|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Sob 10:30, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| rybka25r napisał: | | Kupiłam Tele max, dlatego bo na okładce w małym okienku jest Latoszek z Konicą. Oczywiście jest mowa o kryzysie. Lena ma zwierzyc się Agacie że chce żeby wszystko było idealnie, a zamiast tego ciągle nawala. W tym samym czasie Witek odbędzie szczerą rozmowę z Konicą. I jeszcze napisali tak- Możemy zdradzić że to zapowiedź większych problemów u Latoszków |
Owszem, rozmowa z Agatą była po tym jak Lena na nią nakrzyczała. I raczej nie jest to zwierzenie, tylko wyjaśnienie, że trudno jest jej pogodzić to wszytsko. Rozmowa z Konicą odbywa się dzień później. To tak gwoli ścisłości. Jeżeli to mialoby być zapowiedzią większych problemów u Latoszków, a nie choroba Leny, to uznałabym, że scenarzyści kompletnie upadli na głowy. Owszem są symptomy niewielkiego kryzysu, ale jak już pisałam zdaniem psychologów 70% małżeństw z małym dzieckiem takie kryzysy przeżywa. I z tego nie ma żadnej tragedii. Ani zdrad, ani rozpadu małżeństwa. Natomiast rzeczywiście może być tak, że dążąca do perfekcyjności Lena siebie stawia na ostatnim miejscu. Nie zauważy, zlekceważy jakieś symptomy, co wjej przypadku może się okazać niezwykle groźne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 10:58, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja w końcu już tego odcinka nie obejrzałam do końca. Z LiL widziałam tylko pierwszą scenę.
Niby to było w takim delikatnym tonie przedstawione ale problem może być narastający. I może scenarzyści chcą ten temat rozciągnąć na ileś odcinków. Może te relacje Agaty i Witka będą na granicy? Bartosz teoretycznie mógł bywać na planie częściej w styczniu, a Anita rzadziej. Latoszka może być więcej w serialu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 11:20, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| rybka25r napisał: |
Niby to było w takim delikatnym tonie przedstawione ale problem może być narastający. I może scenarzyści chcą ten temat rozciągnąć na ileś odcinków. Może te relacje Agaty i Witka będą na granicy? Bartosz teoretycznie mógł bywać na planie częściej w styczniu, a Anita rzadziej. Latoszka może być więcej w serialu. |
Tyle że taka sytuacja dowodziłaby jednego. Mianowicie tego, że Latoszek caly czas w sercu gdzieś tam miał Agatę, a poczucie przyzwoitości kazało mu zająć się Leną. Potem nie umiał wyplątać się z tego związku, który coraz bardziej komplikował się, zwłaszcza jak pojawiło się dziecko. A ślub był chyba tak jak w tej piosence Bem "wyszłam za maż, zaraz wracam". Przekonany, że Lena umiera spełnił jej pragnienie. A teraz pierwszy lepszy kryzys usprawiedliwia skok w bok? Jeżeli taki był pomysł scenarzystów, to naprawdę jakiś ewenement w polskich serialach. sprowadzić do poziomu magla historię przez którą wmawiano nam przez lata, że taka miłość jest w stanie pokonać wszystko. Ja już nie mówię, ze gdyby i Latoszek i Agata po tym pocałunku nadal brnęli w flirt czy podobnie dwuznaczne relacje, to dla widzów byliby spaleni. Wystarczy poczytać komentarze pod newsami o kryzysie u Latoszków. Z tych postaci już nic nie daloby się zrobić, zwłaszcza, że powrót choroby Leny jest prawdopodobny. Więc kim miałaby być Lena? oszukiwaną żoną czy godną litości, a nie miłości chorą kobietą? Za takie pomysły scenarzystów należałoby wymienić od razu.
Jedyne co może uratować ten wątek to przecięcie tego, co zaistniało w odc. 513 (bo jednak nie ma się chyba co łudzić, że Witek oprze się tej chwili) za pomocą rozmowy z jasnym oczywistym przekazem. Jeżeli wszystko pozostanie tak jak było do tej pory, to funta kłaków nie są warci Agata (alkohol nie może być okolicznością usprawiedliwiającą) i Latoszek. Nie mówiąc już o tym, że funta kłaków niewarci aktorzy, którzy tak lekko mówią o czymś co niesie za sobą krzywdę żony i dziecka. Ja te ich wypowiedzi odebrałam jako jako swoiste mrugniecie do widza. Owszem, taka sytuacja wymknęła się spod kontroli rozumu (bo już zanim doszlo do pocałunku Agata nie kontrolowała swoich zachowań pod wpływem alkoholu, a Witek dał się ponieść instynktowi), może taka sytuacja przekształcić się w coś więcej, ale czy musi? Tak lekko mówiłaby Komarnicka, że to co się zdarzyło może zaprowadzić bohaterów w siną dal? A ta sina dal, to jak powiedziałam, krzywda żony i dziecka! W każdym odcinku Kulis mówi się o trudnych problemach, trudnych relacjach i nigdzie aktorzy nie pozwolili sobie na takie wręcz cyniczne uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Sob 12:49, 16 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asiaa
- poziom 3.
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 11:33, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Odc 514
Witek nie zgadza się, by Agata wzięła sobie długi urlop. Między lekarzami dochodzi do spięcia. Lena zauważa roztrzęsioną koleżankę wychodzącą z gabinetu męża. Agata spotyka się z Tomaszem. Mężczyzna proponuje, że rzuci palenie, jeśli ona pozbędzie się wyrzutów sumienia z powodu swojej pomyłki przy wynikach badań. Bartek odprowadza Martę do szpitala. Oboje ukrywają przed sobą dolegliwości, przez które nie zdecydowali się na rozpoczęcie współżycia. Gdy spotykają się w sali po zabiegach, przeprowadzają ze sobą szczerą rozmowę. Tosia namawia Piotra, by ożenił się z jej mamą, jednak lekarz sądzi, że Magda sugerowała dziewczynce, by mu to przekazała. Na prośbę Wiki Piotr jedzie do Leśnej Góry. Magda, która planowała przenosiny do Krakowa, uważa, że to pokrzyżuje ich zamiary. Po drodze Gawryło zabiera ciężarną Honoratę i jej partnera Dawida. Na miejscu Hana odkrywa, że jedno z bliźniąt jest martwe. Niepomyślna diagnoza przypomina lekarce o jej własnych bolesnych doświadczeniach. Druga z córek Honoraty i Dawida przychodzi na świat przez cesarskie cięcie. Rodzice chcą oddać dziewczynkę do adopcji, lecz po rozmowie z Haną, która opowiada o tym, jak sama straciła dziecko, zmieniają zdanie. Dawid bezwiednie powtarza jej słowa Gawryle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 11:47, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Agata na początku zeszłego sezonu wypaliła że Latoszek jest z Lena z obowiązku. Nigdy te słowa nie zostały odwołane. My uznałyśmy że późniejsze zachowanie Agaty można przyjąć jako zaprzeczenie tamtej sytuacji. Jeżeli Latoszek odwzajemni pocałunek Agata może tylko utwierdzi się że się nie myliła. Tak to może wygladac z punktu widzenia Agaty. Chociaż ona raczej nie liczy na coś więcej bo jest Lena i Witek. A Latoszek może nie będzie wiedział jak się po tym pocałunku zachować, nic nie wyjaśni. W zeszłym sezonie pierwsze odcinki każdy na swój sposób sobie tłumaczył zachowanie Latoszka. Jedni widzieli zazdrość, drudzy troskę. A potem już bardzo długo nie było wspólnych scen z Agatą, Lena była w ciąży. Może właśnie chodzi o to żeby nie przekraczając jakiejś granicy wprowadzić mały zamęt, który całą tą sytuację raz na zawsze wyjaśni ostatecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asiaa
- poziom 3.
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 12:20, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Na stronie telemagazynu dali fotkę Witka z Agatą: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 12:20, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| rybka25r napisał: | | Agata na początku zeszłego sezonu wypaliła że Latoszek jest z Lena z obowiązku. Nigdy te słowa nie zostały odwołane. My uznałyśmy że późniejsze zachowanie Agaty można przyjąć jako zaprzeczenie tamtej sytuacji. Jeżeli Latoszek odwzajemni pocałunek Agata może tylko utwierdzi się że się nie myliła. |
Dokładnie tak to będzie wyglądało! No a streszczenie nie daje nadziei na jakieś wyjaśnienia. Raczej chodzi chyba o to, że Agata chce wziąć długi urlop nie ze względu na zdarzenie z Witkiem, tylko ze względu na tego pacjenta, który o mało nie popełnił samobójstwa. Witek występuje w roli szefa, ale jakoś nie widze rozmowy o tym co się zdarzyło poprzedniego dnia. Zastanawiąjące jest jak sobie zinterpretuje zachowanie Agaty Lena i co powie Witek. Znowu nic się nie wyjaśni, nic nie zostanie zamknięte. Atmosfera nadal pełna podejrzliwości. No chyba że odc. 513 skończy się na tyle jednoznacznie, że wątpliwości nie będzie. Bo na pewno spięcie i kłótnia z Agatą nie jest właściwą drogą do wyjaśnień.
z tego streszczenia zastanawia tylko para pacjentów, ktora nie zdecydowała się na współżycie i którzy potem przeprowadzają ze sobą szczerą rozmowę. Może można liczyć na jakąś szczerą rozmowę Witka z Leną? Trudną, ale szczerą!
| Cytat: | | Może właśnie chodzi o to żeby nie przekraczając jakiejś granicy wprowadzić mały zamęt, który całą tą sytuację raz na zawsze wyjaśni ostatecznie. |
No cóż, nie pozostaje nic innego jak połudzić się. Jedno jest pewne, że atmosfera odc. 512 nie zapowiada niczego groźnego. Ciągle wydaje mi się, ze odc, 503 jest kluczem do tego co nastąpi w najbliższych odcinkach jak i do końca sezonu. A tamten odcinek nie zapowiadał niczego groźnego na linii mąż-żona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 13:09, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| asiaa napisał: | Na stronie telemagazynu dali fotkę Witka z Agatą: [link widoczny dla zalogowanych]
na_zle,s,id,t.html#galeria-miniatury |
A co dokładnie ta fotka przedstawia bo nie mogę otworzyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 13:40, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| rybka25r napisał: | | asiaa napisał: | Na stronie telemagazynu dali fotkę Witka z Agatą: [link widoczny dla zalogowanych]
na_zle,s,id,t.html#galeria-miniatury |
A co dokładnie ta fotka przedstawia bo nie mogę otworzyć |
Witek siedzi przy biurku, Agata w czerwonej kurtce naprzeciwko. Witek trzyma w ręku chyba podanie o urlop.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 13:54, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Co do Agaty, to sprawa jest dziwna. Dziwne jest to, że streszczenie 514 nic nie pisze o tym incydencie. Więc może to naprawdę będzie tylko w snach Agaty… nie wiem, może się łudzę. Ale formuła 512 była tak lekka, że trudno w to wpisać coś poważnego!
Wymyśliłam coś. Skoro Ania Z. wydedukowała, że Lena będzie miała przerzuty do płuc, to pójdźmy tym torem. Rzeczywiście wiele było takich przypadków, począwszy od przypadku pana Antoniego z odcinka 384. Wiem, to było dawno. Ale nie wiemy z jakim wyprzedzeniem scenarzyści wszystko planują i dają aluzję. To był wspólny pacjent Latoszka i Agaty i miał mnogie przerzuty do płuc. Nie można było go zoperować. Wiadomo z kolei, że postać Ludmiły pojawiła się jakby paralelnie do postaci Leny i od razu była przeznaczona na śmierć. Miała nieoperowalnego guza. Falkowicz podjął się operacji, jednak oszukał pacjentkę, nie wyciął guza i Lucyna zmarła. A czy to przypadek, że w 474 na imprezie u LiL opiewają Falkowicza i piją na „pierwszy nóż Leśnej Góry”? Czy to przypadek, że w 512 Falkowicz mówi, że on wierzy tylko w medycynę? Latoszek do tej pory miał (i cały czas ma) takie samo stanowisko. A jak przyjechała mama Latoszka, to podkreśliła, że bardzo martwiła się o Lenę. I wtedy Latoszek powiedział: Nie jest tak źle. To znaczy, że teraz będzie dużo gorzej, naprawdę źle. Uważam, że Lena będzie miała przerzuty do płuc i lekarze stwierdzą, że jest to zmiana nieoperacyjna. Jedynie Falkowicz zdecyduje się operować Lenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 14:10, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| vehae napisał: | | . Uważam, że Lena będzie miała przerzuty do płuc i lekarze stwierdzą, że jest to zmiana nieoperacyjna. Jedynie Falkowicz zdecyduje się operować Lenę. |
No i będzie przy okazji miał okazję, żeby się zrehabilitować. Oszukał Ludmiłę i ta zmarła, a teraz może uratować Lenie życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 14:10, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| vehae napisał: | | . A jak przyjechała mama Latoszka, to podkreśliła, że bardzo martwiła się o Lenę. I wtedy Latoszek powiedział: Nie jest tak źle. To znaczy, że teraz będzie dużo gorzej, naprawdę źle. Uważam, że Lena będzie miała przerzuty do płuc i lekarze stwierdzą, że jest to zmiana nieoperacyjna. Jedynie Falkowicz zdecyduje się operować Lenę. |
Po pierwsze ta rozmowa z matką była tuż po agresywnej chemii. Dużo gorzej było parę odcinków później, kiedy pojawiła się sepsa. Sytuacja była prawie beznadziejna. Po drugie gdyby Witek pozwolił Lenę operować Falkowiczowi, to byłby kretynem do kwadratu. Skoro z LG jest związany taki fachowiec jak Gawryło. Więc już nie mieszajmy hochsztaplera Falkowicza do tego wszystkiego. Po trzecie kolejny przerzut, tym razem do płuc kończy się tylko śmiercią. Więc ja zakladam, że owszem coś w płucach się pojawi, ale dokładna diagnostyka pokaże, ze to jednak coś innego. Nie wyobrażam sobie, żeby widzom wciskano kit, że rak płuc daje szanse na przeżycie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 14:17, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ale może chodzi o to, że nikt inny poza falkowiczem nie bęzie chciał się podjąć, nawet Gawryło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 14:43, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| vehae napisał: | | Ale może chodzi o to, że nikt inny poza falkowiczem nie bęzie chciał się podjąć, nawet Gawryło. |
Jak czegoś nie zechce się podjąć Gawryło, ktory nie boi się odważnych, nawet ryzykanckich decyzji, to Falkowicza lepiej do stołu operacyjnego nie dopuszczać.
A poza tym jeżeli bedzie nawrót choroby Leny, to podejrzewam, ze odbędzie się to na płaszczyźnie diagnostycznej. zakladając, że temat będzie dotyczył płuc (choć nie musi, bo akurat te przypadki mogą być mylne), to wiadomo, że okresowo Lena jak każda kobieta po nowotworze piersi musi wykonywać pakiet standardowych badań za pomocą których bada się stan organów, w jakich najczęściej mogą pojawić się przerzuty, czyli są to płuca, wątroba, kości. Takie rutynowe badania wiadomo, że bedzie przechodziła w LG. No i choćby rtg da niepokojący sygnał. TK to potwierdzi. Zlecenie kolejnych badań u pulmonologa to normalna kolej rzeczy. Więc będzie gorączkowe oczekiwanie i okaże się, że choroba jest inna. Tak jak u Marianny czy u tego wioślarza. Kto wie czy Agata po szeregu wpadek nie zrehabilituje się trafną interpretacją wyników? Może taką ma rolę do spełnienia po tym zawirowaniu z odc. 513? Kto wie?
Upieram się, że odc. 503 jest kluczem do wydarzeń u LiL z tego sezonu. Aby było napięcie i aby było groźnie nie musi Lena po raz kolejny leżeć na łożu śmierci. Nawet uważałabym, że to nadużycie. Tragizm sytuacji polegałby na świadomości, że ewentualne przerzuty do płuc to niestety koniec walki o życie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 14:52, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| Anna Z napisał: | | A poza tym jeżeli bedzie nawrót choroby Leny, to podejrzewam, ze odbędzie się to na płaszczyźnie diagnostycznej. zakladając, że temat będzie dotyczył płuc (choć nie musi, bo akurat te przypadki mogą być mylne), to wiadomo, że okresowo Lena jak każda kobieta po nowotworze piersi musi wykonywać pakiet standardowych badań za pomocą których bada się stan organów, w jakich najczęściej mogą pojawić się przerzuty, czyli są to płuca, wątroba, kości. Takie rutynowe badania wiadomo, że bedzie przechodziła w LG. No i choćby rtg da niepokojący sygnał. TK to potwierdzi. Zlecenie kolejnych badań u pulmonologa to normalna kolej rzeczy. Więc będzie gorączkowe oczekiwanie i okaże się, że choroba jest inna. Tak jak u Marianny czy u tego wioślarza. Kto wie czy Agata po szeregu wpadek nie zrehabilituje się trafną interpretacją wyników? Może taką ma rolę do spełnienia po tym zawirowaniu z odc. 513? Kto wie? |
Tylko czy to starczyłoby na tyle odcinków, ile wychodzi z sugestii Anity, czyli dużo? Nie wiem… diagnostyka to jednak krótka sprawa.
| Anna Z napisał: | | Upieram się, że odc. 503 jest kluczem do wydarzeń u LiL z tego sezonu. |
W 503 Lena powiedziała: Od dziecka mi się przerzuciło. A teraz Felek ma podejrzenie o ospę, a może ma jakąś inną chorobę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
