"Na dobre i na złe"

Anna Z · Wysłany: Wto 0:31, 01 Mar 2016 Temat postu:

A może to tylko taka chwytliwa zapowiedź na następny numer? Wiemy że Julka dowie się o ciąży w odc. 630, a w kolejnym pojawi się ojciec jej dziecka. No więc kto niby miałby roznieść plotkę po szpitalu? Bo chyba sama Julka nie obwieści wszystkim wiadomości, że jest w ciąży. Wiadomo ze śs, że będzie rozważać aborcję, najprawdopodobniej ze względu na chorobę ojca, którą mogła odziedziczyć. Z kimś na ten temat będzie rozmawiać. Albo z Sylwią, albo z Latoszkiem, który jest jedyną osobą, z którą ma dobre relacje ze względu na rodziców adopcyjnych. No więc moim zdaniem TT zamiast standardowej zapowiedzi o ciąży, skoro zamieścił news o przyłapaniu przez Lenę Latoszka z Julką poszedł za ciosem i kolejny chwytliwy tytulik, który z odcinkiem nie ma nic wspólnego. Więc moim zdaniem nie ma się co zastanawiać o co chodzi z tą ciążą, bo o nic nie chodzi. Leny po odc. 629 raczej długo nie będzie, w końcu mija dwa miesiące od jej ostatniej bytności na planie, więc nie dla niej jest przeznaczona wiadomość o ciąży Burskiej.
No i nie zapominajmy, że ta ciąża wymuszona została przez stan aktorki, a więc nie może mieć nic wspólnego z zamysłami scenarzystów.

asiaa · Wysłany: Wto 23:00, 01 Mar 2016 Temat postu:

Zwiastun najbliższych odcinków
[link widoczny dla zalogowanych]

vehae · Wysłany: Wto 23:06, 01 Mar 2016 Temat postu:

Anna Z · Wysłany: Śro 0:07, 02 Mar 2016 Temat postu:

Jest to zapowiedź najbliższych trzech odcinków. A poza tym jest to zapowiedź wątków głównych: Adama i Wiki, Falkowicza i Julki. Wątek LiL, a w zasadzie Latoszka został wpisany jako element wątku Julki.

vehae · Wysłany: Śro 8:16, 02 Mar 2016 Temat postu:

Anna Z · Wysłany: Śro 9:01, 02 Mar 2016 Temat postu:

Jak zwykle przesadzasz. Po odcinkach już wyemitowanych widać wyraźnie które prezentują autonomiczny wątek LiL, a które zostały wplecione w inne wątki główne. I widać też wyraźnie, że to Witek został wpleciony w wątek Konicy, a ostatnio w wątek Julki. Leny w obu tych wątkach jest niewiele, więc raczej nie pomyliłam się twierdząc, tak a nie inaczej. Ostatnim odcinkiem dla LiL był odcinek 626. Z informacji wynika, że kolejne są pod wątek Julki, choć oczywiście z elementami wątku LiL.

Anna Z · Wysłany: Śro 21:36, 02 Mar 2016 Temat postu:

zwiastun odc. 628

[link widoczny dla zalogowanych]

Galeria

[link widoczny dla zalogowanych]

asiaa · Wysłany: Śro 23:30, 02 Mar 2016 Temat postu:

Fotostory: Taniec na ostrzu... skalpela?
[link widoczny dla zalogowanych]

Wstawiłam pp, zapraszam Smile

vehae · Wysłany: Czw 0:16, 03 Mar 2016 Temat postu:

Odcinek raczej średni, ale sporo pod Latoszka. Ania Z miała rację, że pożar zostanie wywołany najprawdopodobniej przez Ryśka. Szykuje się poważny błąd Falkowicza i mam wrażenie, że chodzi o Latoszka. Na razie skrótowo.

Anna Z · Wysłany: Czw 19:30, 03 Mar 2016 Temat postu:

A mnie odcinek się podobał. Oczywiście niewiele się w nim działo, ale raczej nie chodziło o dzianie się ile pewną refleksję. Na ogół w odcinkach są trzy wątki, w tym były dwa: wątek Falkowicza i wątek Latoszka. Oba te wątki spajała w jakiś sposób Julka.

Jeżeli chodzi o Falkowicza, to zdecydowanie wolę go z wersji szpitalnej, a nie udomowionej. Mam jakiś dystans do tego lepszego Falkowicza.

W wątku Latoszka wyróżnia się Filip rewelacyjnie zagrany przez Antka Pawlickiego. Oczywiście postać Filipa jest pod Julkę, ale jednak już teraz nie ulega wątpliwości, że w centrum wątku z Alzheimerem znajdą się zarówno Witek jak i Lena. Można powiedzieć, że wątek Witka, Julki i Filipa jest w tym odcinku pod znakiem samotności. Filip autentycznie jest sam wobec swojej choroby, nie ma ani jednej bliskiej osoby. Witek zalewa robaka, niby żartem mówi o swojej samotności, ale tak naprawdę to jest całkiem serio. W ogóle można zauważyć, ze Witek dojrzał (po tym przeglądaniu się w historiach pacjentów z poprzednich odcinkach) do tego, żeby wyrzucić z siebie to wszystko co go od dawna uwiera. Stąd najpierw telefon do Julki, a potem "kupienie" sobie czasu Sary, aby mógł się wygadać przed obcą dziewczyną. Niewiele zdążył powiedzieć, ale na tyle dużo, żeby wiedzieć, że Witek dokonuje rozrachunku z samym sobą (czy jestem zwykłym łajdakiem, który nie zasługuje na szczęście...?)Na razie do takiej szczerości potrzeba mu znieczulenia alkoholem, ale myślę, że nadejdzie taki moment, kiedy Witek na trzeźwo wyrzuci z siebie wszystko. Zastanawia mnie tylko przed kim? Na razie przed Leną nie ma szansy. Przed Julką? Nie wydaje mi się, żeby po tym z czego mu się ona zwierzyła, miał odwagę obarczać ją swymi problemami. Przyszłość pokaże, kto to będzie. Mam wrażenie, że Lena w jakichś szczególnie dramatycznych okolicznościach.
No i wreszcie samotność Julki, a przede wszystkim jej strach. W tej ostatniej scenie z tej pełnej niby tupetu Julki wyłania się mała, przestraszona dziewczynka. Ale zaimponowała mi tym, że nie lka na ramieniu Witka, jaka jest biedna i nieszczęśliwa, jak jej się nic nie udaje. Po prostu mówi o tym jak bardzo się boi, że spotka ją los Filipa, który w wieku trzydziestu lat traci kontakt z rzeczywistością.
W ogóle oglądając ten odcinek, ciągle miałam wrażenie, że to już było. I co ciekawsze, nie miałam wrażenia, że scenarzyści powtarzają pewne sytuacje tak bez sensu, bo już nie mają pomysłu. Wręcz przeciwnie, wszystko wygląda na zaplanowane i przemyślane. Filip przypomina mi pacjenta z odc. 516, którym i tak nie ma się kto opiekować, więc nie zamierza się leczyć. Strach Julki przypomina mi paniczny lęk Agaty przed byłym mężem z odc. 521 (to w tym odcinku nastąpiła zdrada Witka). W kolejnym odcinku wiadomo, że Lena wyciągnie określone wnioski z obecności Julki w hotelu rezydentów. Po co przypomnienie takiego kontekstu? Myślę, że po to, żeby sam Witek mógł sobie wreszcie uświadomić, że przyjaźń, chęć pomocy komuś musi mieć wyraźnie zakreślone granice. W każdym razie odcinek 628 jest kolejnym prowadzącym do określonego finału.

vehae · Wysłany: Czw 21:03, 03 Mar 2016 Temat postu:

Ja swój opis odcinka przygotuję niestety dopiero jutro, bo dziś nie zdążę. Choć odcinek moim zdaniem raczej słaby (ale też nienajgorszy), to obfitujący w aluzje.

Anna Z · Wysłany: Pią 11:59, 04 Mar 2016 Temat postu:

Na dobre i na złe - odc. 631

WYKONAWCY
Magdalena Turczeniewicz - Dr Mróz, Marcin Sianko, Aleksandra Hamkało - Julka Burska, Piotr Garlicki - Tretter, Mateusz Damięcki - Krzysztof, Katarzyna Dąbrowska - Wiktoria, Grzegorz Daukszewicz - Adam, Bartosz Opania - Latoszek, Anna Karczmarczyk - Ola, Redbad Klijnstra - Van Graaf

Anna Z · Wysłany: Pią 19:44, 04 Mar 2016 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

vehae · Wysłany: Pią 23:36, 04 Mar 2016 Temat postu:

Przepraszam Was, znowu dziś nie zdążyłam. Ale jutro już na pewno napiszę moje przemyślenia odnośnie odcinka 628. Na razie jedno skojarzenie, z innej beczki. Julka Burska, czyli Julia od Romea...A może po prostu Julia, tak jak Julia od Edwardsa...Tamta Julia odegrała rolę w połączeniu LiL. Bierną, ale odegrała...Tamta Julia była w ciąży i ta Julia jest w ciąży...

Anna Z · Wysłany: Sob 0:35, 05 Mar 2016 Temat postu: