Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1700, 1701, 1702 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:51, 23 Lis 2012    Temat postu:

Ania napisał:
Z fb:

Wczoraj na planie byli:
- Agnieszka Judycka
- Jan Wieczorkowski
- Emilia Komarnicka
- Bartosz Opania.


Wreszcie sobie przypomnieli, że interna jest w LG. Bardzo dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:32, 23 Lis 2012    Temat postu:

Chciałam tylko zauważyć, że Bartek jest na planie z Janem Wieczorkowskim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:14, 23 Lis 2012    Temat postu:

vehae napisał:
Chciałam tylko zauważyć, że Bartek jest na planie z Janem Wieczorkowskim.


W końcu Rogalski też pracuje na internie. Zresztą jest również Agata. W zasadzie w większości przypadków internistycznych ważne są sprawy krążenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:59, 23 Lis 2012    Temat postu:

Anna Z napisał:
vehae napisał:
Chciałam tylko zauważyć, że Bartek jest na planie z Janem Wieczorkowskim.


W końcu Rogalski też pracuje na internie. Zresztą jest również Agata. W zasadzie w większości przypadków internistycznych ważne są sprawy krążenia.

Oczywiście, wszystko można wytłumaczyć wątkiem zawodowym. Ale ja mam wrażenie, że chodzi o coś więcej! Myślę, że Rogalski bardzo pomoże LiL w przyszłości.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pią 21:00, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skowronek
- poziom 2.



Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:02, 23 Lis 2012    Temat postu:

vehae napisał:
Myślę, że Rogalski bardzo pomoże LiL w przyszłości.
ale w czym? przecież u nich wszystko ok. naprawdę czekasz na jakieś kolejne zawirowania i przeszkody na ich drodze?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:13, 23 Lis 2012    Temat postu:

vehae napisał:
Anna Z napisał:
vehae napisał:
Chciałam tylko zauważyć, że Bartek jest na planie z Janem Wieczorkowskim.


W końcu Rogalski też pracuje na internie. Zresztą jest również Agata. W zasadzie w większości przypadków internistycznych ważne są sprawy krążenia.

Oczywiście, wszystko można wytłumaczyć wątkiem zawodowym. Ale ja mam wrażenie, że chodzi o coś więcej! Myślę, że Rogalski bardzo pomoże LiL w przyszłości.


Kolejność w rozpisce może oznaczać, że najpierw nagrywano sceny pomiędzy Agatą i Rogalskim, a później sceny z udziałem Agaty i Latoszka. I tak naprawdę panowie nie musieli się na planie spotkać we wspólnych scenach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:14, 23 Lis 2012    Temat postu:

Skowronku, nie to że czekam! Z miłą chęcią oglądałabym sielankowo-romansowe sceny do końca tego serialu. Ale wiem, że to nie jest możliwe. Bo albo LiL znikną, albo wątek się odrodzi. Ale odrodzić może się tylko i wyłącznie w wypadku kolejnych zawirowań. Wykluczam zdrady, romanse i takie tam. Myślę, że chodzi o Felka. Może ten chrzest będzie do czegoś potrzebny.

Anna Z napisał:
vehae napisał:
Anna Z napisał:
vehae napisał:
Chciałam tylko zauważyć, że Bartek jest na planie z Janem Wieczorkowskim.


W końcu Rogalski też pracuje na internie. Zresztą jest również Agata. W zasadzie w większości przypadków internistycznych ważne są sprawy krążenia.

Oczywiście, wszystko można wytłumaczyć wątkiem zawodowym. Ale ja mam wrażenie, że chodzi o coś więcej! Myślę, że Rogalski bardzo pomoże LiL w przyszłości.


Kolejność w rozpisce może oznaczać, że najpierw nagrywano sceny pomiędzy Agatą i Rogalskim, a później sceny z udziałem Agaty i Latoszka. I tak naprawdę panowie nie musieli się na planie spotkać we wspólnych scenach.


