Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1854, 1855, 1856 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:03, 30 Mar 2013    Temat postu:

vehae napisał:
No ale teraz to nie wiem o co Wam chodzi. Skoro Lena dojdzie do tego, że powinna odejść od Latoszka, to znaczy że on będzie się musial starać, żeby tego nie zrobiła. Pewnie ta kobieta będzie miala męża, który nie akceptuje jej jako kobiety po mastektomii i Lena będzie myślała tak samo o Latoszku.


Dokładnie! To samo pomyślałam. Lena nie zamierza odgrywać ofiary! Raczej w takiej decyzji widać godność kobiety, która może w aktualnej sytuacji podejrzewać, że Witek jest z nią z obowiązku. Akurat scenarzyści nie zamierzają się znęcać nad Leną, tylko zamierzają ją i widzów przekonać o prawdziwych uczuciach i intencjach Witka. Szkoda tylko, że przy pomocy zdrady! Ale jakiś poważny bodziec powinien być! Nie choroba, tylko coś zupełnie innego. Jak w śs pojawiła się informacja, że Lena ma kompleks z powodu mastektomii, to pomyślałam, że wymyślono to w ostatniej chwili, by na przykład umożliwić Lenie wyjazd na operację rekonstrukcji piersi. Ale teraz widzę, że to jest zamierzony pomysł. Lena też jest obciążona dziedzicznie, więc ma prawo przypuszczać, ze wniosła do ich związku zbyt wielki ciężar, żeby go Witek udźwignął. Dlatego postanawia się usunąć. A więc mamy powrót do odc. 450 i tekstu Agaty, że jest z Leną ze względu na zobowiązania. A teraz przychodzi czas, żeby udowodnić Lenie, że tak nie jest i przekonać Agatę, że się myliła. Jak to scenarzyści zrobią, nie mam pojęcia, ale jedno jest pewne. Nie zamierzają zrobić nic przeciwko Lenie! Tego jestem pewna na 100%. Utwierdzam się w przekonaniu, że moje hipotezy nie są z księżyca wzięte. A czy scenarzyści cofają się w czasie i szukają tam inspiracji, czy taki był plan to już sprawa drugorzędna. Ale jestem skłonna przyznać rację vehae, że taki był plan. Nie wiem czy dużo wcześniej, ale od odc. 450 na pewno!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:22, 30 Mar 2013    Temat postu:

W 411 LiL rozmawiali o tym, że Lena straciła pierś. W tym samym odcinku była rozmowa nad Wisłą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybka25r
gaduła.



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:32, 30 Mar 2013    Temat postu:

Plan...plan..taki był plan...Ale czy widzowie którzy oglądają ten serial analizują co było kilkadziesiąt odcinków wstecz, aby rozszyfrować intencje scenarzystów? raczej nie! Naprawdę ciężko mi zrozumieć pomysły scenarzystów. Mnie wystarczy jak cofnę się do odcinka 512, w 513 Latoszek nie dociera na kolację, którą sam zaplanował, a potem okłamuje Lenę. Po 519 kiedy Lena wyrzuci go z domu (moim zdaniem słusznie)jakoś słabo będzie zapewniał żonę o swojej niewinności skoro odcinek później w końcu ją zdradzi. Szczerze, to naprawdę cała sympatia do Latoszka z mojej strony całkowicie uleciała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:11, 30 Mar 2013    Temat postu:

rybka25r napisał:
Plan...plan..taki był plan...Ale czy widzowie którzy oglądają ten serial analizują co było kilkadziesiąt odcinków wstecz, aby rozszyfrować intencje scenarzystów? raczej nie!


Jak kogoś wątek interesuje, to ma jego ogląd całościowy. A scenarzyści piszą nie tylko dla widzów, którzy oglądają serial fragmentarycznie, ale również dla widzów, których interesuje jakiś problem. A problem raka piersi, mastektomii, funkcjonowania kobiety tak dotkniętej to problem który interesuje niejedną kobietę, bo albo sama się z tą chorobą zetknęła, albo ktoś z jej bliskich, albo należy do populacji kobiet zagrożonych tą chorobą. Jasne, jeżeli kogoś interesuje fabuła serialowa od kilku odcinków wstecz, to żadnej głębi nie będzie w nim szukał. Ale przypadek Leny nie jest banalnym przypadkiem i jest konsekwentnie prowadzony od odc. 399, kiedy chora Lena pierwszy raz zetknęła się z profesorem Starzyńskim. I kiedy pierwszy raz widz widział ją przerażoną tym co ją czeka. Więc taki widz widzi w tym wątku o wiele więcej niż zwykły oglądacz, który patrzy na barwne obrazki. I za moment zapomina. Bo już leci w TV kolejny serial.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:34, 30 Mar 2013    Temat postu:

rybka25r napisał:
Plan...plan..taki był plan...Ale czy widzowie którzy oglądają ten serial analizują co było kilkadziesiąt odcinków wstecz, aby rozszyfrować intencje scenarzystów? raczej nie! Naprawdę ciężko mi zrozumieć pomysły scenarzystów. Mnie wystarczy jak cofnę się do odcinka 512, w 513 Latoszek nie dociera na kolację, którą sam zaplanował, a potem okłamuje Lenę. Po 519 kiedy Lena wyrzuci go z domu (moim zdaniem słusznie)jakoś słabo będzie zapewniał żonę o swojej niewinności skoro odcinek później w końcu ją zdradzi. Szczerze, to naprawdę cała sympatia do Latoszka z mojej strony całkowicie uleciała.


No tak w 519 Lena wywala go z domu, a w 520 ją zdradza, no to faktycznie Latoszek baaaardzo Lenę i Felka kocha. Bajeczki opowiada się dzieciom.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Sob 16:35, 30 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybka25r
gaduła.



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:45, 30 Mar 2013    Temat postu:

Anna Z napisał:
rybka25r napisał:
Plan...plan..taki był plan...Ale czy widzowie którzy oglądają ten serial analizują co było kilkadziesiąt odcinków wstecz, aby rozszyfrować intencje scenarzystów? raczej nie!


Jak kogoś wątek interesuje, to ma jego ogląd całościowy. A scenarzyści piszą nie tylko dla widzów, którzy oglądają serial fragmentarycznie, ale również dla widzów, których interesuje jakiś problem. A problem raka piersi, mastektomii, funkcjonowania kobiety tak dotkniętej to problem który interesuje niejedną kobietę, bo albo sama się z tą chorobą zetknęła, albo ktoś z jej bliskich, albo należy do populacji kobiet zagrożonych tą chorobą. Jasne, jeżeli kogoś interesuje fabuła serialowa od kilku odcinków wstecz, to żadnej głębi nie będzie w nim szukał. Ale przypadek Leny nie jest banalnym przypadkiem i jest konsekwentnie prowadzony od odc. 399, kiedy chora Lena pierwszy raz zetknęła się z profesorem Starzyńskim. I kiedy pierwszy raz widz widział ją przerażoną tym co ją czeka. Więc taki widz widzi w tym wątku o wiele więcej niż zwykły oglądacz, który patrzy na barwne obrazki. I za moment zapomina. Bo już leci w TV kolejny serial.



Odwróciłaś kota ogonem. Akurat nie chorobę Leny miałam na myśli. W ostatnich odcinkach nic nie było słychać o tym, że lena ma w ogóle kompleks z braku piersi. Ma pretensje o takie prowadzenie wątku, bo ewidentnie wszystko idzie w tym kierunku, żeby Lena wzięła część winy na siebie. Tu nawet nie będzie chodziło o zapewnienia Latoszka o
miłości, tylko o szukanie winy w Lenie.

A jeszcze chciałam przypomnieć, że jakiś miesiąc temu pisałam kiedy na tapecie była mowa o pocałunku, że scenarzyści okrutnie obchodzą się z Leną, która jest po mastektomii i serwują jej podejrzenia o zdradzie męża. A o ile mnie pamięć nie myli to Ty Aniu protestowałaś, że nie możemy ciągle wypominać Lenie tej ułomności, bo ona żyje i czuje się jak "pełnowartościowa" kobieta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:00, 30 Mar 2013    Temat postu:

rybka25r napisał:


A jeszcze chciałam przypomnieć, że jakiś miesiąc temu pisałam kiedy na tapecie była mowa o pocałunku, że scenarzyści okrutnie obchodzą się z Leną, która jest po mastektomii i serwują jej podejrzenia o zdradzie męża. A o ile mnie pamięć nie myli to Ty Aniu protestowałaś, że nie możemy ciągle wypominać Lenie tej ułomności, bo ona żyje i czuje się jak "pełnowartościowa" kobieta.


Bo na tamtą chwilę nie było tematu! Skoro teraz powraca, to widocznie jakiś powód scenarzyści znaleźli, żeby ten problem przypomnieć. Tak naprawdę na tym polega dyskusja, że bierze się pod uwagę zmieniające się fakty. Za kilka odcinków okaże się jaka jest prawda! Ale by uniknąć posądzania mnie o odwracanie kota do góry ogonem zachowam swoje uwagi dla siebie, by nie drażnić nikogo! Sorry, że śmiałam zakłócić świąteczny spokój. Chyba dołączę do większości dziewczyn, które przestały się w tym temacie wypowiadać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:21, 30 Mar 2013    Temat postu:

A w czym dziewczyny macie problem?????. Każda ma swoje zdanie i je wyraża, a to, że są nieporozumienia, to chyba dobrze. Mówienie jednym głosem to dopiero byłoby nudne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:50, 30 Mar 2013    Temat postu:

Ale zarzucanie komuś "wywracania kota do góry ogonem" jest niczym innym jak zarzucanie manipulacji czy celowego przeinaczania faktów. A to już przyjemne raczej nie jest. Bynajmniej nie chodzi mi o różnicę zdań.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybka25r
gaduła.



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:42, 30 Mar 2013    Temat postu:

Anna Z napisał:
Ale zarzucanie komuś "wywracania kota do góry ogonem" jest niczym innym jak zarzucanie manipulacji czy celowego przeinaczania faktów. A to już przyjemne raczej nie jest. Bynajmniej nie chodzi mi o różnicę zdań.



Aniu, źle mnie zrozumiałaś, albo ja źle się wyraziłam. Miałam na myśli tylko i wyłącznie, że wypowiadałam się na temat kryzysu u LiL, a nie na temat choroby Leny. Mam po prostu złe przeczucia jak to dalej będzie poprowadzone. Wszystko według mnie idzie w złym kierunku. Oczywiście chciałabym aby u LiL było dobrze, ale najpierw Latoszek musi naprawdę bardzo się postarać. W naszym wątku nie najlepiej ostatnio się dzieję i stąd różne emocje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:59, 30 Mar 2013    Temat postu:

Ja mam mieszane uczucia. z jednej strony wierzę, że scenarzyści powinni poukładać wszystko "po naszemu". Latoszek powinien się bardzo postarać, zrozumieć swój błąd i przede wszystkim udowodnić kto liczy się dla niego. Temat który wraca, czyli temat mastektomii może w tym pomoc, a nie przeszkodzić. Jednak też denerwuję się tym, że Lena bierze na siebie winę Latoszka. Pamiętam Justynę, która nad zdradą swojego męża przeszła do porządku dziennego. To było antykobiece, nie do przyjęcia. Sama siebie zdegradowała. Nie wyrobiłabym, gdyby u LiL było podobnie. Po Edwardsie Lena sama się przeczołgała, tak sprytnie pokierowano scenariuszem, że Latoszek nie musiał tego robić. A teraz co? Znowu Lena sama się przeczołga, a Latoszek nic? Nie rozumiem i mam nadzieję, że to tylko tak wygląda, a efekt końcowy będzie satysfakcjonujący. Lena może stwierdzić, że to jej wina, bo nie ma piersi. I co wtedy? Chyba na tę okoliczność scenarzyści mają przygotowany odpowiedni scenariusz?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Sob 22:07, 30 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zygus
- poziom 2.



