|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:36, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Bo dla mnie jest niezrozumiałe, ze postać, która dopiero wchodzi do serialu nagle zaczyna odgrywać rolę centrum wokół którego krąży Latoszek, krąży Agata. Z żadną postacią tak nie było. |
Może i z tej strony jest to niezrozumiałe ale jakby nie było, serial totalnie zmienił formułę. Stawia się w nim teraz na gwiazdy i na młodych aktorów. Niestety to co było kiedyś, już raczej nie wróci. Jedynie ostał się Tretter i LiL ze starych lat. Ja nadal nie tracę nadziei, ale jednak jest ona mniejsza. Takie prawa rządzą się telewizją. Najważniejsza jest oglądalnośc i zadaniem produkcji Na dobre i na złe jest utrzymac ten serial na dobrym poziomie bo to przede wszystkim decyduje o jego przetrwaniu w dzisiejszej dobie przeróżnych serialików i produkcji. Kiedyś mogli sobie pozwolic na bardziej "rodzinną" atmosferę, bo i seriali było mniej i takie były czasu ale współczesne wymuszają pewne działania jeśli coś ma się utrzymac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:40, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, robię tę analizę 583 i niesamowite rzeczy mi wychodzą, ale to wszystko strasznie długo trwa. Wychodzi mi, że potrwa jeszcze miesiąc. Ma ktoś pomysł jak ja mogę to usprawnić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:46, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
A może wziąć pod uwagę wyłącznie konkrety, a nie pobożne życzenia? Bo odcinek jak odcinek, raczej niewiele tam było. A faktem jest, że Lena pojawiła się w odc. 582 i nie ma szansy, żeby do odc. 593 się pojawiła. Bo o ile się nie mylę, to Kamińska na aukcję wystawiła scenariusz odc. 593, czyli odcinka już zrealizowanego albo w trakcie realizacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:47, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
W 583 było tyle aluzji, że szok! Pewnie ten odcinek został jakoś skondencowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:16, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Coś co przez nas (czepiające się cienia nadziei) uważane jest za aluzje, niekoniecznie musi być aluzjami scenarzystów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:57, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Coś co przez nas (czepiające się cienia nadziei) uważane jest za aluzje, niekoniecznie musi być aluzjami scenarzystów. |
Zgadzam się, Vehae może lepiej wrzuc to co już masz i tyle. Pamiętam(y) Twoją ostatnią wnikliwą analizę ale może lepiej skupic się nad tym co już masz. Jeśli to ma byc bardzo długa wypowiedź moim zdaniem lepiej jak będzie nieco skrócona lub w częściach bo tak będzie na pewno łatwiej się do niej odnieśc i ją "ogarnąc" ale zrobisz jak uważasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:02, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Odcinek 583 zawiera tyle aluzji, że chyba jeszcze żaden odcinek w historii tego serialu tyle aluzji nie zawierał. Nat, problem w tym, że wnioski chciałabym opisać na końcu analizy, tak jak to się zwyczajowo robi. Chociaż ja wnioski już mam w głowie, ale chcę Wam opisać to wszystko dokładnie, udowodnić odpowiednimi cytatami, a nie tak po prostu sobie napisać co myślę i już. Ale rzeczywiście tego jest bardzo dużo, więc dziś wklejam część, bez wniosków. To w takim razie co jakiś czas będę wrzucała kolejne analizy 583 i tak dojdziemy do wniosków.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Nie 21:10, 25 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:03, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
W 583 wyjątkowo wyraźnie został wyeksponowany temat sportu i kondycji fizycznej, a w szczególności biegania. Zuza najpierw robi sobie rozgrzewkę w szpitalu (co zauważa Latoszek), potem bierze udział w maratonie, a następnie rozmawia o tym z Latoszkiem:
Cytat: |
Latoszek: 230.000 NFZ nie zapłacił za braki w naszej, to znaczy w waszej, dokumentacji.
[Zuza w stroju sportowym robi sobie rozgrzewkę w lekarskim.]
Latoszek [do Zuzy]: Właściwy strój do właściwej pracy. |
Cytat: |
Zuza: Bo ja biegłam w tym maratonie
Latoszek: Biegasz w maratonach?
|
Jednak uprawianie biegu i sportu w 583 nie jest zwykłą czynnością, ale zaczątkiem pewnych zdarzeń, tragicznych w skutkach i prowadzących do kontuzji, choroby, a nawet śmierci. Podczas maratonu Leszek (przyszły pacjent Agaty) upada na ziemię, co powoduje kontuzję nogi. W szpitalu Leszek ma zawał, co (jak się potem okazuje) jest spowodowane nadmiernym wysiłkiem fizycznym. Ola, która reanimowała Leszka opowiada Przemkowi o pacjencie podkreślając jego młody wiek i wysportowanie fizyczne. O podobnej sytuacji rozmawia Zuza z Pawłem. Okazuje się bowiem, że ojciec Roksi (pacjentki Zuzy) też był sportowcem, a konkretnie szachistą. Podczas walki o mistrzostwo doznał wylewu krwi do mózgu i zmarł. A więc sport, a w szczególności bieganie jest niebezpieczne:
Cytat: |
Ola: Reanimowałam dzisiaj. Taki młody i sportowiec. Niewiele brakowało, a bym go straciła. |
Cytat: |
Paweł: (…) zmarł trzy lata temu podczas walki o mistrzostwo – wylew krwi do mózgu. |
Cytat: | Żona Leszka: My to wszystko dla zdrowia – zdrowa żywność, medytacja, bieganie… Myślałam, że to tylko chwilowy kryzys, że jak zdarza się, że mu pomogę, to…
Agata: Ale to nie jest kwestia ostatniego biegu. Jego serce już wcześniej nie nadawało się do takiego wysiłku. |
Bieganie w 583 zostało też powiązane z pracą lekarza, którą to lekarz powinien wykonywać. Zuza ma biegać wypełniać papiery, podobnie jak Adam ma biec przeprowadzić operację z Borysem, natomiast znowu Zuza (jako lekarka) nie udziela pomocy poszkodowanemu, bo akurat biegnie w maratonie:
Cytat: |
Latoszek: 230.000 NFZ nie zapłacił za braki w naszej, to znaczy w waszej, dokumentacji.
[Zuza w stroju sportowym robi sobie rozgrzewkę w lekarskim.]
Latoszek [do Zuzy]: Właściwy strój do właściwej pracy. Biegaj wypełnić papiery. |
Cytat: |
Adam: Słuchaj Wiki, ja muszę dzisiaj wcześniej wyjść, nie ładuj mi nic nowego, OK? Na razie jestem, zaraz operuję z Borysem, ale później muszę wyjść.
Wiki: No dobra, to biegaj. |
Cytat: |
Zuza: Ten maratończyk… Bo ja biegłam w tym maratonie i widziałam, że z nim jest coś nie tak. I miałam…
Latoszek: Skąd mogłaś wiedzieć, że ma kłopoty z sercem…
Zuza: Jestem lekarką. Powinnam coś zauważyć. Pomóc mu, nie? A pobiegłam po prostu dalej, bo mi się spieszyło. |
Bieganie jest nie tylko czynnością wykonywaną z własnej woli, ale w dużej mierze jest to wysiłek wymuszony. Żona Leszka zachęca go do biegu i – jak się okazuje – już od dłuższego czasu wręcz trochę przymusza do tego sportu. Zuza natomiast biega, aby zapomnieć o przykrych i traumatycznych wydarzeniach w swoim życiu:
Cytat: |
Żona Leszka: No dajesz, Leszek, dajesz, dasz radę. |
Cytat: |
Żona Leszka: My to wszystko dla zdrowia – zdrowa żywność, medytacja, bieganie… Myślałam, że to tylko chwilowy kryzys, że jak zdarza się, że mu pomogę, to…
Agata: Ale to nie jest kwestia ostatniego biegu. Jego serce już wcześniej nie nadawało się do takiego wysiłku. |
Cytat: |
Latoszek: Biegasz w maratonach?
Zuza: Coś muszę robić, żeby nie zwariować, nie? |
To wyeksponowanie w 583 biegania i skutków tej czynności nie jest przypadkowe. Już od bardzo długiego czasu temat sportu i biegania pojawia się w kontekście Latoszka. I tak:
W 503 Lena żartuje z męża, że jest tak „sportowo zaangażowany”, podczas gdy jest to nieprawdą, bowiem stan wysportowania Latoszka jest bardzo mizerny.
Odcinki: 429, 432, 449, 450 były poświęcone tematowi triatlonu, w którym brał udział Pawica, a miał biec tam również Latoszek, lecz z niewiadomych przyczyn zrezygnował.
W motyw biegania została zaangażowana również Agata, co ukazuje odcinek 419:
Cytat: |
Latoszek: Fajne buty. Biegasz w nich?
Agata: Jesteś niewychowanym chamem. |
Podobnym „chamem” jest Latoszek w scenie z 401, w której biegnie za Agatą i próbuje ją przeprosić za swoją niewłaściwą odzywkę do niej. W obu scenach Agata ma chorą nogę.
PORÓWNANIE SCEN 419 – 583:
419 Sportowy ubiór Agaty
583 Sportowy ubiór Zuzy
419 Agata nadal ma problemy z chodzeniem
583 Latoszek nadal ma problemy z chodzeniem
419 Cytat: |
Latoszek: Fajne buty. Biegasz w nich? |
583 Cytat: |
Latoszek [do Zuzy]: Właściwy strój do właściwej pracy. |
Kolejne, emitowane na przestrzeni lat odcinki z motywem biegu w wątku Latoszka ukazują (podobnie jak odcinek 583) różne aspekty tego sportu:
- cel bądź przymus biegu:
466 Pacjent – żołnierz, który wrócił z misji w Afganistanie próbuje uciec ze szpitala i w tym celu biegnie korytarzem. Jego próba ucieczki kończy się interwencją Latoszka i Agaty.
450 Pawica nie chce wrócić do szpitala, tylko biega sobie w triatlonie :
Cytat: |
Latoszek:[Pawica] Na pewno przerwie wyścig i wróci do szpitala.
Lena: A jak nie przerwie?
Latoszek: Przerwie, przerwie. |
Jednak Pawica biegu nie przerwał…
PORÓWNANIE SCEN 450 – 583:
450 Pawica nie przerwał biegu.
583 Zuza nie przerwała biegu.
388 Wizyta Latoszka, Pawicy i Van Graffa na siłowni, podczas której celem Latoszka staje się „gonienie pani na bieżni”.
450 Po rozmowie LiL o tym, czy Pawica przerwie wyścig i wróci do szpitala Lena żąda od Latoszka swoistych przeprosin za jego wcześniejsze, niewłaściwe względem niej zachowanie. I tak naprawdę po to Latoszek pojechał za Leną samochodem – aby ją przeprosić.
Ale najbardziej wymowną w omawianym kontekście jest scena z 401:
Cytat: |
Latoszek: Agata, zaczekaj, bo mi pompka nie poda. Dobra, zachowałem się jak cham, nic mnie nie usprawiedliwia. |
W dalszej części sceny Latoszek postanawia przeprosić Agatę na kolanach za swoje zachowanie:
Cytat: |
Latoszek: Jak uklęknę, to już nie wstanę, bo jestem stary. OK. Uklęknę. Klęknąć? Klęknę. Zadowolona? Zadowolona? |
Bo celem Letoszka w tej scenie były przeprosiny (wręcz nadgorliwe) względem Agaty…
- niebezpieczeństwo biegu:
529 Latoszek niepokoi się stanem fizycznym Pawicy podczas jego rozgrzewki z bratankiem. W rezultacie to nie Pawica, ale Kazik mdleje po rozgrzewce, co jest objawem poważnej choroby. Okazuje się, że Kazik nie może biegać.
PORÓWNANIE SCEN 429 - 583:
429 Kazik nie może biegać
583 Leszek nie może biegać.
450 Bieganie to czynność niebezpieczna, bo samotna, ale jednocześnie to poświęcenie dla kogoś i dla siebie:
Cytat: |
Latoszek: Chyba nie sądziłaś, że pozwolę ci biegać samotnie po lesie. Nie bierzesz udziału w maratonie.
Lena: Wiesz, że ja nie podejrzewałam Pawicy o takie poświęcenie?
Latoszek: I słusznie. Ja też go nie podejrzewałem, bo on to robi dla siebie. Otóż, żeby udowodnić sobie i nam wszystkim, że starość go nie dotyczy, że on może jeszcze, rozumiesz. Ja mam to samo.
Lena: Co masz to samo?
Latoszek: No to właśnie.
Lena: Co? Starość?
Latoszek: Tak. |
519 Pacjentka, która ćwiczy na bieżni z nadmiernego wysiłku fizycznego upada i robi sobie krzywdę.
401 Tutaj wszystko jest podane jak na dłoni:
Cytat: |
Latoszek: Agata, zaczekaj, bo mi pompka nie poda. Dobra, zachowałem się jak cham, nic mnie nie usprawiedliwia. |
Latoszek postanawia przeprosić Agatę na kolanach za swoje zachowanie:
Cytat: |
Latoszek: Jak uklęknę, to już nie wstanę, bo jestem stary. OK. Uklęknę. Klęknąć? Klęknę. Zadowolona? Zadowolona? |
449 Bieganie może też doprowadzić do totalnego wykończenia człowieka:
Cytat: |
Latoszek: Mam tego dosyć. Zwariował zupełnie.
Lena: Kto?
Latoszek: Pawica. Chce mnie wykończyć tym triatlonem. |
PORÓWNANIE SCEN 449 – 583:
449 Cytat: |
Latoszek: Mam tego dosyć. Zwariował zupełnie. Chce mnie wykończyć tym triatlonem. |
583 Cytat: |
Latoszek: Biegasz w maratonach?
Zuza: Coś muszę robić, żeby nie zwariować, nie? |
- bieganie a powinność lekarza:
Została jeszcze scena z 559 , którą myślę, że można dopasować do powyższej kategorii:
Cytat: |
Agata: Witek, przecież nie będę za tobą biegła.
Jasiek: Niech pani da mu się trochę poruszać, dobrze mu to zrobi.
Latoszek: Bujaj się kulawy, co? |
Agata nie będzie biegała za Latoszkiem. A Pawica w 450 biega, zamiast pilnie wracać do szpitala.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Nie 21:46, 25 Sty 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:10, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Niestety kolory nie zadziałały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:30, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ponadto w większości dawnych odcinków z motywem biegania miały miejsce bardzo ważne wydarzenia w życiu LiL:
388 motyw wojskowy
401 Edwards mówi, że Lena kocha Latoszka
432 Lena wyprowadza się od Latoszka
449 Lena dowiaduje się, że jest w ciąży
450 Agata mówi Latoszkowi, że on jest z Leną z obowiązku, zapowiedź pojawienia się „kobiety z bronią” (Zuzy)
466 motyw wojskowy
503 motyw wojskowy, kłótnia LiL zakończona zgodą
519 Lena zastaje Latoszka i Agatę na kanapie
529 Lena wyjeżdża od Latoszka do Torunia
559 Lena zjawia się u Latoszka w ośrodku rehabilitacyjnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:38, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
To był pierwszy temat z trzydziestu, które wypisałam. Więc za kilka miesięcy powinnam skończyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:14, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Za kilka miesięcy skończy się sezon i wszelkie dywagacje będą bez sensu. Poza tym scenarzyści nie zadają sobie trudu tworzenia tak misternych i piętrowych aluzji. To jest tylko serial. A serial jako taki posługuje się uproszczoną fabułą, uproszczoną kompozycją i uproszczonymi konstrukcjami bohaterów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:17, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Za kilka miesięcy skończy się sezon i wszelkie dywagacje będą bez sensu. Poza tym scenarzyści nie zadają sobie trudu tworzenia tak misternych i piętrowych aluzji. To jest tylko serial. A serial jako taki posługuje się uproszczoną fabułą, uproszczoną kompozycją i uproszczonymi konstrukcjami bohaterów. |
