|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pią 16:33, 16 Maj 2014 Temat postu: Re: LiL |
|
|
| vehae napisał: | | Tak Natha, było wiele aluzji, że Latoszkowi coś się stanie w kręgosłup, że zostanie sparaliżowany: 386 pacjent Latoszka sparaliżowany od pasa w dół i słowa jego córki do Latoszka "panie doktorze, mój tato nie może chodzić", potem dalszy paraliż całego ciała pacjenta i ozdrowienie, Wójcik Senior na wózku, 463 pacjent, który w wyniku wypadku złamał kręgi szyjne i sparaliżowało go od pasa w dół, pod koniec odcinka pojawia się nadzieja na chodzenie, 474 pacjentka Latoszka skarży mu się "panie doktorze, kręgosłup mam chory", a Latoszek ironizuje, że ozdrowiała i że to cud (bo pacjentka była histeryczką), 424 Latoszek udaje, że ma problemy z chodzeniem, a Lena na to "na kręgosłup uważaj", 401 Latoszek klęka przed Agatą i żartuje, że już nie wstanie, bo jest stary, Agata pomaga mu wstać i na pewno nie wszystko wyp404sałam, bo nie wszystko pamiętam. |
I jeszcze 404 jak pacjentem Latoszka był były wojskowy. Leczenie wymagało kłucia w kręgosłup, czego pacjent bardzo się bał i dzwonik do swojego przyjaciela, lekarza wojskowego z prośbą o poradę. Ten pacjent znęcał się psychicznie nad swoją żoną, o czym Latoszek rozmawiał z Przemkiem. I taką samą czynność Latoszek wykonywał w 451.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 17:34, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Vahae skąd Ty to wszystko tak dobrze pamiętasz, prowadzisz jakieś notatki hehe:)
Może masz jeszcze jakieś nowe przypuszczenia względem wątku LiL?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 18:33, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ne, nie prowadzę notatek. Po prostu pamiętam odcinki uprzednio dokładnie obejrzane. Wydaje mi się, że scenarzyści wszystko zapowiadają w aluzjach, trzeba tylko je odczytać. Tak, mam pewne przypuszczenia odnośnie LiL, ale wolałabym się na razie wstrzymać z ujawnieniem ich, bo pewności nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 18:40, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
| vehae napisał: | | Ne, nie prowadzę notatek. Po prostu pamiętam odcinki uprzednio dokładnie obejrzane. Wydaje mi się, że scenarzyści wszystko zapowiadają w aluzjach, trzeba tylko je odczytać. Tak, mam pewne przypuszczenia odnośnie LiL, ale wolałabym się na razie wstrzymać z ujawnieniem ich, bo pewności nie ma. |
A wstępnie mogłabyś powiedzieć co masz na myśli? Jestem ciekawa Twoich przypuszczeń, gdybyś nasunęła jakąś wstępną tezę, chętnie bym przystąpiła do dyskusji. No chyba że, jak piszesz wolisz zachować to na razie dla siebie. Z drugiej strony jednak może i my byśmy spojrzały innym okiem na pewne wątki i wspólnie coś wydedukowały z serialu 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez natha87 dnia Pią 18:41, 16 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 18:42, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Przypuszczam, że Latoszek przejdzie przemianę duchową. Przypuszczam też, że wyjaśni się wszystko z Agatą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pią 18:43, 16 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 18:52, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
| vehae napisał: | | Przypuszczam, że Latoszek przejdzie przemianę duchową. Przypuszczam też, że wyjaśni się wszystko z Agatą. |
A co dokładniej masz na myśli pod przemianą duchową?
Pamiętam w początkowych odcinkach, że Latoszek leczył ludzi w jakiejś małej miejscowości chyba na wsi. I chyba miał znajomego księdza w hospicjum. Był taki odcinek gdzie Latoszek poszedł chyba pomagać do hospicjum gdzie był taki ksiądz, którego potem poprosił o chrzest syna...Może ten Ksiądz odegra jakąś rolę w jego przemianie.
Bo tak na prawde my nie wiemy czego doświadczył Latoszek w tej Afryce. Jedynie co to wiadome wielkie cierpienie ale tajemnica jest jak tam wyglądała cała sytuacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 19:35, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Natka, na razie sama nie wiem za bardzo. Jak coś wymyślę, co będzie pewniejszego, to na pewno napiszę na Forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asiaa
- poziom 3.
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 6:54, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Niestety nie ma nic o LiL, może będzie jednoodcinkowa przerwa w tym wątku.
odc. 562 - Bez wymówek:
Do szpitala na planowaną operację biodra trafia Hubert. Zabieg wykona doktor Konica. Lekarz ma złe przeczucia. Pacjent jest młody, ale poważnie choruje na serce. Doktor obawia się, że w czasie zabiegu może dojść do komplikacji. W tym czasie lekarza odwiedza teściowa, Irena. Kobieta pokazuje Konicy zdjęcia, na których widać go z Klaudią. Okazuje się, że Marta walczy o odzyskanie dzieci. Wynajęła prywatnego detektywa, by udowodnić mężowi zdradę. Wiktoria i Adam zakładają fundację, która ma sfinansować eksperymentalną terapię syna Leszka w Szwajcarii. Tymczasem Falkowicz dochodzi do wniosku, że podczas wybuchu w laboratorium on i Wawrzyniak ulegli poważnemu zatruciu. Obaj mogą umrzeć. Związek Oli i Przemka przechodzi kryzys. Młodej mamie nie powodzi się także w pracy. Okazuje się, że lekarka nie będzie mogła zrobić specjalizacji z ginekologii w Leśnej Górze. Emisje: 04.06 godz. 20:40
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez asiaa dnia Sob 8:53, 17 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 7:46, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Tak przypuszczałam, że będzie przerwa. Ale przypadek medyczny z tego odcinka jest pod Latoszka. Więcej niż pewne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
matylda93
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica, Kraków
|
| Wysłany: Sob 10:10, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
| Anna Z napisał: | | Tak przypuszczałam, że będzie przerwa. Ale przypadek medyczny z tego odcinka jest pod Latoszka. Więcej niż pewne. |
Też o tym pomyślałam, jak to przeczytałam! Zastanawiam się, czy fragment o Falkowiczu też może w jakiś sposób odnosić się do Witka... W czasie pożaru też można się zatruć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ania
- poziom 5.
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 2578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 10:30, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Koncert „Pilecki znany i nieznany” – Warszawa, 24 maja 2014:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
| Cytat: | Zapraszamy na koncert upamiętniający „rotmistrza, bohatera, tatę" – jak napisali organizatorzy. W koncercie na skwerze Niegolewskiego (park naprzeciwko kościoła św. Stanisława Kostki na Żoliborzu) wystąpią „TADEK" Polkowski, Teatr Muzyczny Od Czapy i Band Dariusza Budkiewicza, Anja Przybysz z Przyjaciółmi. Rozpoczęcie koncertu – godz. 19.00.
Oprócz dobrej muzyki w wykonaniu młodych artystów wysłuchamy listów Pileckiego, odczytanych przez Bartosza Opanię. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 18:21, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
| Ania napisał: | | Tekst o kwiecistych kanapach, itp. był w odcinku, najpewniej ze względu na pożar, który wydarzy się w niedalekiej przyszłości. Witek twierdzi, że to mu nie jest potrzebne do szczęścia i też tego wkrótce nie będą mieli. Jednak jego spojrzenie po tej rozmowie z Leną pokazuje, że wcale nie jest tak, jak mówi. A Lena zna go na tyle, że go "przejrzała" i jak sama powiedziała, nie udało mu się jej przestraszyć. |
Dokładnie! Spojrzenie Witka na Lenę po tym jak odeszła na bok, wyraźnie przeczyło temu co mówił. W tym odcinku jeszcze wyraźniej było widać, w jak fatalnym stanie psychicznym się znajduje. Zachowuje się tak,jakby wszystko było mu obojętne, widać,że się poddał. Byłam po tych zapowiedziach przekonana, że wykrzyczy Lenie te wszystkie przykre rzeczy,że okaże złość,furię- tymczasem ja nie widziałam w tym jakiś negatywnych emocji tylko rezygnację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 18:42, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
| gość napisał: | | Byłam po tych zapowiedziach przekonana, że wykrzyczy Lenie te wszystkie przykre rzeczy,że okaże złość,furię- tymczasem ja nie widziałam w tym jakiś negatywnych emocji tylko rezygnację. |
Zastanawiało mnie na czym polega różnica między niegdysiejszymi wybuchami emocji u Witka. Tam były emocje, teraz właśnie jest rezygnacja i resztki dumy, która nie pozwala mu przyjąć pomocy Leny w obawie że to litość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:14, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Myślę,że tej pomocy nie pozwalają mu przyjąć-obok resztek dumy, również wyrzuty sumienia.On doskonale zdaje sobie sprawę, jakim ciosem była dla Leny jego zdrada i dlatego jest przekonany,że nie ma prawa przyjąć od niej pomocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:14, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
| gość napisał: | | Myślę,że tej pomocy nie pozwalają mu przyjąć-obok resztek dumy, również wyrzuty sumienia.On doskonale zdaje sobie sprawę, jakim ciosem była dla Leny jego zdrada i dlatego jest przekonany,że nie ma prawa przyjąć od niej pomocy. |
Uważam dokładnie odwrotnie. Latoszek nie rozumie, że zrobił Lenie krzywdę, nie zdaje sobie sprawy z tego co zrobił, uważa zdradę za drobnostkę. Ma pretensję do Leny, że odeszła od niego, bo nie rozumie o co ona ma do niego żal i pretensję. W 540 powiedział: Dlaczego my się w ogóle rozwodzimy? On nie rozumie. Mam nadzieję, że okoliczności i sytuacje, które go czekają zmienią jego stanowisko. Latoszek absolutnie musi sobie zdać sprawę ze swojej winy i z powagi sytuacji. Musi wiedzieć, że Lena miała prawo odejść od niego, a on, jeżeli chce z nią być, to powinien się o to postarać. Póki co, z jego wypowiedzi z 560 wynika, że to Lena zrobiła źle, bo odeszła. Zupełnie przemilczał powód, dla którego ona to zrobiła!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
