|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania
- poziom 5.
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 2578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:07, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | Kto zakładał te fanpage???? |
Nie wiem, ja je tylko znalazłam.
Ten "Lena Latoszek - Starska" to chyba efekt ostatniego pojawienia się fikcyjnych kont postaci z Ndinz, pozostałe były już wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:35, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tretter to męski szowinista, Przemek cierpi na niestabilność psychiczną, podobnie jak Hana, a Agata ma syndrom łapania zajętych facetów. Reszta totalnie odrealniona i nierzeczywista.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:46, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Na szczęście tego odcinka nie oglądałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
- poziom 5.
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 2578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:04, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Reszta totalnie odrealniona i nierzeczywista. |
Też tak to odebrałam. Z jednej strony się cieszę, że wreszcie znów pokazali, że Hana z Przemkiem to rodzeństwo, ich relacje, ale z drugiej ta cała rozmowa wydała mi strasznie sztuczna. Jeszcze bardziej sztuczne były dla mnie rozmowy Kingi i Falkowicza.
W sumie dziś podobał mi się wątek Konicy, chociaż ogólnie cały odcinek (nie pierwszy w tym sezonie) oglądałam bezrefleksyjnie: powoli nic mnie tu nie przyciąga, a już na pewno nie te wszystkie romanse i sensacje, do których sprowadza się fabuła. Właściwie nic nie wzbudziło u mnie większych emocji ani szczególnej uwagi. Może jedynie fakt, że zamiast pani Ani była jakaś inna sekretarka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMG!
Gość
|
Wysłany: Czw 18:48, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
W którym odcinku zakończył się ten wątek z rakiem Zosi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:40, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wczorajszy odcinek na oficjalnym profilu został oceniony oczywiście bardzo pozytywnie, głownie przez fanów Hapi. Na naszym forum większość przemilczała...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rybka25r dnia Czw 21:44, 10 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:50, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jak LiL byli w odcinkach, np. 484-485, to z tego co pamiętam, były te odcinki bardzo dobrze oceniane na oficjalnym FB.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:56, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Jak LiL byli w odcinkach, np. 484-485, to z tego co pamiętam, były te odcinki bardzo dobrze oceniane na oficjalnym FB. |
Ubiegły sezon był chyba lepszy od obecnego. Już nawet nie o to chodzi, że byli LiL, ale w ogóle był normalniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skowronek
- poziom 2.
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:28, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
fikcyjne konta postaci z Ndinz na facebooku?? chyba było już coś takiego z M jak Miłosc.. widziałam 'konto' Mateusza Mostowiaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:27, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Wczorajszy odcinek na oficjalnym profilu został oceniony oczywiście bardzo pozytywnie, głownie przez fanów Hapi. Na naszym forum większość przemilczała... |
Ja przemilczałam, bo nie chciałam psuć klimatu wypowiedzi. Mnie się akurat odcinek podobał. Mało tego, od dwóch odcinków zaciekawia mnie wątek Hany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:36, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: |
Ja przemilczałam, bo nie chciałam psuć klimatu wypowiedzi. Mnie się akurat odcinek podobał. Mało tego, od dwóch odcinków zaciekawia mnie wątek Hany. |
O nie, Aniu Ty też Koniec świata!
A tak całkiem serio to chyba nie powinnam krytykować serialu, bo od dłuższego czasu nie oglądam, a jedynie ograniczam się do czytania komentarzy po odcinku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 23:56, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o plusy odcinka, to Wiki i Falkowicz oraz Konica. A jeśli chodzi o wątek Hany i jej męża, to właśnie on u mnie plusuje. I nie dlatego, że aktor jest przystojny, tylko jego postać i jego zachowanie jest bardzo pozytywne. Szkoda, że chcą zrobić z niego schizofrenika. A jeśli chodzi o Hane, to raczej będzie trzeba się przyzwyczaić, że jej wątek będzie jeszcze pierwszoplanowy przez dłuższy czas. W tym wszystkim jednak najbardziej irytująca jest dla mnie gra Kamilli, po prostu jest jakaś tak strasznie sztuczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 5:24, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja nie oglądam i mam święty spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:34, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Anita jest dziś na planie...Przyjaciółek jestem ciekawa czy na planie Ndinz w ogóle bywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:52, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Anita jest dziś na planie...Przyjaciółek jestem ciekawa czy na planie Ndinz w ogóle bywa |
Anita raczej krąży pomiędzy planem "Przyjaciółek" a Bydgoszczą (premiera 2 lutego), więc raczej nie ma czasu na NDiNZ.
Niedawno uświadomiłam sobie, że historia lubi się powtarzać. Parę lat temu, kiedy LiL stali się pierwszą parą serialową, fani Burskich robili wszystko żeby widzieć w tym wątku wszystko co najgorsze. Akurat Kamilla Baar nie jest moją ulubioną aktorką, lubię Marka Bukowskiego, choć nie przepadam za Gawryłą, ale w tej chwili wątek wreszcie ma w sobie jakiś problem. We mnie zawsze współczucie budzi kobieta która traci dziecko. I nieważne czy to jest początek ciąży czy urodzone już dziecko. Mnie nie zmyliła maska Hany, bo mam śwaidomość, że kobieta z Izraela, która przechodzi obowiązkową służbę wojskową ( i bynajmniej nie są to wyłącznie ćwiczenia na poligonie) jest kształtowana inaczej. Nie zmyliła mnie jej gadka do Wójcika czy Jamesa. Trochę przy Przemku pokazała ze swych prawdziwych przeżyć... A do tego patowa sytuacja. James budzi oczywiście sympatię, ale tenże James oszukał ją we wszystkim. Więc kogo ona kochała? Tamtego Jamesa nie ma. Ten człowiek zaaranżował własną śmierć nie licząc się kompletnie z jej uczuciami... Czy Hana potrafi się związać jeszcze z człowiekiem który ją tak zranił? A jeżeli się zwiąże czy nie zrobi tego z poczucia obowiązku, kiedy na jaw wyjdzie choroba psychiczna? Czy można wiązać się z kimś z poczucia obowiązku? Pamietam jak niechętni Lenie ciągle jej wyrzucali, że zostawiła Bartosza w najtrudniejszym momencie jego życia... To są niełatwe sprawy, dlatego akurat teraz mnie ten wątek zaintrygował. Zupełnie mnie nie obchodzi, z kim Hana będzie ostatecznie, czy z mężem, czy z Piotrem czy z kimś trzecim. Interesuje mnie problem jako taki. Mam wrażenie, że scenarzyści ponownie sięgnęli po wątek choroby psychicznej, bo odejście Ostaszewskiej z serialu nie pozwoliło poprowadzić wątku choroby Donovana tak jak zamierzyli.
A sytuacja Piotra też nie do pozazdroszczenia. Dostał córkę w pakiecie z byłą kochanką. Czy da się budować jakikolwiek związek dla dobra dziecka? Historia Sambora i Doroty przeczy temu. A historia Rogalskiego? Jego trudny syn ma świadomość, że ojciec nie ożeniłby się z jego matką. gdyby nie wpadka. I można się domyśleć, że kryzys który w tym związku był od dawna wybuchnął z całą siłą, gdy Marek zachorował na chorobę nowotworową. Jeżeli między ludźmi jest uczucie, to nawet jak kryzys spowodował ich rozstanie, to choroba zbliża i powoduje, że ludzie potrafią ocalić swój związek. Tak było z Burskimi, tak było z Latoszkami. W odcinku pokazano trzy historie, w których w perspektywie będziemy mieć próby odbudowywania związku albo dla dobra dziecka ( Piotr i Magda, Rogalscy), albo z powodu zobowiązań wynikających z dawnych (być może i aktualnych) uczuć (Hana i James). Ale wszystko zależy od tego czy uda się rozniecić tę dawną iskrę, która być może jeszcze tli się, a może nie. Bo żeby było trudniej jest ta trzecia (ten trzeci). Magda jest zdecydowana zrobić wszystko, by usunąć rywalkę z życia Piotra. James wypada w tym wszystkim najszlachetniej. Gotów był oddać pole rywalowi. No ale rywal się wycofał. A co zrobi Agata? Czy rozwali małżeństwo Rogalskiego (tak jak rozwaliła związek Przemka z Wiktorią) czy sobie odpuści (tak jak odpuściła sobie Latoszka)? Trudno w tej chwili powiedzieć. Na razie mydli oczy nie tylko Wiktorii, ale i sobie samej, że to tylko kolega z pracy.
Osobny wątek to wątek Falkowicza. Powiem, ze ta postać coraz bardziej mnie intryguje. W zeszłym sezonie zdecydowanie czarny charakter, w tym pokazuje ludzką twarz, co przyznaje nawet Wiktoria. Oczywiście, nie biorę tej przemiany Falkowicza za dobrą monetę, bo to genialny manipulator. Oczywiście, Kingą z patomorfologii nietrudno manipulować, ale Falkowicz zdecydowanie coś knuje. Podziwiam Żebrowskiego, bo naprawdę świetna robota w jego wykonaniu.
Tak więc na pewno nie dołączyłam do grona fanek wypisujących teksty: Hana musi być z Piotrem albo Hana musi być z Jamesem. Jestem raczej obserwatorem, który widzi zarysowaną ciekawą historię, w której nie ma prostych i łatwych rozwiązań.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pią 11:58, 11 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|