To był żart z tymi kilkoma miesiącami. Do tygodnia powinnam skończyć. Jak widać, owszem, scenarzyści zadają sobie dużo trudu. Ja nic nie wymyślam, tylko spisuję i porównuję. Analizę i tak dokończę, najwyżej zachowam dla siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 1:01, 26 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
W 583 ma miejsce niesłychana ilość nieprzewidzianych ataków lub innych groźnych dla życia i zdrowia sytuacji u pacjentów i nie tylko:
Pacjent Leszek niespodziewanie doznaje kontuzji nogi, a potem zawału, co było niemożliwe do przewidzenia:
Cytat: |
Zuza: Ten maratończyk… Bo ja biegłam w tym maratonie i widziałam, że z nim jest coś nie tak. I miałam…
Latoszek: Skąd mogłaś wiedzieć, że ma kłopoty z sercem…
Zuza: Jestem lekarką…
|
Bardzo podobna sytuacja przytrafiła się w 529 Agacie. Najpierw Agata, z całą stanowczością wykrzyczała pacjentowi, że jest lekarzem, a następnie dopuściła do tego, że pacjent dostał zawału. Podobnie jak Zuza Agata nie mogła wtedy wiedzieć, że pacjentowi grozi zawał, bo nie wiedziała w jakim stanie jest jego serce (wyniki badań przyszły po tym, jak pacjent uciekł ze szpitala). Co ważne a propos tej sytuacji Latoszek i Agata przeprowadzają następujący dialog:
Cytat: |
Agata: Zawaliłam ten egzamin.
Latoszek: Oboje zawaliliśmy. |
Cytat: |
Żona Leszka: My to wszystko dla zdrowia – zdrowa żywność, medytacja, bieganie… Myślałam, że to tylko chwilowy kryzys, że jak zdarza się, że mu pomogę, to…
Agata: Ale to nie jest kwestia ostatniego biegu. Jego serce już wcześniej nie nadawało się do takiego wysiłku.
Żona Leszka: Więc to wszystko moja wina.
Agata: Nie, nie mogła pani wiedzieć. |
Tak sobie pomyślałam: Le-szek, La-to-szek. A (przynajmniej jak dla mnie) żona Leszka trochę podobna do Leny, szczególnie w powyższej scenie…
Niespodziewanie na ziemię pada też pacjentka Roksi:
Cytat: |
Roksi: No i co z tego, że masz alergię?
Pielęgniarka: Miała pani leżeć.
Roksi: Zaraz. No przecież jeżeli dasz kotu jeść i wymienisz mu żwirek, to nic się nie stanie. No nie umrzesz od tego. Blady, ja cię nigdy o nic nie prosiłam. Tylko jeden dzień, no najwyżej dwa. Ze mną naprawdę nie jest dobrze.
[Roksi mdleje.] |
A w 429 miała miejsce prawie identyczna scena. Na korytarzu żona pacjenta rozmawia przez telefon, co słyszy przechodząca z Latoszkiem Agata:
Cytat: |
Żona pacjenta: I daj jeść kotom. Halo? Kotom.
Agata [do Latoszka]: Słyszałeś?
Latoszek: No słyszałem. |
Dalsza część odcinka 429:
Cytat: |
Pawica: Radiolog bez mrugnięcia okiem stwierdził toksoplazmozę centralnego układu nerwowego.
Agata: Przed chwilą słyszałam, jak kobieta, czyli żona pacjenta mówiła do kogoś przez telefon, żeby nakarmił koty.
Latoszek: Toksoplazmoza ma bardzo częsty związek z kotami.
Pawica: Jak dochodzi do zakażenia, pani doktor?
Agata: Drogą pokarmową przez zjedzenie pokarmu zawierającego cysty pierwotniaka toksoplazmy, gondi…
Pawica: Ale tu coś się nie zgadza, prawda?
Agata: Tak, nie zgadza się, ponieważ zazwyczaj choroba przebiega podobnie do grypy, czyli gorączka, powiększone węzły chłonne, często daje objawy narządowe, zwłaszcza mózgowe.
Latoszek: Dajcie spokój, pani zdała egzamin. |
429 – Agata zdała egzamin.
529 – Agata nie zdała egzaminu.
I dalej odcinek 429:
Cytat: |
Pawica: Dlaczego toksoplazmoza umiejscawia się w mózgu i to u człowieka młodego i do tego do tej pory zdrowego?
Agata: Kiedy brakuje mu odporności.
Pawica: AIDS coraz częściej występuje u osób heteroseksualnych, głównie menadżerów średniego stopnia.
Agata: Ale przecież można się zarazić w różny sposób.
Latoszek: Ale ten najprzyjemniejszy jest wciąż w przewadze.
Pawica: Najwyraźniej jedno z małżonków nie dotrzymało przysięgi małżeńskiej.
Latoszek: Może obydwoje?
Pawica: No jego na razie nie zapytamy.
Latoszek: No ale ją możemy.
Agata: Chcecie pójść do zrozpaczonej kobiety i powiedzieć jej, że jej mąż umiera, bo ją robił na boku?
Żona pacjenta wchodzi do lekarskiego. Okazuje się, że wszystko słyszała.
Żona pacjenta: Przepraszam, co to za brednie? |
I dalej:
Cytat: |
Latoszek: Jeden błąd i facet se spieprzył całe życie. |
Reasumując:
429 kobieta zdradzana przez męża i duży udział Agaty w tym wątku.
529 Lena odchodzi od Latoszka, bo ten zdradził ją z Agatą.
Zastanawiające słowa Latoszka z 429, że przez jeden raz facet spieprzył se całe życie, podczas gdy w 540 Lena wykrzyczała Latoszkowi, że zdradził ją, ale tylko raz.
Jak się okazuje ojciec Roksi umarł z powodu równie niespodziewanego ataku:
Cytat: |
Paweł: (…) zmarł trzy lata temu podczas walki o mistrzostwo – wylew krwi do mózgu. |
W 450 kolega Pawicy z triatlonu w trakcie konkursu dostaje bardzo groźnego ataku. Życie ratuje mu Pawica.
Z kolei zachowanie Zuzy jest dla Agaty totalnym zaskoczeniem:
Cytat: |
Agata: Cześć.
Zuza: Cześć.
Agata: Słuchaj, możemy chwilę pogadać?
Zuza: Nie. Nie mam siły rozmawiać.
Agata: W szpitalu nigdy nie ma czasu. Chwilę, proszę cię.
Zuza: Ale Agata, nie jestem w najlepszej formie.
Agata: Przecież ty zawsze jesteś w świetnej formie.
Zuza: Tak? Zawsze w świetnej formie… No może.
[Zuza staje na wprost nadjeżdżającego samochodu, Agata ratuje ją spod auta.]
Agata: Co ty wyprawiasz? |
529 Latoszek do Leny: Przejedź mnie samochodem.
540 Agata ratuje Wiki przed jadącym wprost na nią samochodem.
570 Latoszek ratuje Zuzę przed samochodem, pod który omal nie wpadła.
Wreszcie rozmowa Wiki z Adamem świadczy o tym, że zdarzają się niespodziewane i niebezpieczne sytuacje, którym nie można zapobiec:
Cytat: |
Adam: Słuchaj Wiki, ja muszę dzisiaj wcześniej wyjść, nie ładuj mi nic nowego, OK?
Wiki: Słuchaj, Adam, no oczywiście, że ci nie właduję nic nowego, jeśli nic nowego nie wypadnie, oczywiście.
Adam: Zawsze coś wyskakuje, niech skoczy na kogoś innego, OK? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 1:04, 26 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
- poziom 5.
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 2578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:56, 26 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
W odc. 588 Zuza wyzna Agacie, że została zgwałcona przez rebeliantów, a Latoszek zabił jednego z gwałcicieli:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|