"Na dobre i na złe"

Anna Z

Nietrudno to było wydedukować. Sygnały podano jak na tacy. I że Agata pozna tajemnicę Zuzy, też jest jasne od odc. 583.

Anna Z

Przyszło mi do głowy, że może nie ma co szukać jakichś powodów, dla których wątek LiL jest nieobecny. A może tak to zostało zaplanowane? Pierwsza część wątku na początek sezonu, druga na koniec? Niewątpliwie pierwsza część wątku zwróciła uwagę na traumatyczne przeżycia Witka w Afryce. Ale to nie jego przeżycia, a przynajmniej nie w tej chwili, miały być w centrum akcji. Witek został pomyślany jako ten, który wspiera Zuzę, próbując jej pomóc w wyjściu z traumatycznych przeżyć. On sam jakoś sobie radzi. Najpierw wyrzucił z siebie wszystko przed Leną, potem skorzystał z psychoterapii. Nie udało mu się jej przekonać do spotkań z psychiatrą, stąd próba samobójcza. No ale trauma Zuzy jest znacznie głębsza i znacznie trudniej do niej trafić. Witkowi się nie udało. Może Agacie się uda. Teraz się nie dziwię, że Agata najpierw musiała się zetknąć z traumą swego brata, żeby teraz zetknąć się z dramatem Zuzy. Myślę, że w planach scenarzystów jest również pokazanie nowego wymiaru nie tylko Zuzy, która przeszła metamorfozę od rozbuchanej seksualnie młodej dziewczyny do ofiary zbiorowego gwałtu, ale również nowego wymiaru Agaty. Zresztą rok temu pani Krakowiak (scenarzystka) o tej metamorfozie Agaty mówiła. Rok temu również Kamińska mówiła o tym, że w życiu jej bohaterki ważną rolę odegra Latoszek. Wtedy wzięłam to za jakieś wymysły, bo akurat wtedy byli oboje po nagraniu jednej sceny przed wyjazdem do Afryki. Ale widocznie angażując aktorkę do istotnego wątku, pani scenarzystka z grubsza nakreśliła jej profil bohaterki, którą ma zagrać. I tak naprawdę wątku LiL miało nie być. Czy jeszcze będzie? Mam nadzieję, że ta zapowiedź pani scenarzystki o kolejnych dramatycznych wydarzeniach w życiu Leny i Witka z udziałem tajemniczej bohaterki zostanie zrealizowana. Jedno jest pewne, z wyznaniem Zuzy, co się w Afryce zdarzyło, wątek nie zostanie zamknięty. Zdjęcia, które Kamińska wrzuciła w sobotę pokazują wśród aktorów również czarnoskórego mężczyznę.

rybka25r

Na początku sezonu dla LiL zapowiadali rozterki uczuciowe. Nie sądzę żeby to był tylko wymysł, bo w tym samym czasie zapowiadali problemy zdrowotne Falkowicza i kryzys HaPi. Wątek Falkowicza i HaPi jest obecny. Ale faktem jest też to, że między Agatą, a Latoszkiem miało znowu się coś zadziać, ale ze znakiem zapytania czy Lena o tym się dowie.
Prawdopodobnie Julia dołączyła do stałej obsady, bądź na razie produkcja testuje czy widzom spodoba się ta bohaterka. Kolejny sezon tego polsatowego serialiku może wykluczyć na dobre Lenę.

Anna Z

Poczekamy, zobaczymy co będzie się działo dalej. A to że Kamińska na stałe dołączyła do serialu, to więcej niż pewne. W tej chwili serial stawia na gwiazdy (Żebrowski) i "gwiazdy" (Kamińska). A w obu przypadkach chodzi o popularność aktorów jako magnes napędzający oglądalność. Nie czarujmy się. W wątku LiL zdarzyło się już prawie wszystko (nie było jeszcze tylko zmartwychwstania jak w Modzie na sukces). Zrozumiałe, że wątki wypalone jakiś czas funkcjonują w postaci szczątkowej, by ostatecznie zniknąć jako wątki, a aktorzy w zależności od dyspozycji będą się pojawiać od czasu do czasu. W ostatnim odcinku Latoszek już bardziej przypomina urzędnika, a nie lekarza. Tak jak Tretter.

vehae

A ja już nic nie wiem, nic nie rozumiem. Bieżący sezon jest zaprzeczeniem odpowiedzi Pani Krakowiak na petycję. Czyżby nas oszukała? Ja wierzę w aluzje. Cały czas. Uważam, że brak ich realizacji może świadczyć tylko i wyłącznie o tym, że z jakichś powodów zmieniono plany. Teraz mamy wątek afrykański i możliwe, że Leny w nim być nie może. Czy takie tłumaczenie starczy? Co dalej? Nie można mówić, że wątek afrykański jest tylko dla Zuzy. On jest i dla Zuzy i dla Latoszka. Torby traumę przechodzi Zuza, ale mam wrażenie, że trauma Latoszka jeszcze przed nami. Może na coś czekają, a może wszystko musi się odbywać po kolei. Nie wierzę w to, żeby takie zdarzenie jak zabicie człowieka mogło tak pozostać bez dalszego ciągu i dla Latoszka i dla widzów.

vehae

395-403 Intryga ze ślubem Leny i Edwardsa, w której dużą rolę odegrała ciąża Julii. Liczne aluzje do ciąży Agaty, w tym bezpośrednio przed zdradą Latoszka w 521. 466 Martyna rodzi dziecko w odcinku, w którym żołnierz wraca z misji w Afganistanie. 427 pacjentka rodzi dziecko po powrocie z Afryki. 450 nowa o "kobiecie z bronią", która nie kręci Latoszka, a Lena jest w ciąży, o czym Lat jeszcze nie wie. 545 Przemek nie wyjeżdża na misję do Afryki, bo ma mu się urodzić dziecko, zastępuje go Latoszek. Jednocześnie Zuza rozmawia z Przemkiem o swojej hipotecznej ciąży. Mówi: "A gdybym to ja była w ciąży? Pewnie urodziłabym to dziecko.". 570 i podejrzliwie pytania Leny o Zuzę, odpowiedź Latoszka "nie spałem z nią." No i w 588 okaże się, że Zuza została zgwałcona w tej Afryce.

Anna Z

vehae

Tak samo nie trudno przewidzieć chociażby zawał Latoszka.

Anna Z

vehae

Oczywiście, że nie jestem pewna, ale jest to bardzo prawdopodobne.

Anna Z

natha87

Ja powiem Wam że, teraz tak naprawdę widać jak "bolą" niespełnione obietnice. Jak to się mówi im mniej wiesz, tym lepiej śpisz. Trudno jest odnieść się do słów Pani Krakowiak po tak długim czasie czy to co powiedziała zostało zrealizowane a plany, które szykowała dla LiL jako wątku pełnowymiarowego zostały zweryfikowane przez samo życie. Może w odpowiedzi na list od fanów użyła pewnych metafor. Sam fakt że, jako główna scenarzystka tak naprawdę w tamtym czasie zdradziła wiele faktów, które zostały przygotowane dla Leny i Latoszka. Prawda jest taka że, uwaga została skupiona obecnie na Kamińskiej i to nie trauma Latoszka jest tu numerem jeden(jakby się mogło wydawać że, tak będzie) a właśnie jej. Oczywiście też uważam że, ma w serialu kreowany status gwiazdy więc i dlatego produkcja stawia na takich aktorów.
Nawet mnie się wydaje że, z jednej strony być może te traumatyczne przeżycia i zmierzenie się z rzeczywistością po wypadku Latoszka były dla niego przygotowane ale bez udziału Leny po prostu były trudne do zrealizowania no i skupiono się na wątku Zuzy. Czym także uproszczono jego sytuację w taki sposób że, po za ekranem Latoszek zwierzył się Lenie z tego co się stało i powrócił do pracy. Ja miałam nadzieje, na pokazanie wątku od strony zmagania się Latoszka z rzeczywistością, z trudem odnalezienia się wśród ludzi i pracy a właściwie po ostatnich odcinkach, z których można usłyszeć typową gadkę Latoszka z Agata, po tej traumie momentami zdaje się nie widzieć żadnego śladu. Z drugiej zaś strony wiadomo aktorom mogą wypaść różne rzeczy i wtedy nie można zrealizować wcześniej przygotowanych scen, co nie znaczy że, scenariusz musi się z takich powodów zmienić o 180 stopni. Bo takich przypadków zapewne dzieje się wiele. Ale jaka jest prawda - tego już nie dojdziemy.

rybka25r

Ale trzeba przyznać, że kilka "pomysłów" vehae pojawia się w serialu. No np. przeszczep, kiedy dawcą jest ktoś spokrewniony, tyle że vehae swego czasu wyczytała z aluzji dla wątku LiL. A taki scenariusz pojawił się u Falkowicza.

rybka25r

A i co jest bardzo istotne, vehae w odcinkach jeszcze przed misją odczytała, że Zuza z Agatą będą miały wspólny wątek. staną na przeciw siebie.

asiaa

SKANY Z ŚS

Opisy odcinków 585-586
[link widoczny dla zalogowanych]

Nieoczekiwany dawca i sukces operacji (o Falkowiczu). Przepraszam za to, co cię wtedy spotkało! (Piotrze i Radwanie). Odcinki 585-586
[link widoczny dla zalogowanych]

Prezent od męża (dla Wiki od Tomasza). Odcinek 587.
[link widoczny dla zalogowanych]

Ola zrywa z Przemkiem. Odcinek 587.
[link widoczny dla zalogowanych]

Koszmar Zuzy powraca. Odcinek 588.
[link widoczny dla zalogowanych]

Falkowicz chce się zmienić. Odcinek 588.
[link widoczny dla zalogowanych]

Plakat Oli i Przemka.
[link widoczny dla zalogowanych]