Oczywiście, każda opcja jest możliwa. Ale oni niekoniecznie podają wg nagrywania scen, tylko po prostu kto jest na planie. Pamiętam jak kiedyś właśnie z rozkładu na planie próbowałyśmy wydedukować kto miał sceny z kim, a okazało się zupełnie inaczej. Poza tym dla mnie wazna była rozmowa o Rogalskim, którą LiL przeprowadzili przed szpitalem. Tak padł akcent na to, że Rogalski jest "nie bardzo" oraz że ma prowadzić oddział kardio-.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pią 21:17, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skowronek
- poziom 2.



Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:17, 23 Lis 2012    Temat postu:

i tutaj się zgodzę, że aby było ich więcej to musi się dziać konkretnego, a nasi scenarzyści sielanki nie pokazują więc..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:26, 23 Lis 2012    Temat postu:

vehae napisał:


Ale oni niekoniecznie podają wg nagrywania scen, tylko po prostu kto jest na planie. .


A ja mam wrażenie, że w redakcji spisują po prostu z harmonogramu zdjęciowego na dany dzień. Więc raczej w takiej kolejności aktorzy się pojawiają jak są zapisani. Przecież nie każe się aktorom czekać aż poprzednicy skonczą swoje sceny. Więc równie dobrze wczoraj mogła cała trójka z interny kręcić wspólne sceny zawodowe, jak mogli Agata i Rogalski mieć swoje sceny, a Latoszek mieć wyłącznie sceny z pacjentem czy rodziną pacjenta.

Cytat:
Poza tym dla mnie wazna była rozmowa o Rogalskim, którą LiL przeprowadzili przed szpitalem. Tak padł akcent na to, że Rogalski jest "nie bardzo" oraz że ma prowadzić oddział kardio-


No ale co w tym dziwnego? Z kim niby Lena miała rozmawiać o swoim starciu z nowym lekarzem jak nie z mężem? A to że Rogalski ma prowadzić oddział kardiologiczny, to było wiadomo od pierwszego zetknięcia nowego lekarza z Tretterem. Co najwyżej może zaiskrzyć między Latoszkiem a Rogalskim na tle zawodowym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:35, 23 Lis 2012    Temat postu:

vehae napisał:
Z miłą chęcią oglądałabym sielankowo-romansowe sceny do końca tego serialu. Ale wiem, że to nie jest możliwe. Bo albo LiL znikną, albo wątek się odrodzi. Ale odrodzić może się tylko i wyłącznie w wypadku kolejnych zawirowań. Wykluczam zdrady, romanse i takie tam. Myślę, że chodzi o Felka. Może ten chrzest będzie do czegoś potrzebny.

.


A może już dość dramatów i chorób? Może przydałoby się aby w tej rodzinie przynajmniej dziecko było okazem zdrowia. Więc nie życzmy im tego rodzaju dramatów. Ja wolałabym jakieś zawirowania na tle zawodowym. Poza tym ciągle mam świadomość, że Lena jest chora i tutaj w każdej chwili może się stać dramat. Historia Magdy Prokopowicz o tym nadto wyraźnie przypomina. Nie można się pastwić ciągle nad tymi samymi bohaterami. Bo wtedy to już zaczyna śmieszyć czy nawet złościć. Umiar we wszystkim jest wskazany. A można wymyśleć tyle okoliczności pozwalających na obecność wątku, i wcale to nie muszą być ani zdrady, ani choroby. Trochę więcej inwencji by się przydało.

Co do chrztu? Jak się powiedziało "a" (ślub kościelny), to mówi się "b", czyli wypełnia się składaną przysięgę, że po katolicku wychowa się dzieci. A pierwszym etapem tej drogi jest chrzest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:38, 23 Lis 2012    Temat postu:

Anna Z napisał:
A ja mam wrażenie, że w redakcji spisują po prostu z harmonogramu zdjęciowego na dany dzień. Więc raczej w takiej kolejności aktorzy się pojawiają jak są zapisani.


A ja czasami myślę, że może nawet specjalnie mieszają. A nawet jeżeli nie, to nie wiem, czy akurat produkcja przekazuje im w takiej kolejności, w jakiej aktorzy ukazują się na planie. Poza tym sceny są kręcone tak, że nie zawsze da się w wywnioskować kto z kim będzie grał. Jakiś czas temu było tak, że Anita z Bartkiem byli podani w rozpisze, ale między nimi było kilka nazwisk. A przecież mieli sceny wspólne.

Anna Z napisał:
Więc równie dobrze wczoraj mogła cała trójka z interny kręcić wspólne sceny zawodowe, jak mogli Agata i Rogalski mieć swoje sceny, a Latoszek mieć wyłącznie sceny z pacjentem czy rodziną pacjenta.


Przecież napisałam, że każda opcja jest możliwa. Ale tak samo i ta moja.

Cytat:
Poza tym dla mnie wazna była rozmowa o Rogalskim, którą LiL przeprowadzili przed szpitalem. Tak padł akcent na to, że Rogalski jest "nie bardzo" oraz że ma prowadzić oddział kardio-

Anna Z napisał:
No ale co w tym dziwnego? Z kim niby Lena miała rozmawiać o swoim starciu z nowym lekarzem jak nie z mężem? A to że Rogalski ma prowadzić oddział kardiologiczny, to było wiadomo od pierwszego zetknięcia nowego lekarza z Tretterem.


No właśnie! To że Rogalski ma prowadzić oddział kardio- było wiadome od bardzo dawna. LiL naprawdę nie musieli o tym rozmawiać! A nawet jak scenarzysta uznał, że jest konieczność przypomnienia widzom po co ten Rogalski, to mogły to zrobić zupełnie inne osoby (choć i tak robiły, np. Agata). Ja miałam wrażenie przy tej scenie, że LiL kazali dzielić się wiedzą, która przyda się im w przyszłości. I takie miałam wrażenie, że Latoszek tylko po to pojawił się pod tym szpitalem, albo nawet w tym odcinku. I może też nie było przypadkiem, że w tej scenie brał udział Felek. I może nie było przypadkiem, że Agata poinformowała Rogalskiego o tym, że Lena urodziła dziecko mimo choroby nowotworowej.

Anna Z napisał:
Co najwyżej może zaiskrzyć między Latoszkiem a Rogalskim na tle zawodowym.


Nie rozumiem dlaczego tak kategorycznie odrzucasz moją opcję.

Anna Z napisał:
A może już dość dramatów i chorób? (…) można wymyśleć tyle okoliczności pozwalających na obecność wątku, i wcale to nie muszą być ani zdrady, ani choroby. Trochę więcej inwencji by się przydało.


A widzisz u innych bohaterów coś innego niż zdrady, romanse, wypadki, choroby lub inne nieszczęścia? Jedyny wątek, który może podobać się scenarzystom to chyba wątek finansowy, to znaczy braku pieniędzy u LiL. Ale do tego musiałoby się coś stać. Własnie np. to, że LiL potrzebowaliby kasy na Felka.

Anna Z napisał:
ciągle mam świadomość, że Lena jest chora i tutaj w każdej chwili może się stać dramat. Historia Magdy Prokopowicz o tym nadto wyraźnie przypomina.


Może. Też jest taka opcja. Tyle że wtedy przesłanie serialu straciłoby sens.

Anna Z napisał:
Nie można się pastwić ciągle nad tymi samymi bohaterami.


No więc dlatego w tym sezonie widzimy sielankę. A od przyszłego sezonu… Zresztą… pastwienie się? Fakt, że w realu mało kto ma taką kumulację nieszczęść w jednym czasie, ale tak naprawdę inni nie mają lepiej. Hana ma tragedię, Przemek ma tragedię, Falkowicz sam jest tragedią. Ten kto ma lepiej nie jest pokazywany.

Anna Z napisał:
Bo wtedy to już zaczyna śmieszyć czy nawet złościć.


Nie. Po pierwsze była przerwa od nieszczęść, po drugie lubiany bohaterzy nigdy nie złoszczą.

Anna Z napisał:
Co do chrztu? Jak się powiedziało "a" (ślub kościelny), to mówi się "b", czyli wypełnia się składaną przysięgę, że po katolicku wychowa się dzieci. A pierwszym etapem tej drogi jest chrzest.


Ale ten chrzest nie musiał być pokazany. A jednak był. I to dokonał go ojciec Mateusz. Więc może jakiś sens większy w tym jest.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pią 21:47, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:17, 23 Lis 2012    Temat postu:

vehae napisał:



Cytat:
Poza tym dla mnie wazna była rozmowa o Rogalskim, którą LiL przeprowadzili przed szpitalem. Tak padł akcent na to, że Rogalski jest "nie bardzo" oraz że ma prowadzić oddział kardio-

Anna Z napisał:
No ale co w tym dziwnego? Z kim niby Lena miała rozmawiać o swoim starciu z nowym lekarzem jak nie z mężem? A to że Rogalski ma prowadzić oddział kardiologiczny, to było wiadomo od pierwszego zetknięcia nowego lekarza z Tretterem.


No właśnie! To że Rogalski ma prowadzić oddział kardio- było wiadome od bardzo dawna. LiL naprawdę nie musieli o tym rozmawiać!


Lena była pierwszy dzień w pracy po długiej przerwie, Witek z Rogalskim się nie zetknął, więc nie musiał z Leną rozmawiać o pojawieniu się nowego lekarza. Tym bardziej, że wziął urlop, aby Lena mogła wypocząć przed powrotem do pracy i niekoniecznie był zorientowany co się na oddziale dzieje. Dla mnie jest to oczywista rozmowa bez podtekstów.

Cytat:
A nawet jak scenarzysta uznał, że jest konieczność przypomnienia widzom po co ten Rogalski, to mogły to zrobić zupełnie inne osoby (choć i tak robiły, np. Agata)


Ale tu nie chodziło o przypomnienie widzom, tylko wprowadzenie Leny w nowe dla niej okoliczności, zwłaszcza, ze jej zetknięcie z Rogalskim nie bylo przyjemne. I co nieco sfrustrowało Lenę.

Cytat:
. Ja miałam wrażenie przy tej scenie, że LiL kazali dzielić się wiedzą, która przyda się im w przyszłości. I takie miałam wrażenie, że Latoszek tylko po to pojawił się pod tym szpitalem, albo nawet w tym odcinku.


Latoszek pojawił się wyłącznie po to, aby podtrzymać Lenę na duchu, bo wyczuł jej zdenerwowanie.

Cytat:
I może też nie było przypadkiem, że w tej scenie brał udział Felek. I może nie było przypadkiem, że Agata poinformowała Rogalskiego o tym, że Lena urodziła dziecko mimo choroby nowotworowej.



Po prostu Agata poinformowała Rogalskiego jak dzielną kobietą jest Lena, zresztą wiadomość o chorobie zmieniła nastawienie Marka do niej. To raczej kontekst dla informacji której jeszcze o nim nie znamy, że sam chorował na nowotwór.

Cytat:
Anna Z napisał:
Co najwyżej może zaiskrzyć między Latoszkiem a Rogalskim na tle zawodowym.


Nie rozumiem dlaczego tak kategorycznie odrzucasz moją opcję.



Bo już za dużo tych dramatów, To byłoby nadużycie. Rozumiem, ze może w każdej chwili wrócić choroba Leny i z tym się liczę, ale doświadczanie jeszcze dodatkowo chorobą dziecka, to już byłaby zbrodnia.

Cytat:
[

A widzisz u innych bohaterów coś innego niż zdrady, romanse, wypadki, choroby lub inne nieszczęścia?


Owszem, pamiętam ciekawy wątek z udziałem Kuby. Mianowicie historię z Kozerskim i promagilem. Dla mnie to był bardzo interesujący wątek.

Cytat:


Anna Z napisał:
Nie można się pastwić ciągle nad tymi samymi bohaterami.


No więc dlatego w tym sezonie widzimy sielankę. A od przyszłego sezonu… Zresztą… pastwienie się?


Nie dość że byłoby to pastwienie się, to byłoby powtarzanie się. Takiego napięcia jak w minionym sezonie nie da się po raz drugi osiągnąć. Więc po co? Tylko po to, żeby się cokolwiek działo?

Cytat:
Fakt, że w realu mało kto ma taką kumulację nieszczęść w jednym czasie, ale tak naprawdę inni nie mają lepiej. Hana ma tragedię, Przemek ma tragedię, Falkowicz sam jest tragedią. Ten kto ma lepiej nie jest pokazywany.



Jeżeli na jednym poziomie stawiasz te wszystkie przykłady, to o czym tu gadać? Dla mnie się liczy wiarygodność. Wiarygodny byłby nawrót choroby Leny. Reszta to już jest epatowanie nieszczęściami. Dla mnie to jest chore. Więc lepiej niech zostanie tak jak jest teraz, skoro scenarzystom brakuje wyobraźni, by wymyśleć coś innego.

Cytat:
Anna Z napisał:
Bo wtedy to już zaczyna śmieszyć czy nawet złościć.


Nie. Po pierwsze była przerwa od nieszczęść, po drugie lubiany bohaterzy nigdy nie złoszczą.



Jak LiL są lubiani, to wystarczy poczytać komentarze na FB. Ile tak naprawdę osób pisze na ich temat?

Cytat:
Anna Z napisał:
Co do chrztu? Jak się powiedziało "a" (ślub kościelny), to mówi się "b", czyli wypełnia się składaną przysięgę, że po katolicku wychowa się dzieci. A pierwszym etapem tej drogi jest chrzest.


Ale ten chrzest nie musiał być pokazany. A jednak był. I to dokonał go ojciec Mateusz. Więc może jakiś sens większy w tym jest


Zaplanowali święto rodzinne u Latoszków i było święto, tyle że wykonanie nie najlepsze. Ja tam nie czytam między wierszami, oglądam to co jest. I dobrze. A co będzie w przyszłym sezonie, to i tak od nas nie zależy. W pierwszym rzędzie od dyspozycyjnosci Anity, w drugim od planów produkcji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:35, 23 Lis 2012    Temat postu:

Anna Z napisał:
Ale tu nie chodziło o przypomnienie widzom, tylko wprowadzenie Leny w nowe dla niej okoliczności, zwłaszcza, ze jej zetknięcie z Rogalskim nie bylo przyjemne.


A mi się wydaje, że nie chodziło o Lenę. Latoszek mógł wszystko Lenie przekazać poza kamerami. W tak małym wymiarze jak ostatnio są LiL to ukazuje się tylko i wyłącznie albo sceny typowo sielankowo-obrazkowe albo bardzo ważne. Dla mnie ta rozmowa była znacząca.

Anna Z napisał:
Po prostu Agata poinformowała Rogalskiego jak dzielną kobietą jest Lena, zresztą wiadomość o chorobie zmieniła nastawienie Marka do niej. To raczej kontekst dla informacji której jeszcze o nim nie znamy, że sam chorował na nowotwór.


No więc właśnie! To też może mieć znaczenie dla Rogalskiego, że przeżył podobna chorobę i podobny strach. Tym bardziej może będzie chciał pomóc LiL.

Cytat:
Nie rozumiem dlaczego tak kategorycznie odrzucasz moją opcję.

Anna Z napisał:
Bo już za dużo tych dramatów


Dla Ciebie może i za dużo, ale dla scenarzystów może niekoniecznie. Zresztą jak sięgnę pamięcią to u LiL są same dramaty z małymi przerwami. Dlatego wątek jest obecny tyle lat.

Anna Z napisał:
Rozumiem, ze może w każdej chwili wrócić choroba Leny i z tym się liczę, ale doświadczanie jeszcze dodatkowo chorobą dziecka, to już byłaby zbrodnia.


Właśnie choroba Leny nie powróci, bo to byłaby powtórka nudna dla widzów. Ale choroba dziecka to coś nowego. Nie można traktować, że wymyślając taki czy inny scenariusz scenarzyści popełniają zbrodnię! Bo inaczej nie byłoby żadnej fabuły. A nieszczęścia też lubią chodzić parami.

Cytat:
A widzisz u innych bohaterów coś innego niż zdrady, romanse, wypadki, choroby lub inne nieszczęścia?

Anna Z napisał:
Owszem, pamiętam ciekawy wątek z udziałem Kuby. Mianowicie historię z Kozerskim i promagilem.


Ale kiedy to było! Ja mówię, że teraz są inne nieszczęścia, bardziej osobiste. Zresztą mnie wątek z Kozerskim nudził. Wolę klimat rodzinny.

Anna Z napisał:
Takiego napięcia jak w minionym sezonie nie da się po raz drugi osiągnąć. Więc po co? Tylko po to, żeby się cokolwiek działo?


Skąd wiesz, że się nie da? Nie przeginaj, bo jak ktoś odpowiedni to przeczyta, to w ogóle wyeliminują LiL.

Cytat:
Fakt, że w realu mało kto ma taką kumulację nieszczęść w jednym czasie, ale tak naprawdę inni nie mają lepiej. Hana ma tragedię, Przemek ma tragedię, Falkowicz sam jest tragedią. Ten kto ma lepiej nie jest pokazywany.

Anna Z napisał:
Jeżeli na jednym poziomie stawiasz te wszystkie przykłady, to o czym tu gadać?


Nie stawiam na równym poziomie, bo dla mnie jedynymi bohaterami tego serialu są LiL. I cenię scenarzystów, że choroba Leny została poprowadzona przez taki długi okres i przez to była wiarygodna. Może nam się nie podobać sposób prowadzenia innych wątków, ale jednak nie można umniejszać nieszczęścia Hany, czy Przemka. Zresztą chyba nie ma skali oceniania nieszczęścia. Dla jednego gorsze będzie to, dla innego tamto.

Anna Z napisał:
Jak LiL są lubiani, to wystarczy poczytać komentarze na FB. Ile tak naprawdę osób pisze na ich temat?


A ile procent wszystkich widzów tam się w ogóle udziela? Udzielają się najmłodsi i praktycznie tylko oni. I naprawdę jak tak będziesz pisała, że nikt LiL nie lubi, to ktoś weźmie sobie to pod uwagę. A przecież tak nie jest!

Anna Z napisał:
Zaplanowali święto rodzinne u Latoszków i było święto, tyle że wykonanie nie najlepsze.


Święto? Jakie święto? Widziałaś tam jakieś świętowanie? Jedyne co było, to kawałek chrztu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:48, 23 Lis 2012    Temat postu:

Jaki sens ma dywagowanie co będzie w przyszłym sezonie? To są wszystko mrzonki pisane palcem na wodzie. Ja wolę się cieszyć tym co jest i nie zamierzam doszukiwać się nigdy więcej jakichś ukrytych znaczeń, bo potem okazuje się że i tak pomysły scenarzystów i reżysera nijak się mają do takich czy innych hipotez. Odcinek 499 był najlepszym tego przykladem. Dlatego nigdy więcej nie zamierzam snuć jakichś wizji. Ale jedno wiem na pewno. Nie chcę więcej chorób, z zwłaszcza choroby dziecka. I to wszystko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybka25r
gaduła.



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:50, 23 Lis 2012    Temat postu:

Nie przesadzaj, nie będziemy na naszym forum cenzurować swoich wypowiedzi ze strach, bo może ktoś nieodpowiedni Nas czyta. Vehae, akurat w tym sezonie choroby prawie nie istnieją w wątkach medycznych, a co dopiero u głównych bohaterów. Felek jest za mały, aby jakoś poprowadzić wiarygodnie u niego jakikolwiek przypadek medyczny. Chyba już bardziej Latoszek może poważnie się rozchorować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1700, 1701, 1702 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 1701 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin