|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:45, 26 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam czerwony dywan z Anitą. W zasadzie ton wypowiedzi Anity był taki, jak gdyby nic takiego się nie stało, a przecież wiemy, że się stanie. Anita patrzy na wątek jako aktorka, nie emocjonuje się tak jak my. Całkiem możliwe, że jej rola polegała, żeby złagodzić złe wrażenia w odbiorze tej zdrady. Normalnie nie przeżyję tego, jeżeli Lena wybaczy Latoszkowi po dwóch odcinkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:00, 26 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Obejrzałam czerwony dywan z Anitą. W zasadzie ton wypowiedzi Anity był taki, jak gdyby nic takiego się nie stało, a przecież wiemy, że się stanie. Anita patrzy na wątek jako aktorka, nie emocjonuje się tak jak my. Całkiem możliwe, że jej rola polegała, żeby złagodzić złe wrażenia w odbiorze tej zdrady. Normalnie nie przeżyję tego, jeżeli Lena wybaczy Latoszkowi po dwóch odcinkach |
Zadałam pytanie na fanpage, czy to przytulanko będzie przed zdradą, czy po, ale nie otrzymałam odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:06, 26 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: |
Zadałam pytanie na fanpage, czy to przytulanko będzie przed zdradą, czy po, ale nie otrzymałam odpowiedzi. |
A jak może być przed zdradą, skoro ona ma być w odc. 521 (emisja pod koniec kwietnia)? Odcinki kręci się 2-3 miesiące wcześniej. Bez pudła można wyliczyć, że był kręcony w lutym. Odcinek kręcony wczoraj obejrzymy albo pod koniec maja, albo nawet na początku czerwca. W marcu kończy się kręcić aktualny sezon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 6:16, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Aniu
z mojej strony to było pytanie retoryczne. Robią z nas idiotów. Lenie
Witek wybaczał 2 sezony, a ona jemu zaledwie kilka odcinków. Taki obrót sprawy wygląda na uszczęśliwianie fanów LiL na siłę. A mnie takie nie interesuje, bo znowu w gorszym świetle postawią Lenę. Wyjdzie na to że nic się nie stało, a ty zdradzaj mnie dalej, Bez sensu to wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Śro 6:23, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:47, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | Aniu
z mojej strony to było pytanie retoryczne. Robią z nas idiotów. Lenie
Witek wybaczał 2 sezony, a ona jemu zaledwie kilka odcinków. Taki obrót sprawy wygląda na uszczęśliwianie fanów LiL na siłę. A mnie takie nie interesuje, bo znowu w gorszym świetle postawią Lenę. Wyjdzie na to że nic się nie stało, a ty zdradzaj mnie dalej, Bez sensu to wszystko. |
A mnie zastanawia jednak ton wypowiedzi Anity. Gdyby miało byc tak jak mówisz, to czy uważasz, że Anita jako mądra kobieta nie uznałaby za stosowne dać wyraz dla swojej dezaprobaty dla tego co się dzieje? Pamietam wywiad z nią przed drugim wyjazdem do Londynu. I ton jej wypowiedzi odnosnie serialowej fabuły. Tam nie było schlebiania widzom. Była brutalna prawda o tym co się w wątku działo, z dużą dozą krytycyzmu pod adresem Latoszka. Ona nigdy w wywwiadach nie schlebiała oczekiwanio widzów. Ani nie kadziła scenarzystom. Wyrażała swoje odczucia. Dlaczego tym razem miałoby być inaczej? Nie wiem co wymyślili scenarzyści i jak to poprowadzili, ale gdyby mieli przejść do porządku dziennego nad zdradą, to jednak, tak sądzę, Anita wypowiadałaby się w innym tonie.
