|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:00, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
asiaa napisał: | rybka25r napisał: | O której aktualizują ten program? Nie mogę się streszczenia doczekać. Pewnie i tak nic w nim konkretnego nie będzie, a cały tydzień czekam |
Pogram już jest ale nie ma streszczenie odcinka
|
Czy to znaczy że nie będzie w ogóle streszczenia 514 odcinka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:17, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Czasami już tak bywało, że się opóźniali. Raz streszczenie odcinka pojawiło się w dniu emisji.
Dziewczyny, mam prośbę, aby tak ważne informacje dawać do opowiedniego tematu.
zygus napisał: | "Produkcja Na dobre i na złe z wielkim zrozumieniem przyjęła mój udział w Przyjaciółkach. Przez chwilę pojawiałam się tam rzadziej, jednak teraz znów wracam z wielkim, niestety tragicznym, doświadczeniem Leny" |
Czy pocałunek Latoszka z Agatą można by nazwać tragicznym doświadczeniem?
Moim zdaniem chodzi albo o nawrót choroby u Leny, albo o pomylenie wyników skutkujących tym, że Lena będzie myślała, że umiera, albo o chorobę Felka. Najbardziej stawiam na opcję z pomyłką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pią 15:21, 15 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 15:20, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ok. Jeśli chodzi o chorobę i podejrzenie nawrotu, to jest jak najbardziej do przyjęcia. Ale jeśli pojawiłby się jej sam nawrót. No, to już jest przegięcie.
Nie wiem czy tu czasem jednak nie chodzi o Felka. I czy czasem małemu coś nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:25, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
D wszystkiego widziałam aluzje: i do pomyłki skutkująej myśleniem, że dla Leny nie ma już szansy i do choroby Felka i do choroby Latoszka.
Jest jeszcze jedna opcja, jak dla mnie najgorsza. Lena popełni jakiś ogromny błąd i skończy się to tragicznie. To byłoby podłe ze strony scenarzystów. Pokazać, że kobieta nie ma prawa łączyć pracy z wychowywaniem dziecka. A aluzja do tego była w wypowiedzi tej diry operowej. Pijaki mogą i inne osoby być lekarzem, ale taka nie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:37, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No ale jeżeli Lena odejdzie z pracy to tylko mogłoby oznaczać koniec Leny w serialu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:42, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | No ale jeżeli Lena odejdzie z pracy to tylko mogłoby oznaczać koniec Leny w serialu. |
Obawiam się gorszej rzeczy. Konsekwencje prawne, areszt...
A jeżeli jednak chodzi o chorobę to Agata w 512 powiedziała do Leny, że ją zastąpi, o ile Lena oczywiście się zgodzi. Oby nie było tak, że kiedy Lena będzie leżała w szpitalu, to do opieki nad Felkiem Latoszek sprowadzi Agatę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:42, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
Jest jeszcze jedna opcja, jak dla mnie najgorsza. Lena popełni jakiś ogromny błąd i skończy się to tragicznie. |
Ty uważasz, że to byłoby największe tragiczne doswiadczenie? To rak wobec takiej opcji to pikuś? Czy można porownywać jakieś konsekwencje służbowe do nawrotu raka i możliwości rychłej śmierci?
Dla mnie ta wypowiedź Anity jest jasna. Anita wraca z wielkim i tragicznym doświadczeniem Leny. Co jest jej nawiększym i tragicznym doświadczeniem? Przecież że choroba. Poza tym byłoby dziwne, gdyby po tych wszystkich przejściach choroba nie dała o sobie znaku! Pytanie czy będzie to na szczęście fałszywy alarm (tak było z Zośką), który wyjaśni się po wakacjach czy jednak mamy przerzuty, a w perspektywie najgorszą opcję. Nie ulega wątpliwości, że historia choroby Leny jest budowana na przykladzie Magdy Prokopowicz, która jednak walkę o życie przegrała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pią 15:43, 15 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:43, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ciekawe czy Anita nagrała już te odcinki, czy na razie widziała tylko scenariusz. Okazuje się że jednak w tym sezonie emocji nam nie zabraknie u LiL. Tylko vehae wierzyła że wątek LiL wróci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:49, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Ciekawe czy Anita nagrała już te odcinki, czy na razie widziała tylko scenariusz. Okazuje się że jednak w tym sezonie emocji nam nie zabraknie u LiL. Tylko vehae wierzyła że wątek LiL wróci |
Najprawdopodobniej chodzi o scenariusze. Zresztą raczej pewne, że dotyczyć to będzie ostatnich odcinków sezonu. Do tej pory Anita raczej miała ograniczone możliwości bywania na planie, ale teraz ma więcej luzu (już po premierze) i najpewneij ma scenariusze, ktore zaczyna kręcić. Jest połowa lutego i to są już ostatnie odcinki sezonu. Więc słusznie przypuszczałam, że przez wakacje będziemy mieć problem, co z Leną. Akurat oczekiwałam, że temat choroby wróci. Oby nie wrócił w tej najbardziej tragicznej wersji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:52, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Aniu Z., ja wiem, że choroba to tragiczne doświadczenie. Ale to o czym pisałam też jest tragiczne. Nie chodzi o konsekwencje służbowe, które mogą co najwyżej skończyć się wyrzuceniem z pracy. Chodziło mi raczej o konsekwencje takie, żebyśmy nie musiałby oglądać Leny za kratkami.
Jeżeli scenarzyśco zaczną temat choroby Leny i przerwa go na wakacje, to będzie to świństwo. Nic nie zobaczymy, wszystko zostanie ucięte. Choć z aluzji serialowych wynikałoby, że temat wróci wcześniej, za kilka odcinków.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pią 15:52, 15 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:01, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Choroba tylko w postaci fałszywego alarmu. Mimo wszystko to jest serial w telewizji publicznej i jakieś przesłanie misyjne powinno obowiązywać. Młoda matka umiera na raka piersi - bardzo ryzykowny temat. Może też chodzic o Felka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:15, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Choroba tylko w postaci fałszywego alarmu. Mimo wszystko to jest serial w telewizji publicznej i jakieś przesłanie misyjne powinno obowiązywać. Młoda matka umiera na raka piersi - bardzo ryzykowny temat. Może też chodzic o Felka. |
No i chyba o to chodzi! W odc. 503 pacjentem jest wioślarz. Lena podejrzewa coś najgorszego, co skutkuje śmiercią. Ostatecznie wychodzi, że choroba chłopaka jest inna i da się przy pomocy leków uzyskać dobre efekty. Pacjent nie tylko będzie żył, ale również uprawiał sport. W odc. 510 Witek zalatwia badania dla pacjentki Agaty. Podejrzenie raka płuc. Specjalista jest przekonany, ze to nie rak. W najgorszym razie sarkoidoza. Choroba trudna, ale na nią się nie umiera. Ba, ona może się sama bez leczenia cofnąć. Dla mnie to nie przypadek, że Witek ma do czynienia akurat z takimi chorobami. Zwłaszcza, że w bieżącym sezonie przeważnie nie widujemy go przy pacjentach. I jestem na 100% pewna, ze chodzi o chorobę Leny. Nie Felka, nie Latoszka. Zresztą wypowiedź Anity jest raczej jednoznaczna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pią 16:38, 15 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:16, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Może też chodzić o Felka. Ja widziałam aluzje i do powrotu choroby Leny i do choroby Felka. Ale także do choroby Latoszka. No ale choroba Felka jest prawdopodobna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:21, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ale Lena chyba chodzi na badania do pani profesor. To gdzie doszłoby do pomyłki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:24, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Choroba tylko w postaci fałszywego alarmu. Mimo wszystko to jest serial w telewizji publicznej i jakieś przesłanie misyjne powinno obowiązywać. Młoda matka umiera na raka piersi - bardzo ryzykowny temat. |
Anna Z napisał: | No i chyba o to chodzi! W odc. 503 pacjentem jest wioślarz. Lena podejrzewa coś najgorszego, co skutkuje śmiercią. Ostatecznie wychodzi, że choroba chłopaka jest inna i da się przy pomocy leków uzyskać dobre efekty. Pacjent nie tylko będzie żył, ale również uprawiał sport. W odc. 510 Witek zalatwia badania dla pacjentki Agaty. Podejrzenie raka płuc. Specjalista jest przekonany, ze to nie rak. W najgorszym razie sarkoidoza. Choroba trudna, ale na nią się nie umiera. Ba, ona może się sama bez leczenia cofnąć. Dla mnie to nie przypadek, że Witek ma do czynienia akurat z takimi przypadkami. Zwłaszcza, że w bieżącym sezonie przeważnie nie widujemy go przy pacjentach. |
Wiele odcinków, ale szczególnie tych ostatnich było poświęconych tematowi trudnej diagnostyki i pomyłek. Z reguły finalnie pacjenci otrzymywali diagnozy lepsze niż pierwotnie. Co znamienne w większości wypadków pierwotnie podejrzewano u pacjentów raka. A LiL albo prowadzili tych pacjentów, albo mieli z nimi kontakt.
A więc mamy przekaz, że pomyłki w diagnostyce się zdarzają i nawet najgorsza diagnoza może być pomyłką.
Odcinek z żołnierzem i ukazanie Agaty jako osoby lepszej w diagnozie od Latoszka. Dzięki Agacie u pacjenta zdiagnozowano zupełnie inną chorobę. Ale też padło dlaczego Agata okazała się tak dobra. Jakiś czas wcześniej miała wpadkę, namieszała z podawaniem leku. I od tej pory postanowiła wszystko sprawdzać dokładniej. Przy niej Latoszek wyszedł jak stary rutyniarz, zresztą nie tylko w tym odcinku. I gdyby Agata nie była tak dociekliwa, to nie uzyskałaby właściwej diagnozy.
Ostatnio wyemitowany odcinek z Latoszkiem, w którym Agata też namieszała Agata. Przez jej nieuwagę pacjentka myślała, że ma o wiele poważniejszą chorobę.
Odcinek, którego streszczenie ukazało się na Forum. Znowu Agata namiesza, w podobny sposób. Tym razem pomyli wyniki badań pacjentów. I to będzie kardynalny błąd.
A więc mamy tak wyżej, tyle że Agata ukazana jest jako osoba mocno zamieszana zarówno w przypadki błędnego diagnozowania i pomyłek, jak i w przypadki odkręcania tego wszystkiego.
Zarówno w odcinku z niedoszłym strażakiem oraz w odcinku, którego streszczenie pojawiło się na Forum Agata namiesza nie tylko na polu medycznym, ale także uczuciowym. A będzie to powiązane.
W odcinku z niedoszłym strażakiem to Agata doprowadziła do zbliżenia się tych dwojga młodych ludzi do siebie. Wszystko potoczyło się łańcuchem zdarzeń. Przez nieuwagę Agaty pacjentka usłyszała coś, czego nie powinna i dlatego wybrała się z chłopakiem na wyprawę samochodem. Tam się pocałowali.
W nadchodzącym odcinku Agata zamieni dyżury, co spowoduje oddalenie się od siebie LiL (Latoszek nie dotrze na kolację z Leną).
A więc mamy Agatę jako nieświadomą kreatorkę związków, zarówno w sensie pozytywnym jak i negatywnym. Ona zbliża do siebie ludzi i oddala. I to nieświadomie. Ona działa jako lekarka, a skutkiem jej poczynań są relacje między ludźmi.
Agata namiesza u LiL i to ostro. Pod względem uczuciowym. Wyniki Leny zostaną pomieszane, pomylone. LiL będą przekonani, że rak u niej się rozwinął, że sytuacja jest bardzo zła. Okaże się, że wyniki Leny zostały pomylone i to będzie ten „cud”, o którym była mowa od niepamiętnych czasów. Tak jak w odcinku w którym Lena ma wypadek, a Latoszek ma namolną pacjentkę. Ona jest zdrowa, ale szuka dziury w całym i myśli, że jest chora. Latoszek dla świętego spokoju zleca jej badania. A więc zdrowa osoba się kontroluje. Mimo wszystko stwierdza, że jest chora. I wtedy Latoszek mówi do niej: Jest pani zupełnie zdrowa, zdarzył się cud. Jak ktoś chce wyzdrowieć to wyzdrowieje, medycyna w takich wypadkach jest bezsilna. Dla mnie to wskazanie, że zostaną pomylone wyniki badań Leny z kimś innym. Nie wiem tylko czy Agata odegra jakąś rolę w prawidłowym zdiagnozowaniu Leny, czy nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|