"Na dobre i na złe"

zygus

poproszę

gość

Ja też.

FABIAN2

Ja również.

oliwia

I ja.

Anna Z

Obejrzałam. Z zalem musze przyznać, że się myliłam. To nie jest ten sam Latoszek. Odnoszę wrażenie, że również aktor grał jakby z niedowierzaniem, że tak jego postać zmienili. Mam wrażenie, że to już koniec dawnych LiL. Nawet jak scenarzyści to posklejają, a wiadomo, że posklejają, to już będzie coś innego.

Lenka123

Cześć Ja też Poproszę. Pozdrawiam Smile

asiaa

Fotostory: Rozstanie Latoszków!
[link widoczny dla zalogowanych]

Lenka123

Mógłby ktoś wrzucić odcinek 520 ??

Ania

Zmienili opisy bohaterów na stronie serialu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Przez dłuższy czas opis Leny kończył się na zdaniu "niestety nastąpił nawrót choroby", jego brak zauważyłam z dwa tygodnie temu. Teraz wprowadzili trochę więcej zmian (paradoksalnie wcześniej cały czas było, że "partner/ka życiowy/a, a teraz, gdy Latoszkowie przeżywają trudny czas i są bliscy rozstania, zmienili na mąż/żona).

rybka25r

Możecie coś więcej napisać na temat scen z LiL? Wasze wrażenia i co myślicie o tym wszystkim. Jaka prognoza na przyszłość?

Co prawda nie oglądałam odc 519, ale na zdjęciu Latoszek siedzi obok śpiącej Agaty i czytając komentarze tej sceny , odniosłam wrażenie że ta scena była po coś. Może intencje Latoszka wcale nie są takie jakbyśmy chciały. Generalnie na naszym forum nie bierze się pod uwagę innej opcji niż zgodę między LiL i wyjaśnienie wszystkiego do końca. Ja jednak nadal uważam że cała ta akcja będzie trwała dłużej. W pewnym sensie wyciszą problem, ale do końca pozostaną niedomówieia i niejasności.

Ania

rybka25r

Pamiętam jak w zeszłym sezonie pojawił się na chwilę Kuba, o którego fani Burskich się bardzo dopominali. I pamiętam też jak mimo szczęśliwego zakończenia wielu fanów było rozczarowanych w ogóle tym wszystkim . Serial bardzo się zmienił, niestety na gorsze. Nawet ja to widzę Wink

vehae

A ja mam swoje zdanie.

Anna Z

Ja też oglądałam ten odcinek bez większych emocji. Oczywiście, nadal jestem pewna, że między Witkiem i Agatą nie ma żadnych uczuć. Nawet powiedziałabym, że nie ma jakiejś widocznej chemii. Ale jest coś innego, co nazwałabym zdradą mentalną. Witek dobrze się czuje w towarzystwie Agaty, potrafi z nią rozmawiać o wszystkim i niczym, natomiast właśnie zazdrość Leny dotyczy właśnie tych relacji, co mocno podkreśla pytanie Leny, kiedy z nią tak gadał o wszystkim i niczym. Z opisów w śs wnioskowałam, że Lena wywali Witka z domu natychmiast, że w ogóle nie zechce słuchać jego wyjaśnień. A było inaczej. Witek miał niepowtarzalną szansę wyjaśnić wszystko zaraz rano. Wtedy Lena była gotowa go wysłuchać. Ale to nie jest dawny Latoszek, który wprawdzie irytował swoją zasadniczością (czarne to czarne, białe to białe), ale miał kręgosłup, a ten Witek zachowuje się jak jakiś poparaniec: ściemnia, kręci, bagatelizuje, błaznuje w kwestii naprawdę najważniejszej: być albo nie być ich małżeństwa. Istny kretyn, który nie rozumie o co Lena ma pretensje. Tak jakby rzeczą normalną było widywanie własnego męża śpiącego z inną kobietą. Nie chce mi się o nim więcej pisać, bo nie mam zwyczaju kopać leżącego. Dla mnie Latoszek znalazł się na dnie już w końcówce odc. 519. Miałam nadzieję na jakąś skruchę. Tak że cokolwiek zdarzy się w odc. 521 już mnie nie zaskoczy.
Lena przeżywa mocno całą sprawę, ale w rozmowach z Witkiem zachowuje swą godność. W ogóle wszystkie rozmowy z Witkiem to klasa sama w sobie. Podobnie jak scena z Agatą. No i rozmowa z pacjentką Hany i jej mężem.
Osobny temat to "empatyczna pani doktor Agata". Rozmowa z Wiktorią obnażyła ją do końca. Agata potrafi mówić i myśleć wyłącznie o sobie. Jak ona się czuła w tej sytuacji, jaka była zażenowana. I nie wiem czy dotarł do niej tekst Wiki czy pomyślała, co czuła Lena zastając inną kobietę śpiącą z jej mężem. Rozmowa Agaty z Leną raczej wskazuje na to, że chodzi jej głównie o to jak ukrócić szpitalne plotki i mam wrażenie, że podejrzewa, iż sprawczynią tych plotek jest Lena.

rybka25r

W 512 odcinku bardzo wyraźnie widziałam egoistyczne zachowanie Latoszka. Począwszy od pierwszej sceny przy łóżeczku małego, poten kiedy miał zatkane uszy żeby nie słyszeć płaczu małego.