pacjenta jest zdrada małżeńska. W ten motyw zaangażowani są Agata i Latoszek. 430 Powodem choroby Sabiny może być rozwiązłość seksualna jej matki, która kiedyś pracowała jako prostytutka.
521 Sąsiad LiL i pacjent Latoszka, pan Zbigniew ma boreliozę na skutek ugryzienia przez kleszcza.
621 Lena podejrzewa u Szczepana zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.
Konteksty:
521 Sąsiad LiL chce przeprosić żonę, całuje ją w rękę. 621 Szczepan chce przeprosić Agatę, całuje Lenę w rękę myśląc, że to Agata.
404 Michał Majsterek, były wojskowy, pacjent Latoszka ma zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych w przebiegu boreliozy.
521 Sąsiad LiL i pacjent Latoszka, pan Zbigniew ma boreliozę na skutek ugryzienia przez kleszcza.
Konteksty:
404 Żona Michała odchodzi od męża. 521 Żona Zbigniewa odchodzi od męża.
455-456 Kolega Pawicy, profesor Janusz umiera na dżumę. Z tego powodu następuje kwarantanna, którą zostają objęci między innymi Agata i Latoszek. Istnieje groźba, że on zaraził się dżumą.
521 Sąsiad LiL i pacjent Latoszka, pan Zbigniew ma boreliozę na skutek ugryzienia przez kleszcza.
Konteksty:
455-456 Agata żartuje, że śpią dzisiaj razem z Latoszkiem (z powodu kwarantanny). 521 Latoszek i Agata spędzają razem noc.
455-456 Kolega Pawicy, profesor Janusz umiera na dżumę. Z tego powodu następuje kwarantanna, którą zostają objęci między innymi Agata i Latoszek. Istnieje groźba, że on zaraził się dżumą.
620 Stefanek, sąsiad LiL ma boreliozę. Lena przeprowadza się do centrum Warszawy, aby Felek nie był narażony na kleszcze.
Konteksty:
455-456 Syn chce zobaczyć ojca, aby się pożegnać, na co nie pozwala Pawica. Postępowanie Pawicy krytykuje Latoszek: „co z ciebie za człowiek”. 620 Latoszek pyta Lenę, kiedy zobaczy Felka. 620 Stefanek i jego ojciec widują się dosłownie, tylko na progu pokoju Stefanka.
430 Pacjentka Latoszka, Sabina ma podejrzenie o kiłę.
620 Latoszek pyta Lenę, kiedy zobaczy Felka. 620 Stefanek i jego ojciec widują się dosłownie, tylko na progu pokoju Stefanka.
Konteksty:
430 Istnieje podejrzenie, że Sabina zaraziła się chorobą w życiu płodowym. 620 Stefanek zaraził się chorobą w życiu płodowym.
571 Felek i Latoszek rozmawiają o komarach, które są większe niż te w Afryce.
427 Pacjentka Latoszka, Ewa po powrocie z Afryki mogła zarazić swoje nienarodzone dziecko tamtejszymi pierwotniakiem lub bakterią.
466 Pacjent Rafał cierpi na węgorczycę, którą zaraził się podczas misji w Afganistanie.
Konteksty:
Wszystkie motywy nawiązują do pobytu Latoszka w Afryce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:44, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: |
Wśród chorób misiów Felka wymieniona jest mononukleoza nazywana również chorobą pocałunków. A w odc. 626 Lena żegna się z Felkiem gorącymi buziakami. Oczywiście nie chcę powiedzieć, że to ona mogła zarazić dziecko. Natomiast jest faktem stwierdzonym, że dzieci najłatwiej mononukleozą zarażają się w przedszkolu za sprawą zabawek, które bardzo często biorą do buzi. Więc nie musi to być borelioza. I wcale też nie musi być najgroźniejsze z powikłań jakie towarzyszą różnym chorobom. Dzieci mają to do siebie, że nawet zwykła trzydniówka w niektórych przypadkach ma gwałtowny przebieg, który łatwo wziąć za jakąś inną, groźniejszą chorobę. A rodzice zazwyczaj przeżywają każdą chorobę dziecka. |
Nie uważasz, że niegroźna choroba Felka byłaby kompletnie bez sensu? Bo ja tak uważam. Albo Felek będzie bardzo poważnie chory i jego życiu będzie groziło niebezpieczeństwo, albo nie będzie chory wcale. Z kontekstów, które udało mi się wyłapać wnioskuję taki scenariusz, w którym za chorobę Felka będą obwiniali się oboje LiL. Lena będzie uważała, że czegoś nie dopilnowała, a Latoszek stwierdzi, że to kara za jego zdradę z Agatą. W wielu odcinkach, które wypisałam pojawia się groźba zarażenia Felka chorobą, która akurat panuje w szpitalu. W wielu wypadkach pojawia się też motyw grzechu. Myślę, że ta modlitwa Latoszka za Małgosię w 624 była po coś. Był odcinek z mononukleozą, ważny dla LiL. To był odcinek 314. A w 498 też była mowa o pocałunkach Leny dla Latoszka i dla Felka. I chyba napisałam wyraźnie, że nie twierdzę, że Felek zachoruje akurat na boreliozę. Raczej wszystko ma prowadzić do zapalenia opon mózgowych lub zapalenia mózgu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Nie 21:46, 20 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:46, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
A poza tym zwrócę uwagę, że zwykłe zapalenie ucha u Stefanka stało się okazją do jakby nie było szczęśliwej dla matki wiadomości, że to nie jest autyzm i że jej syn przy odpowiednim leczeniu będzie jak inne dzieci.