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 23:35, 30 Mar 2013    Temat postu:

Lena w porównaniu do Zośki, tak łatwo o chorobie nie może zapomnieć. Jej skutki towarzysza jej cały czas. I było bardzo dosadnie pokazane jak Lenie po mastektomii, trudno było zaakceptować siebie. Jednak z czasem jej, to się udało. A w znacznej mierze pomogło jej to, że dla Witka brak jej piersi, nie sprawiało żadnego problemu. Ale jeśli okaże się na przykład w rozmowie z pacjentką, że jej mąż jej nie akceptuje po ewentualnej mastektomii plus obciążenie genetyczne. To przy aktualnych okolicznościach nie ma co się dziwić, że będzie mogła sądzić, że Witka trzyma przy niej obowiązek. I to jest raczej plus dla Leny, że mimo wszystko nie będzie się chciała tak np. Justyna trzymać kurczowo męża.
A Witek, to będzie musiał sobie zrobić rachunek sumienie, odpokutować to . I dokonać postanowienie poprawy. I to może jest faktycznie ten moment, kiedy to Witek jasno i klarownie da odpowiedź na to co powiedziała Agata w 450 odcinku. Będzie musiał udowodnić Lenie, że nie jest z nią z żadnego obowiązku tylko, dlatego że ją kocha. I nie zdaje mi się, żeby przyszło mu to tak lekko. Tylko pozostaje kwestie tego kiedy Lena dowie się o zdradzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:07, 31 Mar 2013    Temat postu:

zygus napisał:

A Witek, to będzie musiał sobie zrobić rachunek sumienie, odpokutować to . I dokonać postanowienie poprawy. I to może jest faktycznie ten moment, kiedy to Witek jasno i klarownie da odpowiedź na to co powiedziała Agata w 450 odcinku. Będzie musiał udowodnić Lenie, że nie jest z nią z żadnego obowiązku tylko, dlatego że ją kocha. I nie zdaje mi się, żeby przyszło mu to tak lekko. Tylko pozostaje kwestie tego kiedy Lena dowie się o zdradzie.


Pytanie jeszcze czy da radę w te kilka odcinków, albo i mniej.

Całkowicie zgadzam się z tym, co napisała zygus:

zygus napisał:
I było bardzo dosadnie pokazane jak Lenie po mastektomii, trudno było zaakceptować siebie. Jednak z czasem jej, to się udało. A w znacznej mierze pomogło jej to, że dla Witka brak jej piersi, nie sprawiało żadnego problemu. Ale jeśli okaże się na przykład w rozmowie z pacjentką, że jej mąż jej nie akceptuje po ewentualnej mastektomii (…) To przy aktualnych okolicznościach nie ma co się dziwić, że będzie mogła sądzić, że Witka trzyma przy niej obowiązek. (…) A Witek, to będzie musiał sobie zrobić rachunek sumienie, odpokutować to . I dokonać postanowienie poprawy. I to może jest faktycznie ten moment, kiedy to Witek jasno i klarownie da odpowiedź na to co powiedziała Agata w 450 odcinku. Będzie musiał udowodnić Lenie, że nie jest z nią z żadnego obowiązku tylko, dlatego że ją kocha. I nie zdaje mi się, żeby przyszło mu to tak lekko. Tylko pozostaje kwestie tego kiedy Lena dowie się o zdradzie.


Tylko czy Latoszek zachowa się w ten sposób? Czy go na to stać?

A co do Agatki to chyba wiem, jak oczyszczą jej postać. Już teraz Agata chciała wziąć urlop. Twierdzi, że zastanawia się nad swoją przydatnością w zawodzie lekarza, że ma wątpliwości i że może zmieni zawód. Jak wyjdzie to wszystko z Latoszkiem, to Agata zakomunikuje, że odchodzi ze szpitala. To oczywiście będzie na pokaz, a cały personel stanie za nią murem. Tretter będzie się dziwił do biedną Agatkę doprowadziło do tak desperackiego kroku. I wszyscy będą ją błagać, żeby została. Przecież jest genialna, cudowna, gdzie Lenie do niej. I w ten też sposob Lena może się dowiedzieć o zdradzie Latoszka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Nie 0:30, 31 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:29, 31 Mar 2013    Temat postu:

Obawiam się, że LiL mogą gdzieś wysłać, bo w 517 Latoszek miał otwartą stronę Szpitala w LG i tam był znaczek UE.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybka25r
gaduła.



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:05, 31 Mar 2013    Temat postu:

Odcinek 521 w tv będzie pod koniec kwietnia. Potem zostanie półtora miesiąca do końca sezonu. A w zasadzie z grubsza będziemy wiedziały jak to się potoczy z miesiąc wcześniej przed końcem sezonu. Osobiście jestem przekonana, że i tak nie będę usatysfakcjonowana tym co szykują w wątku LiL.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1854, 1855, 1856 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 1855 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin