| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
oliwia
- poziom 1.
Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Śro 16:17, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No ale co powinna zrobic Lena jak sie dowie ??
I od kogo sie dowie , to najwazniejsze...
bo co innego jak Latoszek szczerze z nia porozmawia, a co innego jak Lena uslyszy np. czyjas rozmowe, dowie sie przypadkiem. Bo nie sadze zeby Agata jej powiedziala...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 16:26, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| oliwia napisał: | No ale co powinna zrobic Lena jak sie dowie ??
I od kogo sie dowie , to najwazniejsze...
bo co innego jak Latoszek szczerze z nia porozmawia, a co innego jak Lena uslyszy np. czyjas rozmowe, dowie sie przypadkiem. Bo nie sadze zeby Agata jej powiedziala... |
To nie chodzi o to, żeby Lena coś zrobiła. To Latoszek ma coś zrobić, zeby ja przekonać, że tylko ona się liczy. Po pierwsze Latoszek musi chyba Lenie wyjaśnić dlaczego nie przyszedł na spotkanie. Jeżeli ucieknie się do wykrętu, to tak naprawdę nie ma o czym gadać. Jeżeli powie prawdę, to czy całą prawdę? Ale chyba najwłaściwsza byłaby opcja, gdyby Lena weszła do lekarskiego i usłyszała strzęp rozmowy pomiędzy Witkiem a Agatą. Nie sądzę, żeby w tej scenie z pocałunkiem odbyła się jakaś rozmowa. Emocje plus alkohol to chyba nie najwłaściwsze okoliczności do wyjaśnień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
oliwia
- poziom 1.
Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 16:28, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Chodzilo mi o to jak zareaguje jak sie dowie. Jezeli oczywiscie sie dowie..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oliwia dnia Śro 16:29, 06 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 16:38, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| oliwia napisał: | | Chodzilo mi o to jak zareaguje jak sie dowie. Jezeli oczywiscie sie dowie.. |
Kiedyś nie chcieli ze sobą rozmawiać i wtedy wszystko się rozpadło. Mam nadzieję, że teraz oboje są mądrzejsi mądrością poprzednich błędów. A więc szczera, choć trudna rozmowa. Zwłaszcza, że teraz okaże się, że oboje popełnili błąd. Oczywiście nie oznacza to wybaczenia i rozgrzeszenia na zasadzie rewanżu. Ty wybaczyłeś, to ja też ci wybaczam. To byłoby najgłupsze. Nie mam pojęcia jak to zostanie poprowadzone. Równie dobrze scenarzyści mogli uznać, że Lena nie musi się dowiedzieć. No ale wtedy Latoszek musiałby się znaleźć w jakiejś sytuacji z ktorej wynikałoby jasno i uczciwie, że to był niewybaczalny błąd. Być może sama rozmowa z Agatą nie tylko zakończy te dziwne między nimi relacje, ale raz na zawsze odpowie na ten zarzut z odc. 450, że Witek jest z Leną z poczucia obowiązku. Każde połowiczne i niejasne rozwiązanie będzie nie do przyjęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 16:54, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wszystko tak naprawdę zależy od tej sytuacji z pocałunkiem. Z tego co mniej więcej wiemy, to Agata
wyjdzie z inicjatywą. Ale możemy już się domyślić że Latoszek ulegnie. Więc tak, mamy pijana Agatę i trzeźwego, śpieszącego na randkę z żoną Latoszka. Nie wiem co Witek musiałby powiedzieć Agacie po tym wszystkim, aby nie wyjść na hipokryte
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 16:56, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Najgorszą opcją byłaby taka, że Latoszek zdradzi uczuciowo. A ja tak sobie pomyślałam... ten odcinek z Rogalskim i konfiguracja Lena-Rogalski-Agata... I temat przeszczepu serca... może scenarzyści chcą dokonać innego przeszczepu serca. Zamiast par LiL i Agata-Rogalski będziemy mieli Agata-Latoszek i Lena-Rogalski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:00, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| vehae napisał: | | Najgorszą opcją byłaby taka, że Latoszek zdradzi uczuciowo. A ja tak sobie pomyślałam... ten odcinek z Rogalskim i konfiguracja Lena-Rogalski-Agata... I temat przeszczepu serca... może scenarzyści chcą dokonać innego przeszczepu serca. Zamiast par LiL i Agata-Rogalski będziemy mieli Agata-Latoszek i Lena-Rogalski. |
I myślisz, że widzowie kupią to bez zastzreżeń? Para Agata-Latoszek byłaby spalona od początku. A para Lena-Rogalski również! W końcu Lena wlazłaby na trzeciego w rodzinę z problemami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:11, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Byłam przekonana, że będzie dobrze i wszystko się wyjaśni. Tymczasem teraz jestem bliżej poglądów Rybki. Może nic nie wyjaśnią, jakby pocałunku w ogóle nie było i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:11, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Im dłużej się nad tym wszystkim zastanawiam, to tym bardziej wydaje się kompletnie bezsensu. Jeśli chodzi o reakcje Leny, dla mnie jest jasne , ta zniewaga krwi wymaga! Nie widzę żadnych okoliczności łagodzących.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:13, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Tak czy inaczej jakiś cel tej sceny z pocałunkiem musi być. I żywię taką nadzieję, ze będzie to właśnie szczera rozmowa między LL, albo chociaż wyjaśnienie Agacie raz na zawsze, ze dla Witka jest tylko koleżanką z pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:14, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W tych kulisach to wygląda tak, jakby Latoszek w Agacie był po prostu zakochany. Ten wzrok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:22, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| vehae napisał: | | W tych kulisach to wygląda tak, jakby Latoszek w Agacie był po prostu zakochany. Ten wzrok... |
Weź mnie już nie dobijaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:23, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| vehae napisał: | | W tych kulisach to wygląda tak, jakby Latoszek w Agacie był po prostu zakochany. Ten wzrok... |
Nie nazywajmy chwili namiętności od razu uczuciami. A ta scena z lekarskiego to skąd masz pewność, że wzrok Witka akurat jest skierowany na Agatę? Poza tym trzeba też wiedzieć jaki jest kontekst tej sceny. Jak będziemy oceniać po ujęciach wyrwanych z szerszego kontekstu, to lepiej już postawmy krzyżyk na LiL. Nie wiem czy scenarzyści i produkcja potrafią tak łatwo przekreślić lata swojej pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:27, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| Anna Z napisał: | | vehae napisał: | | W tych kulisach to wygląda tak, jakby Latoszek w Agacie był po prostu zakochany. Ten wzrok... |
Nie nazywajmy chwili namiętności od razu uczuciami. A ta scena z lekarskiego to skąd masz pewność, że wzrok Witka akurat jest skierowany na Agatę? Poza tym trzeba też wiedzieć jaki jest kontekst tej sceny. Jak będziemy oceniać po ujęciach wyrwanych z szerszego kontekstu, to lepiej już postawmy krzyżyk na LiL. Nie wiem czy scenarzyści i produkcja potrafią tak łatwo przekreślić lata swojej pracy. |
ja byłam pewna tego, że wszystko idzie ku dobremu. Teraz po prostu widzę, że może niekoniecznie. Nie wszystko da się zmontować, żeby było zupełnie inaczej. I nie wszystko można odkręcić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:36, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| vehae napisał: | | Nie wszystko da się zmontować, żeby było zupełnie inaczej. I nie wszystko można odkręcić. |
To jest zwiastun, a nie sam film. Wystarczy powycinać sceny z różnych kontekstow i odpowiednio zmontować. I te sceny z lekarskiego mogą i najpewniej są takim montażem. Scena pocałunku jest też wycięta z szerszego kontekstu. Choć tutaj akurat nie ulega wątpliwości, że Witek dał się ponieść. Ale czy każda scena tego rodzaju dowodzi uczuć? Czy raczej czegoś zupełnie innego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