I jeszcze jedno, czy aktorka która deklaruje, że jest feministką, tak obojętnie przeszłaby nad robieniem z jej postaci ofiary losu? Jakoś mi się to nie mieści w glowie!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Śro 8:52, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:00, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieje Aniu że jest tak jak piszesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:05, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W tej chwili wszystkie wątki są w takiej rozsypce, że naprawdę trudno przypuszczać czy w tym szaleństwie scenarzystow jest jakaś metoda, czy jest to po prostu "radosna" tworczość polegająca na niszczeniu i byle jakim naprawianiu! Zobaczymy co z tego wyniknie. Ale jedno ze słów Anity wynika na pewno! zarówno scenarzyści jak i aktorzy zdają sobie sprawę z tego jakie są oczkiwania widzów w tym wątku i mam nadzieję, że zdają sobie sprawę z tego, ze tych widzów byle czym się nie zadowoli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Śro 12:17, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:33, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A ja bym tonu wypowiedzi Anity nie brała pod kątem jakiejś wróżby co do kontekstu tej zdrady. Anita wygladala pięknie, kwitnąco, cała w skowronkach. A poza tym ostatnio intensywnie pracuje na planie Przyjaciółek. Nie wiemy czy pierwotny scenariusz nie został zmieniony pod wpływem różnych okoliczności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asiaa
- poziom 3.
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:19, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
"Na dobre i na złe": Lena przyłapie męża na gorącym uczynku!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:31, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | A ja bym tonu wypowiedzi Anity nie brała pod kątem jakiejś wróżby co do kontekstu tej zdrady. Anita wygladala pięknie, kwitnąco, cała w skowronkach. A poza tym ostatnio intensywnie pracuje na planie Przyjaciółek. Nie wiemy czy pierwotny scenariusz nie został zmieniony pod wpływem różnych okoliczności. |
Każdy ma prawo odczytywać po swojemu. A Anita, skoro znalazła się w programie nie jako prywatna osoba, nie jako aktorka pracująca u konkurencji, ale jako aktorka pracująca w serialu TVP 2 to raczej nie mogła uprawiać prywaty, tylko reprezentowała serial i intencje produkcji. Czyli Artramy jako producenta wykonawczego i TVP2, czyli producenta głównego. I to nie są żadne wróżby, tylko stwierdzenie przez aktorkę pewnych serialowych faktów. Nie ulega wątpliwości, że Anita została zaproszona do tego programu jako aktorka grająca Lenę Starską. I nie ulega watpliwości, że produkcji zależy na reklamowaniu wątku i raczej nie z zamiarem oszukiwania widzów. Ale każdy oczywiście ma prawo do własnych odczuć. Moje są takie a nie inne. W każdym razie mam po wystąpieniu Anity znacznie więcej nadziei na sensowne poprowadzenie wątku niż po rewelacjach ze śs.
Natomiast nie uważam, że rozciąganie konfliktu w czasie może się w aktualnej sytuacji przysłużyć wątkowi. Tak jak nie przysłużyło się jeżeli chodzi o poprzedni kryzys. Kilka mądrze poprowadzonych odcinków może dać więcej niż kilkadziesiąt przed laty. I bynajmniej nie chodzi tu o zasadę oko za oko, ząb za ząb.
I jeszcze jedno, pod wpływem tzw. okoliczności nigdy nie przeprowadza się zasadniczych zmian w prowadzeniu wątku. Są to raczej zmiany kosmetyczne, ktore w dość typowy sposób usprawiedliwiają zawieszenie wątku. Na razie poki co nie ma potrzeby przeprowadzania zmian, bo to co zostalo zaplanowane na ten sezon zostało zrealizowane. W marcu i na początku kwietnia produkcja zamyka aktualny sezon. Zmiany mogą dotyczyć kolejnego sezonu, zwłaszcza jeżeli wątek był planowany na jego pierwszą część. Ale po zawirowaniach z tego sezonu przypuszczam, ze i tak była planowana przerwa. Teraz jest jeden wątek stale obecny, czyli wątek Hany i Piotra. Reszta wątków jest prowadzonych okresowo. I są rozpisywane na kilka-kilkanaście odcinków. Wystarczy uważnie oglądać serial, by wychwycić tę regułę, ktora już drugi sezon scenarzystom się sprawdza. Przynajmniej jeżeli chodzi o wyniki oglądalności.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Śro 12:43, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
asiaa
- poziom 3.
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:52, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W artykule pisze co Anita wczoraj mówiła w PnŚ
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:17, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Pewnie Lena wybaczy wszystko podczas tej terapii. Masakra
Takie rozwiązanie sprawy nie mieści się w granicach mojej tolerancji. Oprócz fizycznej zdrady, wcześniej w kilku odcinkach np. 516, 517,519 jest ukazane wyraźne zainteresowanie Latoszka Agatą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:34, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, że ten kryzys zakończy się w taki sam sposób, jak w zeszłym sezonie nawrót raka u Leny. Lena leżała na łożu śmierci, niemalże prawie umarła i nagle stał się cud! Tylko że po za cudem niewiele wiadomo co dalej z jej chorobą. Małżeństwo też cudownie ocaleje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:32, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Terapia nie jest magiczną różdżką. Ona jest po to, żeby małżonkowie wreszcie nauczyli się o problemach rozmawiać. A LiL naprawdę mają o czym rozmawiać. I o przeszlości, i o teraźniejszości. Tego mi brakowało od dawna i na to ciągle czekałam, powoli tracąc nadzieję. Nie wiem czy aż zdrada była potrzebna do tego. Bo można bylo znaleźć okazję do takiej rozmowy inną. Nawet do terapii małżeńskiej.
Cytat: | Obawiam się, że ten kryzys zakończy się w taki sam sposób, jak w zeszłym sezonie nawrót raka u Leny. Lena leżała na łożu śmierci, niemalże prawie umarła i nagle stał się cud! Tylko że po za cudem niewiele wiadomo co dalej z jej chorobą. Małżeństwo też cudownie ocaleje. |
Akurat przesadzasz z tymi cudami! Rak został zahamowany wskutek agresywnej chemii. Lena mogła umrzeć, traciła wolę życia, ale widok synka przyniesionego przez Witka na onkologię obudził w niej wolę życia. Chemia plus nastawienie pacjentki dało rezultaty i nie ma w tym żadnego cudu. Tak jak nie ma cudu z sepsą. Ostatnio czytałam wywiad z jednym z ludzi estrady, który też przeszedł sepsę i tylko dzięki lekarzom, którzy trafili z lekiem nadal żyje. W przypadku Leny Van Graaf też trafił z lekiem. Więc gdzie tu cud? Czy nie ma małżeństw, które ocaleją po zdradzie? Czy trzeba cudu? W serialowym świecie jest to norma, w realu może nie tak częste, ale serial to nie życie, życie to nie serial. U BUrskich na przestzreni jednego sezonu była zdrada, prawie rozwód, pogodzenie, choroba Zośki, prawie śmierć podczas chemii i wyleczenie. Czy to był cud? Nie! Więc dlaczego u LiL ma być inaczej? Wiarygodniej byłoby, gdyby rozwleczono to na tzry sezony? Moim zdaniem nie! Gdyby to był real to pewnie taka obopólna zdrada zakończyłaby się rozwodem. Ale serial rządzi się innymi prawami! Ale po cud, zwłaszcza w sprawach medycznych scenarzyści nie sięgają, bo to byłoby kierowanie uwagi widzów na aspekt z innego wymiaru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:57, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Każdy ma swoją wizję jak powinna wyglądać droga do ewentualnej zgody. Na spokojną i szczerą rozmowę można sobie pozwolić kiedy para ma problem z porozumieniem się. Nie wierzę, że Lena bez emocji tak na spokojnie przyjmie wiadomość o zdradzie męża i koleżanki z pracy. Wydaje mi się, że nawet jeśli szybko wybaczy to będzie w niej ta zadra tkwiła. No ale to tylko serial, więc wszystko się zdarzyć może. Dla mnie to będzie mało wiarygodne. Najważniejsze jak to wszystko będzie wyglądało ze strony Latoszka. Czy jemu będzie zależało na małżeństwie dla dobra dziecka, czy na Lenie, bo to dwie różne kwestie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|