|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:21, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
gość napisał: |
Dla mnie to wszystko jest pozbawione sensu, ni ładu ni składu w tym wszystkim. U Witka pewnie głównym problemem będzie uraz kręgosłupa plus problemy emocjonalne. Ale dlaczego nie poczekali z tym powrotem do końca sezonu- ot, zagwostka
|
No właśnie. Oczywiście, że Witek odetnie się od wszystkich. Od Leny nie będzie chciał litości, stąd ta zgoda na rozwód na warunkach Leny.
Ale w odc. 548 Hana powiedziała coś istotnego, że Witek po to wyjechał do Afryki, aby coś zrozumieć, aby spotkać się z samym sobą. Przecież taki aspekt można pokazać w tym szpitalu, czy gdziekolwiek Witek jest. Do tego nie trzeba Leny, nie trzeba przyjaciół. Może łatwiej otworzyć się przed kimś obcym? Jak widać takich scen nie zaplanowano. Za 10 odcinków to będzie musztarda po obiedzie. Emocje widzów trwają raczej krótko.
Cytat: | Aniu, mam nadzieję, że po emisji odcinka w przyszłą środę wrzucisz scenki, bo wtedy łatwiej jest mi wycinać fotki |
Tak, oczywiście, wrzucę scenki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:29, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: |
Ale w odc. 548 Hana powiedziała coś istotnego, że Witek po to wyjechał do Afryki, aby coś zrozumieć, aby spotkać się z samym sobą. Przecież taki aspekt można pokazać w tym szpitalu, czy gdziekolwiek Witek jest. Do tego nie trzeba Leny, nie trzeba przyjaciół.
Tak, oczywiście, wrzucę scenki. |
Pewnie, że można to było pokazać w sensowny sposób. Ale dla scenarzystów niestety priorytetem stało się pokazywanie "jednonocych miłości" rezydentów, a nie tego co kiedyś stanowiło o wartości tego serialu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gość dnia Czw 23:14, 20 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:14, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ja mam już tyle koncepcji, że sama nie wiem co będzie. Ale zastanowiła mnie jedna sprawa. Pierwszy wypadek Leny i obawa o dziecko. Drugi wypadek Leny i życie dziecka zagrożone. Wypadek w hotelu rezydentów i poszkodowana nie Lena, lecz towarzysząca jej Amelka. Kiedy Latoszek pojechał po Lenę do szpitala w 482, to oznajmił jej, że przyjechały obie babcie i porwały Felka. Lena odparła na to, że trzeba go odbić. Dwa odcinki wcześniej Lena tłumaczyła Latoszkowi jak zapinać Felka w pasy bezpieczeństwa. I teraz najciekawsze. W 503 LiL asystowali w transporcie chorego do LG (jechali za karetką). Kiedy dojechali pod szpital, to zostawili Felka w samochodzie, a Lena powiedziała do Latoszka: O Felka się nie martw. Śpi. Trochę dziwne jak na dwoje dorosłych i wykształconych ludzi, żeby zostawiać dziecko samo w samochodzie! To daje do myślenia. Ale to tylko jedno z wielu zestawień, które kołaczą mi się po głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:33, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Kiedy dojechali pod szpital, to zostawili Felka w samochodzie, a Lena powiedziała do Latoszka: O Felka się nie martw. Śpi. Trochę dziwne jak na dwoje dorosłych i wykształconych ludzi, żeby zostawiać dziecko samo w samochodzie! To daje do myślenia. Ale to tylko jedno z wielu zestawień, które kołaczą mi się po głowie. |
Przecież Lena cały czas była w pobliżu. Ich samochód zatrzymał się zaraz za karetką. Więc nawet jakby dziecko się obudziło i zaczęło płakać, to Lena była w pobliżu. Dajmy spokoj temu szukaniu na siłę czegoś co nie ma racji bytu. Wg zapowiedzi Witek ma byc sparaliżowany i to jest problem, który będzie trwał jakiś czas. Co jeszcze tu wyszukiwać? Być może okoliczności wypadku Witka miały być inne, ale koncepcja musiała ulec zmianie i wyszło nie najlepiej. Bo Witek w tej Afryce zabawił chyba nieco dłużej niż tydzień. W odc. 547 Tretter wyrzuca Agacie że w ciągu tygodnia pracy zleciła mnóstwo bardzo drogich badań. A Agata wróciła do pracy w LG wkrótce po tym jak Latoszek wyjechał. Nie wiem po co ściągnięto go już teraz, bo z tego zarówno pobytu jak i powrotu nic nie wynika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:08, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Czyżby Agata z woli scenarzystów miała stać się leśnogórską famme fatale?
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:15, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Czyżby Agata z woli scenarzystów miała stać się leśnogórską famme fatale?
[link widoczny dla zalogowanych] |
Mogliby sobie podać rękę z Przemkiem. Ten też skacze z kwiatka na kwiatek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:16, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
gość napisał: | Anna Z napisał: | Czyżby Agata z woli scenarzystów miała stać się leśnogórską famme fatale?
[link widoczny dla zalogowanych] |
Mogliby sobie podać rękę z Przemkiem. Ten też skacze z kwiatka na kwiatek |
Czyli można nazwać po imieniu k...... i k.......
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Sob 16:17, 22 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:53, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | gość napisał: | Anna Z napisał: | Czyżby Agata z woli scenarzystów miała stać się leśnogórską famme fatale?
[link widoczny dla zalogowanych] |
Mogliby sobie podać rękę z Przemkiem. Ten też skacze z kwiatka na kwiatek |
Czyli można nazwać po imieniu k...... i k....... |
Konwalia i krokus?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asiaa
- poziom 3.
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:38, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
gość napisał: | FABIAN2 napisał: | gość napisał: | Anna Z napisał: | Czyżby Agata z woli scenarzystów miała stać się leśnogórską famme fatale?
[link widoczny dla zalogowanych] |
Mogliby sobie podać rękę z Przemkiem. Ten też skacze z kwiatka na kwiatek |
Czyli można nazwać po imieniu k...... i k....... |
Konwalia i krokus? |
Emilia w najnowszym wywiadzie sporo mówi o Agacie i na podstawie niego powstał artykuł w aleseriale.pl, wstawiam wszystko o niej. Oprócz tego mówi także m.in. o grze w teatrze:http://pokazywarka.pl/wywiad_ek/
Cytat: | A co słychać u Agaty, którą grasz w „Na dobre i na złe”? Czy jej życie uczuciowe i zawodowe w końcu się ustabilizuje?
Wróciła do Leśnej Góry, ma za sobą ciekawe doświadczenia zawodowe. Będzie sobie dobrze radzić. Uratowała życie Stefanowi Tretterowi (Piotr Garlicki - przyp. aut.), u którego zdiagnozowała poważną chorobę. Wyjdzie na prostą, ale pewnie nie na długo.
Agata była krystaliczną postacią, ale wszystko zmienił romans z Latoszkiem. Nie obawiałaś się tej przemiany?
Miałam wątpliwości, ale producent chciał coś w Agacie zmienić, dodać jej trochę pieprzu, wzbogacić. Miał rację, a ja jako aktorka jestem z tego bardzo zadowolona, bo - jak ktoś powiedział - ideały są nudne i najlepiej prezentują się w gablocie.
Jej życie zawodowe się ustabilizuje, a co z uczuciami?
Agata popełniła błąd wdając się w romans z Latoszkiem (Bartosz Opania - przyp. aut.). Poniosła konsekwencje, wyciągnęła wnioski. Wkrótce pojedzie na kongres kardiologiczny do Nałęczowa, gdzie spotka Marka (Jan Wieczorkowski - przyp. aut.), i tam udowodni, że dojrzała.
Możesz opowiedzieć, co się wydarzy w Nałęczowie?
Marek, gdy dotrze na kongres, zorientuje się, że nie zabrał z Leśnej Góry materiałów potrzebnych na wykład. Agata będzie musiała je przywieźć i zgodzi się zostać, żeby wysłuchać jego wystąpienia. Moją bohaterkę ewidentnie coś ciągnie w jego stronę. Ale to mądra dziewczyna, wycofa się w odpowiednim momencie. Po konfrontacji z Dorotą (Aneta Todorczuk-Perchuć - przyp. aut.), odpuści. Zrozumie, że nie ma sensu angażować się w jakikolwiek związek, dopóki Marek nie wyjaśni wszystkiego z byłą żoną.
Skoro lekiem na sercowe perypetie Agaty nie będzie Marek, to może Adam?
Agata i Adam (Grzegorz Daukszewicz - przyp. aut.) zbliżą się do siebie, ale wyłącznie na płaszczyźnie koleżeńskiej. Ich relację opacznie zrozumie Wiktoria (Katarzyna Dąbrowska - przyp. aut.). Dojdzie do kilku sprzeczek, padną nieprzyjemne słowa. To będzie próba niezwykłej przyjaźni naszych bohaterek, zaś Wiktoria odpowie sobie na pytanie, co czuje do Adama.
Masz pomysł, co jeszcze mogłoby spotkać Agatę?
Mam mnóstwo pomysłów, ale zostawmy to wyobraźni scenarzystów. Gdybym mogła, wysłałabym ją na przykład w misję na księżyc. I żebyśmy tę podróż nakręcili w warunkach naturalnych! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 23:58, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ogólnie, to znowu rozpoczyna się era nieomylnej i nieocenionej doktor Agaty. Co staje się strasznie irytujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:41, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
zygus napisał: | Ogólnie, to znowu rozpoczyna się era nieomylnej i nieocenionej doktor Agaty. Co staje się strasznie irytujące. |
A ja myślę, że ta nieomylność Agaty znajdzie swój kres. I w ogóle musi być tak, że Agata i LiL będą mieć jakieś wspólne wydarzenia. Musi być jakaś koncepcja na zakończenie tego szaleństwa z Agatą. Przekonujące zakończenie. Myślę, że to wszystko jest powiązane z LiL. Niby Agata zaczęła wątek z Markiem, ale to tylko przedbiegi. Dopóki definitywnie i wyraźnie nie zostanie zakończony jej wątek z Latoszkiem, to wszystko co dotyczy Agaty może dotyczyć też LiL.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:39, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
No tyle, ze pani Krakowiak jeszcze wlipcu powiedziała, że odtąd relacje Witka z Agatą będą wyłącznie na płaszczyźnie zawodowej. Jako lekarz Latoszek chyba nieprędko wróci do LG, jako pacjent wylądował gdzieś, nie wiadomo gdzie, więc jak widać Agata co najwyżej z woli scenarzystów może zetknąć się tylko z Leną. W ogóle po tym jak beznadziejnie rozłożono w czasie wątek LiL, nie ma się czego zbytnio spodziewać. Domyśać się można poczynań Leny, można domyślać się depresji Witka i wokół tego będą rozgrywać się wydarzenia. A finał może być rzeczywiście za rok. Jak LiL będą się pojawiać z taką częstotliwością jak obecnie, to wątek można ciągnąć i ciągnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:55, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Pani Krakowiak miała na myśli to, że Latoszek już nigdy nie będzie miał z Agatą relacji damsko-męskich. A co się wydarzy to nie wiadomo. I oczekuję, że wątek powróci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:12, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Pani Krakowiak miała na myśli to, że Latoszek już nigdy nie będzie miał z Agatą relacji damsko-męskich. A co się wydarzy to nie wiadomo. I oczekuję, że wątek powróci. |
Przecież wątek jest cały czas obecny. Rzadko, z przyczyn niezależnych od scenarzystów, ale nie może powracać coś co caly czas jest obecne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:25, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | vehae napisał: | Pani Krakowiak miała na myśli to, że Latoszek już nigdy nie będzie miał z Agatą relacji damsko-męskich. A co się wydarzy to nie wiadomo. I oczekuję, że wątek powróci. |
Przecież wątek jest cały czas obecny. Rzadko, z przyczyn niezależnych od scenarzystów, ale nie może powracać coś co caly czas jest obecne. |
Nie żartuj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|