|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 21:28, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | rybka25r napisał: | FABIAN2 napisał: | rybka25r napisał: | FABIAN2 napisał: | A scenki z Latoszkami obejrzałam. Na temat Witka nie mam ochoty się wypowiadać......Jeśli on porównuje zdradę Leny, do swojej zdrady....to naprawdę szkoda na to mojego komentarza... |
No jak ma Latoszek porównać swoją zdradę, do Leny zdrady skoro Go przy tym nie było, a poza tym on nawet dokładnie nie był pewien czy Lena regularnie Go z Edwardsem nie zdradzała. To tylko widzowie mogą sobie porównać. Tak mniej więcej 3/4 scenek z LiL mi się podobały. Ostatnia tragiczna.
Anita jak na zaawansowaną ciążę wyglądała super |
Rybko.....Ja Ci tylko przypominam. ONI WTEDY NIE BYLI MAŁŻEŃSTWEM, NIE MIELI DZIECKA...A teraz są małżeństwem i mają dziecko....Więc która zdrada jest gorsza. Wolnej kobiety, bez zobowiązań, czy żonatego i dzieciatego męża. |
Dla nas, widzów Witka zdrada jest gorsza, ale dla samego Latoszka jest remis. |
Musi być czas, że go oświeci coś. Inaczej będzie koniec LiL. |
On się musi chyba otrząsnąć. Sam do Felka mówił, że narozrabiał. Czyli ma pełną świadomość swojego czynu. Tylko on chyba sam w sobie z tym nie radzi. Dlatego, tym wypominaniem Lenie Richarda, stara się jakość usprawiedliwić. Tylko on sam dobrze wie, że tak się nie da. Tylko go, to chyba na razie przerasta. Musi się chyba pojawić jakiś bodziec, który podziała na niego jak płachta na byka i zrobi wszystko, aby mu Lena wybaczyła. Może zacznie działać przed kolejna rozprawą. Chociaż ta ich nerwowa wymiana zdań ma jeden pozytywny skutek. Te dotychczasowe niejasności między nim zaczynają się wyjaśniać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:37, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
zygus napisał: |
Musi się chyba pojawić jakiś bodziec, który podziała na niego jak płachta na byka i zrobi wszystko, aby mu Lena wybaczyła. . |
Myślę, że ten bodziec juz zadziałał. To "nie" ze strony Leny, jak już się pozbiera zmobilizuje go do podjęcia jakichś stanowczych działań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:40, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
gość napisał: | zygus napisał: |
Musi się chyba pojawić jakiś bodziec, który podziała na niego jak płachta na byka i zrobi wszystko, aby mu Lena wybaczyła. . |
Myślę, że ten bodziec juz zadziałał. To "nie" ze strony Leny, jak już się pozbiera zmobilizuje go do podjęcia jakichś stanowczych działań. |
No przecież już zadziałał. Oddał Lenie obrączkę. Podjął ostateczną decyzję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:22, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Oddał Lenie obrączkę. Podjął ostateczną decyzję. |
Dla mnie to zachowanie było działaniem pod wpływem impulsu, a w złości człowiek robi różne rzeczy, nie zastanawiajac się nad tym. I nie mam wątpliwości, ze taką ostaeczną decyzję to on dopiero podejmie- mimo tej historii z obrączką- postara się walczyć o swoje małzeństwo. Ale może jestem naiwna...
W jego odczuciu, to Lena podjęła ostateczną decyzję...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gość dnia Czw 22:25, 28 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:29, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
gość napisał: | vehae napisał: | Oddał Lenie obrączkę. Podjął ostateczną decyzję. |
Dla mnie to zachowanie było działaniem pod wpływem impulsu, a w złości człowiek robi różne rzeczy, nie zastanawiajac się nad tym. I nie mam wątpliwości, ze taką ostaeczną decyzję to on dopiero podejmie- mimo tej historii z obrączką- postara się walczyć o swoje małzeństwo. Ale może jestem naiwna...
W jego odczuciu, to Lena podjęła ostateczną decyzję... |
Dla mnie to oddanie obrączki to była przemyślana decyzja. Po wyjściu z sdu miał czas, żeby ochłonąć. On powinien walczyć o Lenę, błagać ją, powinien za wszelką cenę trzymać tę obrączkę jak relikwię. A on oddał! Tak samo oddał za czasów Edwardsa. Wtedy to było podłe, ale teraz to było już w ogóle nie na miejscu. Rzadko się zdarza, żeby osoba zdradzająca tak się zachowywała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:28, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nie ma co naiwnie wierzyć że zobaczymy jakąkolwiek walkę o Lenę. W scenie, w której Latoszek licytuje się z Leną kto kogo zdradził i kto kogo trzymał za rękę, wywnioskowałam, że w ten sposób scenarzyści chyba chcieli udowodnić że LiL są kwita. A scena x której Witek oddaje Lenie obrączkę , można odebrać jako symboliczny koniec małżeństwa dla niego. Od teraz będzie uważał że nie ma żony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:22, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Możemy się spodziewać, że skoro Latoszek uważa się za wolnego faceta, to będzie z tego faktu korzystał. Prawdopodobnie będzie próbował coś do Agaty, a ta odprawi go. A za jakiś czas Lena z Agatą spotkają się przy łóżku chorego Latoszka i każda z osobna będzie miała wyrzuty sumienia, że go otrąciła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:39, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Witek niech nie zapomina, że rozwodu jeszcze nie ma. A to, że oddał obrączkę Lenie, wcale nie oznacza, że jest wolny, nadal ma żonę i dziecko. Dostanie rozwód, to może sobie robić co chce i zarywać panienki gdzie chce. No chyba, że instytucje małżeństwa miał i ma daleko w..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Pią 11:42, 29 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:47, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
W tej chwili ja również się obawiam, że romansu Latoszk i Agaty nie koniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:53, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Pani K. mówiąc kolokwialnie wprowadziła nas w błąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:59, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
gość napisał: | vehae napisał: | Oddał Lenie obrączkę. Podjął ostateczną decyzję. |
Dla mnie to zachowanie było działaniem pod wpływem impulsu, a w złości człowiek robi różne rzeczy, nie zastanawiajac się nad tym. I nie mam wątpliwości, ze taką ostaeczną decyzję to on dopiero podejmie- mimo tej historii z obrączką- postara się walczyć o swoje małzeństwo. Ale może jestem naiwna...
W jego odczuciu, to Lena podjęła ostateczną decyzję... |
Aniu, myślę, że nasze głosy nie mają sensu. Wyrok został wydany bez względu na to co mowiła pani Krakowiak, bez uwzględnienia faktu, ze watek dopiero ma szansę zaistnieć za jakiś czas. Nie czekamy na rozwój wypadków. A scenarzystce ktora wypowiadala się oficjalnie i z pełną odpowiedzialnością zarzuca się, niekolokwialnie mówiąc, po prostu klamstwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:52, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ja po prostu oceniam to co widzę. Wiemy, że Li L i tak kiedyś wrócą do siebie, ale zanim to nastąpi wiele się jeszcze wydarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:07, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: |
Aniu, myślę, że nasze głosy nie mają sensu. Wyrok został wydany bez względu na to co mowiła pani Krakowiak, bez uwzględnienia faktu, ze watek dopiero ma szansę zaistnieć za jakiś czas. . |
Aniu, ja tez tak myślę. Cieszę się tylko, że nie jestem osamotniona w swych opiniach i ktoś ma zdanie podobne do mojego.
Ja zamierzam cierpliwie czekać na rozwój wypadków.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gość dnia Pią 15:11, 29 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:20, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | gość napisał: | vehae napisał: | Oddał Lenie obrączkę. Podjął ostateczną decyzję. |
Dla mnie to zachowanie było działaniem pod wpływem impulsu, a w złości człowiek robi różne rzeczy, nie zastanawiajac się nad tym. I nie mam wątpliwości, ze taką ostaeczną decyzję to on dopiero podejmie- mimo tej historii z obrączką- postara się walczyć o swoje małzeństwo. Ale może jestem naiwna...
W jego odczuciu, to Lena podjęła ostateczną decyzję... |
Aniu, myślę, że nasze głosy nie mają sensu. Wyrok został wydany bez względu na to co mowiła pani Krakowiak, bez uwzględnienia faktu, ze watek dopiero ma szansę zaistnieć za jakiś czas. Nie czekamy na rozwój wypadków. A scenarzystce ktora wypowiadala się oficjalnie i z pełną odpowiedzialnością zarzuca się, niekolokwialnie mówiąc, po prostu klamstwo. |
Jaki wyrok? O czym Ty piszesz? Każda krytyka Latoiszka spotyka się z ostrą reakcją z Twojej strony. Dlaczego? Po Edwardsie Lenę krytykowałaś o wiele bardziej, niż obecnie jest krytykowany Latoszek. Nie mam prawda stwierdzić, że miłości Latoszka do Leny nie widzę? (Wystarczy porównać odcinki trzysetne z obecnymi!). Nie mam prawda napisać, że nie podoba mi się zachowanie Latoszka? Że oddanie obrączki to z jego strony po prostu ostateczne zerwanie z Leną? To on Lenę zdradził i on powinien dążyć do ugody za wszelką cenę, nawet jak ona mówi "nie". Nie zależy mu na utrzymaniu tego małżeństwa, skoro nie poczekał nawet do kolejnej rozprawy. Chciał obrączkę oddać jak najszybciej. Jak widać ta obrączka nic dla niego nie znaczyła. Tego jego gestu po prostu nie ma jak bronić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:32, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | [
Jaki wyrok? O czym Ty piszesz? Każda krytyka Latoiszka spotyka się z ostrą reakcją z Twojej strony. |
Czy ja mówię o wyroku na Latoszka? Mówię, że już wyrok został wydany w sprawie jak poprowadzony zostanie wątek I gdzie ta moja ostra reakcja? Które słowo użyte przez mnie ma ostrą wymowę? Moja wypowiedź brała za punkt wyjścia wypowiedź Ani-gościa i ostrej reakcji nie mogło tam być, bo się z jej wypowiedzią zgadzam! Owsze skomentowałam twoją opinię o wypowiedzi pani Krakowiak, ale aby zarzucać komuś kłamstwo, to trzeba mieć trochę więcej przesłanek niż wlasne subiektywne odczucia.
Cytat: | Nie mam prawda stwierdzić, że miłości Latoszka do Leny nie widzę? |
A w ktorym miejscu powiedziałam, że nie masz prawa? Bo jako żywo nie widzę nic takiego. Odniosłam się głównie do przesądzania, że wątek nie zostanie poprowadzony w taki sposób jak zapowiadano! Bo aby coś takiego twierdzić, to jeszcze za wcześnie. I to tyle mojej wypowiedzi w tym temacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|