"Na dobre i na złe"

FABIAN2

Przemek to raczej jest zainteresowany kimś innym. Tylko zastanawiam się, czy to jest miłość czy współczucie. Ja raczej stawiam na to drugie.
A Wiktoria i Przemek bardziej do siebie pasują, niż Przemek i Ludmiła.

Anna Z

FABIAN2

Skowronek

Anna Z

No ale to nie musi przełożyć się na jakiś wątek, który będzie miał ciągłość. A dla mnie to wątpliwa pociecha, że migną od czasu do czasu w którymś odcinku. Postaci serialowe tylko wtedy żyją, jeżeli wokół nich sporo się dzieje, a jeżeli są tylko tłem dla innych postaci to ich żywot serialowy nie najdłuższy. Bo tym wszystkim niby aktorom może wystarczy robić za tło, ale dobry i ambitny aktor oczekuje od scenarzystów czegoś do grania.

rybka25r

Ale w tym serialu nie ma, poza LiL żadnej pary. Wszystkie pozostałe dopiero się tworzą.
Przecież nie tylko młodzież ogląda ten serial. Musi być chociaż jeden alternatywny wątek dla stałej widowni. Wierni widzowie oglądają ten serial nie dla Hapi i WiPów.

FABIAN2

Anna Z

Anna Z

Czy po takim otarciu się o śmierć Lena nie zasługuje bodajże na jedną fotkę opatrzoną komentarzem że dochodzi do zdrowia? Za to i owszem wiele miejsca poświęcają stanowi zdrowia prawdziwego sukinsyna Falkowicza. Oczywiście Ludmiła też zasługuje na wzmiankę. Lena już nie!

FABIAN2

eliza

Właśnie w tym serialu nie ma żadnej pary tylko LiL. A na razie na żadną nie ma szans, bo chyba scenarzyści nie planują nagle z Hany i Piotra stworzyć głównej pary, bo tego chyba nie zniosę. LiL jako jedyni tworzą rodzinę i mogliby naprawdę to ciekawie rozwinąć, tym bardziej, że wprowadzili matki Leny i Witka. A w tym sezonie jak na razie widać to scenarzyści biorą tylko pod uwagę fanów HaPi. Na fanów LiL nie zwracają uwagi, podobnie z fanami WiP ich też nie biorą pod uwagę, bo żadni z tych nie chcą oglądać kolejnych romansów Wiktorii itp. rzeczy, a na to się zapowiada. Bo oczywiście zamiast pociągnąć ciekawy wątek Wiki jako matki to go od razu zepsuli, a to bardziej by zaciekawiło niż pchanie jej w ramiona Tomasza. Nie mówię już o innych postaciach, których od dawna jest mało. Ale czemu fanów, którzy są z serialem od dawna tak się traktuje, gdy zaledwie grono fanów Hany i Piotra powstało dopiero tak naprawdę w wakacje i może szybko zmienić zdanie jak Piotr spojrzy na inną, bo połowa z nich do tej pory chciała by Piotr był z Zosią, a reszta by był z Wiki.

ksenia

Potwierdza się to, o czym pisałam jakiś czas temu: tandetny plastik - lep na początek sezonu. Zobaczymy, co wykręcą nam do końca sezonu. Pewnie zadomowi się w serialu Wieczorkowski, który ma duży potencjał, ale nauczona przykładem Bukowskiego niewiele się spodziewam. Pewnie znów zrobią z niego lowelasa, no może ex. Nie wiem też, czy akurat zeswatają go z Agatą, bo za głośno o tym w mediach, a w zwiastunie pasują jak HaPi do siebie, ale może wyciągam pochopne wnioski. Zagadką też jest kanciarz Falkowicz, który może też doczekać się niekoniecznie medycznej rehabilitacji. Tymczasem wątek LiL, jedyny rodzinny w serialu oraz wymagający wyjaśnienia przypadek choroby Leny schodzi na margines.

rybka25r

vehae

Powiedzmy sobie szczerze, że postaci Bożenki, Zyberta czy Zosi pojawiają się na tyle marginalnie, że nawet nie można mówić o ich obecności, tym bardziej o wątku. Myślę, że nie o taką bytność LiL chodzi tym, co wypytują się o nich na FB. Redakcja musi o tym wiedzieć, w końcu są osobami myślącymi. Więc albo odpowiedzieli zgodnie z prawdą i wątek będzie (w normalnym tego słowa znaczeniu), albo kłamali. Pytanie czy na to drugie po prostu mieliby odwagę, bo to jednak i nie fair i dość ryzykowne. W końcu ludzi oszukujących każdy może nazwać po imieniu i rzucić pod ich adresem kilka nieprzyjemnych słów.

eliza

Według mnie za dużo się wprowadza nowych bohaterów, którym tworzy się wątki. W tamtym sezonie ile ich wprowadzono, a w przypadku Hany i Falkowicza to oni stali się prawie najważniejsi, a inni bohaterowie nawet jak byli często to bez żadnego ciekawego wątku tylko w tle tych nowych. Pamiętam, że jak wprowadzono Wiki Agatę i Przemka to oni nie byli od razu najważniejsi, tylko nadal najważniejsi byli ci dawni bohaterowie, dopiero później zaczęto bardziej rozwijać ich wątki. A teraz ci nowi stają się od razu najważniejsi, a dla innych nie ma miejsca. Teraz jeszcze nam wprowadzą tego Wieczorkowskiego to w ogóle dawni bohaterowie odejdą w zapomniane, albo będą jako tło do nowych.
Po co kolejny samotny rodzić z nastoletnim dzieckiem skoro tacy już są. Czy nie mogą pokazać w końcu normalnej rodziny. Skoro nie chcą na Lenę zwalać kolejnych problemów z chorobą, to równie dobrze mogliby pokazać ją teraz jako matkę. Latoszkowie mogliby mieć, problemy z nadopiekuńczymi babciami. Z dzieckiem mogłoby się coś dziać, czy nawet mogliby wprowadzić problemy finansowe z powodu zaciągniętego kredytu. Tyle opcji, poco ci nowi.