W odc. 571 okazało się, że bakteria, którą Janek początkowo uważał za najbardziej zjadliwą i niebezpieczną (zwłaszcza dla dzieci, stąd Ola i Latoszek musieli odbyć swoistą kwarantanne by nie zarazić swoich dzieci) okazała się stosunkową niegroźną, którą można zwalczyć za pomocą odpowiednio dobranych antybiotyków.
I również pacjent z odc. 630 który mógł zarazić Julkę jakąś groźną chorobą okazał się chory na boreliozę, którą nie można się zarazić przez kontakt z krwią innego człowieka.
Więc dla mnie to są wystarczające sugestie, że nawet jak zdarzy się jakaś choroba Felka, to okaże się w sumie niegroźna. Choć oczywiście podejrzenia mogą być różne zanim doktor Tomasz postawi właściwą diagnozę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:48, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | A poza tym zwrócę uwagę, że zwykłe zapalenie ucha u Stefanka stało się okazją do jakby nie było szczęśliwej dla matki wiadomości, że to nie jest autyzm i że jej syn przy odpowiednim leczeniu będzie jak inne dzieci.
W odc. 571 okazało się, że bakteria, którą Janek początkowo uważał za najbardziej zjadliwą i niebezpieczną (zwłaszcza dla dzieci, stąd Ola i Latoszek musieli odbyć swoistą kwarantanne by nie zarazić swoich dzieci) okazała się stosunkową niegroźną, którą można zwalczyć za pomocą odpowiednio dobranych antybiotyków.
I również pacjent z odc. 630 który mógł zarazić Julkę jakąś groźną chorobą okazał się chory na boreliozę, którą nie można się zarazić przez kontakt z krwią innego człowieka.
Więc dla mnie to są wystarczające sugestie, że nawet jak zdarzy się jakaś choroba Felka, to okaże się w sumie niegroźna. Choć oczywiście podejrzenia mogą być różne zanim doktor Tomasz postawi właściwą diagnozę. |
Przecież wiadomo, że wszystko skończy się szczęśliwie. Ale chodzi o to, co LiL będą przeżywać w trakcie choroby. Gdyby od początku mieli pewność, że to niegroźna choroba, to po co miałby być taki wątek? Uważam, że sytuacja ma wyglądać naprawdę poważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:54, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
Nie uważasz, że niegroźna choroba Felka byłaby kompletnie bez sensu? Bo ja tak uważam. |
Niegroźna choroba Felka z odc. 512 stała się tłem początku kryzysu u LiL. Skoro tak wyszukujesz klamry, to może właśnie scenarzystom chodzi o klamrę zamykającą wątek. A poza tym kto powiedział, że zanim zostanie postawiona ta właściwa diagnoza, choroba Felka nie będzie na tyle wyglądała groźnie, żeby właśnie stało się to okolicznością wywołującą emocje u rodziców? Niedawno postawiłam taką hipotezę, że właśnie to może być pierwszy krok do zbliżenia się ich do siebie. Choć oczywiście ciąg dalszy to następne zdarzenia, które tak naprawdę dokonają reszty. Chociaż z drugiej strony nie tylko ja miałam wątpliwości, że takie spiętrzenie dramatycznych zdarzeń może być przegięciem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Nie 21:55, 20 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:00, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Niegroźna choroba Felka z odc. 512 stała się tłem początku kryzysu u LiL. Skoro tak wyszukujesz klamry, to może właśnie scenarzystom chodzi o klamrę zamykającą wątek. |
No więc właśnie! W 512 była niegroźna choroba, która z początku wyglądała groźnie. No to teraz może pora na chorobę z początku wyglądającą na niegroźną, a w rzeczywistości bardzo poważną. W 512 Latoszek wyprowadził się z domu z powodów czysto technicznych, aby odizolować się od Felka. Może choroba Felka, która się szykuje doprowadzi do tego, że LiL znowu zamieszkają razem, choć póki co będzie to zamieszkiwanie tylko po to, aby dzielić się obowiązkami nad Felkiem.
Anna Z napisał: | A poza tym kto powiedział, że zanim zostanie postawiona ta właściwa diagnoza, choroba Felka nie będzie na tyle wyglądała groźnie, żeby właśnie stało się to okolicznością wywołującą emocje u rodziców? |
Przecież napisałam o tym wyżej, że może tak być. Ale chodzi nie o rezultat, który jest wiadomy (Felek nie umrze), ale o to, co będą przeżywać LiL. To musi wyglądać naprawdę bardzo groźnie.
Anna Z napisał: | Chociaż z drugiej strony nie tylko ja miałam wątpliwości, że takie spiętrzenie dramatycznych zdarzeń może być przegięciem. |
A ile było zdarzeń spiętrzonych? Bardzo dużo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|