Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiek
Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:02, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
pamiętacie z kiedy jest to zdjęcie? o co chodziło, gdzie byli?
a może ktoś ma nagraną tę scenkę i mógłby wrzucić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:48, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mamy już porę drugiego śniadania I co tam jest o Lenie i wypadku napisane? Niecierpliwa jestem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:16, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Pełny artykuł. Miałam rację, ze chodzi o dziecko.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:21, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję Aniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:38, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Powiem tak: groch z kapustą i wszystko rozmyte przez to. Tutaj pani profesor mówi Lenie, że jej życie cały czas jest zagrozone, nic z tego nie wynika, tutaj nacisk położony na ciążę, jakieś to wszystko bez składu i ładu.
Nie wiem po co po raz kolejny pani profesor ma mówić Lenie, że jej życie jest zagrozone, skro to nie jest w planach. No chyba że jest?
A Latoszek na tym zdjęciu wygląda jakby miaał się rozpłakać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 10:45, 30 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:53, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A moim zdaniem wszystko układa się pięknie w logiczną całość. Tak jak chciałam. Słowa pani profesor są najprawdopodobniej wyłącznie po to, żeby uświadomić każdej kobiecie w sytuacji Leny, że podejmując decyzję o urodzeniu dziecka, podejmuje ryzyko. Jednocześnie sytuacja z wypadkiem podkreśla, ze ryzyko może być zawsze i wszędzie. Natomiast skurcze Leny to efekt stresu. Jakby nie było stresująca wizyta u pani profesor, ktora jest "znakomitym" przykładem jak nie należy traktować pacjentki. No chyba, że w odcinku będzie nieco inaczej. Potem ten wypadek, który mógł mieć groźne skutki. Nic dziwnego, że Lena dostała skurczy. Ale i tak wszystko skończy się dobrze. Przecież to końcówka ciąży, więc Lena w każdej chwili może urodzić, nawet jak będzie to ciut przedwcześnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:54, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Czyli wyglada na że to juz jest 9 m-c Leny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:00, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
To co robią scenarzyści to jest osmieszanie autorytetu, jakim miała być pani profesor. A to co robi ona to jest rzucanie słów na wiart. Tak się nie robi. To jest amoralne. Boz amiast uświadomić kobietom, że to ryzyko naprawdę istnieje, to wręcz przekonują, żeby nie ufac lekarzom i ryzykować na własną rękę! Skoro scenarzyści zadecydowali, że Lena nie będzie miała żadnych przerzutów, to po co jeszcze dawać do zrozumienia, że jej życie jest zagrozone? Jak dla mnie to jest bez sensu. Jednak cały czas chodzi mi po głowie co powiedziała natalia jak dawała Lenie figurkę Matki Boskiej i co powiedzial ten facet, który napił się metanolu. Któraś z Was już o tym pisała. Może ten wypadek to dla Leny będzie coś dobrego, dzięki czemu coś innego wyjdzie na jaw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Georgia
Gość
|
Wysłany: Pon 11:04, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Też nie rozumiem, po co ta profesor teraz będzie straszyć Lenę. To już koniec ciąży. Przecież Lena wie, że jest ryzyko, a ta jeszcze to tak podkreśla.
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:06, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Georgia napisał: | Też nie rozumiem, po co ta profesor teraz będzie straszyć Lenę. To już koniec ciąży. Przecież Lena wie, że jest ryzyko, a ta jeszcze to tak podkreśla. |
No własnie! To jest zastanawiające. Więc może jednak jest coś na rzeczy? Bo przeceież pani profesor na początku ostrzegaa Lenę, a potem zaaprobowała jej decyzję. To po co teraz znowu to samo od początku? Mnie to zastanawia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:12, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No, autorytetom naukowym trudno przyznać się do tego, ze się mylili. Pani profesor po prostu nie bardzo w smak to, że młoda lekarka Hana miała rację. Bo jednak miała. Lena nie ma przerzutów, dziecko nie zostało uszkodzone. Za moment urodzi i może podjąć terapię sprzed ciąży. Dla mnie postawa pani profesor jest nieludzka. Gdyby każdy onkolog snuł czarne wizje przed pacjentami, to wyleczalność byłaby bardzo niska. Nastawienie pacjenta to połowa sukcesu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:20, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | To co robią scenarzyści to jest osmieszanie autorytetu, jakim miała być pani profesor. A to co robi ona to jest rzucanie słów na wiart. Tak się nie robi. To jest amoralne. |
Amoralna to jest postawa pani profesor. Natomiast twoim zdaniem byloby OK, gdyby Lena miała przerzuty? Albo jeszcze lepiej dziecko urodziłoby się z wadami genetycznymi? A najlepiej gdyby je Lena w ogole straciła? Bo wtedy autorytet apni profesor by nie ucierpiał. Tyle, ze serial pokazuje różne stanowiska. Stanowisko pani profesor jest zachowawcze, bo nie przyjmuje do wiadomości najnowszych osiągnięć medycyny w tym względzie. A jest wiele dowodów na to, że kobieta w trakcie leczenia onkologicznego może urodzić zdrowe dziecko i skutecznie leczyć swoją chorobę. Dlaczego uważasz, ze scenarzyści kłamią, skoro jest na to sporo dowodów w postaci choćby programów publicystycznych i wielu artykułów. Ja uważam, ze wątek jest prowadzony sensownie. Obawiałam się, ze się to rozmyje w tych różnych atrakcjach w postaci zawirowań z suknią ślubną, urządzaniem domu. Ale jak na razie jestem zadowolona. Nie należę do tych osób, ktore muszą mieć "mocne" wrażenia w postaci umierającej bohaterki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pon 11:21, 30 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:20, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A co to jest ta ręka kogoś tam, którą Hana da Lenie? Rozumiem, że to odpowiednich naszych świętych. Od wielu odcinków prorokowałam, że wprowadzą własnie coś tego typu. To znaczy religijnego. Tyle że pewnie zmienili zdanie i zamienili na symbol żydowski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aktis
- bywalec.
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:21, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
kasiek napisał: | http://www.tvp.pl/seriale/obyczajowe/na-dobre-i-na-zle/galeria/kuba-i-zosia-najpiekniejsze-chwile/6334752/przezyli-razem-wiele-trudnych-chwil-jednak-zawsze-wspierali-sie-nawzajem-fot-artrama/6334777
pamiętacie z kiedy jest to zdjęcie? o co chodziło, gdzie byli?
a może ktoś ma nagraną tę scenkę i mógłby wrzucić? |
Z obozu w Bieszczadach. Nie było tego w serialu.
A macie może streszczenie odcinków ze śs?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:23, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Diopiero teraz zauważyłam, jaki jest napis pod zdjęciem. "Szybkie ogledziny i wydaje się, że wszystko jest w porządku. Do czasu.".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|