Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1214, 1215, 1216 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:46, 22 Paź 2011    Temat postu:

vehae napisał:
Anna Z napisał:
vehae napisał:
A czy ja napisałam, że odnoszę się do Twojej poprzedniej wypowiedzi? Napisałam tylko co myślę. Natomiast jakoś dziwnie mi się wydaje, że scenarzyści mogli wpaść na pomysł takiej "przymiarki".


OK, dobra! Już się nie wypowiadam. Temat skończony, przynajmniej z mojej strony.

Naprawdę nie rozumiem o co Ci chodzi i dlaczego się obrażasz. Co ja takiego napisałam, że jest powód do obrażania się? Ale jak chcesz. Ja siłą nikogo nie przymuszam do wypowiadania się, zresztą nie da się. To może ja się niepotrzebnie wtrącam, skoro moje wypowiedzi budzą takie emocje nie wiem z jakiego powodu.


Nie obrażam się. Napisałam coś co właściwie było tylko luźnym spostrzeżeniem, wyraźnie napisałam, ze nie widzę logicznego wytłumaczenia. I tyle. A stwierdziłam tylko tyle, że wycofuję się z niepotrzebnego zamętu, który nieopatrznym zdaniem wywołałam. Po prostu było to spostrzeżenie głupie i tyle. Moje emocje zapewniam cię są zarezerwowane dla znacznie poważniejszych spraw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:57, 22 Paź 2011    Temat postu:

Tylko że z tą obrączką raczej jest coś na rzeczy. Tak myślę. Ale tyle razy się już oszukałam, że teraz to już wolę nie myśleć. Wczorajszy odcinek rozczarował mnie totalnie. Oczywiście z Agatą nic się nie wyjaśniło. Latoszek nie odpowiedzial jej na zarzuty z pierwszego odcinka po wakacjach. Czasami mam już tego dosyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Georgia
Gość






PostWysłany: Sob 12:10, 22 Paź 2011    Temat postu:

Moim zdaniem, ten odcinek był najlepszy od dawna. Widać, że Lenę i Witka łączy uczucie. Latoszek przynoszący kwiatek- bezcenne;). Odnoszę wrażenie, że Agata jest egoistyczna i egocentryczna. Dobrze, że pojawili się dawno niewidziani bohaterowie. Wątek z pacjentem bardzo zabawny. Nie zawsze musi być dramatycznie, zagrożenie życia i łzy.
Powrót do góry
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:50, 22 Paź 2011    Temat postu:

A ja zwróciłam na coś uwagę. Lena była chętna, aby pojechać do szpitala i zdiagnozować pacjenta. Tym razem nie było takiej potrzeby. Ale może będzie. I wtedy lena się czymś zarazi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:21, 22 Paź 2011    Temat postu:

Lista dialogowa dla saszy

Witek i Pawica (w tle rozmowa Agaty z mężem)

W: Mężusiowi nudzi się w banku, to dzwoni
P: co się dziwisz? Ty też wydzwaniasz do Leny cztery razy dziennie.
W: Ja mam powody! Prawda?
P: On też. Dżuma to jest poważna choroba!
W: Ale w tym przypadku nie ma zagrożenia. Gdyby było, to media by o tym trąbiły. A my siedzimy tu bez sensu, na zakaźnym.
P: Jesteś tutaj, pogódź się z tym.
W: (komentując oglądany serial) O nas powinni taki nakręcić!



Rozmowa telefoniczna Witka z Leną

L: No cześć! Co? Nie, nie odbierałam, bo prysznic brałam. No…
W: Jeżeli idziesz się kąpać, to bądź łaskawa zabierać ze sobą komórkę, dobrze? Żeby mnie tu nie zostawiać w jakiejś niewiedzy…
L: Ty też nie masz powodu do niepokoju. Bardzo dobrze się czuję, bardzo dobrze zniosłam tę chemię, w ogóle nie mam skutków ubocznych… śniadanie zjadłam… A wiesz, jak to mówią? Że to córka zabiera całą urodę matce, no to u nas jest odwrotnie.
W: Dokładnie wszystko mi jedno czy to będzie chłopiec czy dziewczynka. Tak! Nie jestem zdenerwowany! A wygląda, że jestem? Nie, spokojnie. No… Nic, w porządku… Jest bardzo fajnie… trochę nudno… Ja ciebie też! Pa!

Witek i Pawica

W: (komentując rozmowę Pawicy z Gawryłą, aby nie dopuścić syna zmarłego do zwłok ojca ze względu na zagrożenie) Coś ty za człowiek? Syn przyjeżdża pożegnać się z ojcem, a ty dzwonisz do Gawryły, żeby do tego nie dopuścił?
P: No właśnie przyjechali zabrać ciało, nie zdążą zrobić badań, a hemochromatoza jest dziedziczna.
W: Ale może zrobił badania w Anglii?
P: Nie miał szans, nie powiedziałem o tym. Nie sądziłem, że przyjedzie tak szybko. Miał mieć kwarantannę.
W: Jak dotąd, to tylko my zgodziliśmy się dać zamknąć na sześć dni. Jak mogłeś do tego dopuścić?
P: Takie są procedury! I nikt mnie o nic nie pytał.
W: A kto jest dyrektorem? Kto rządzi? Ty rządzisz, nie urzędnicy.
P: Wiesz co? Jakoś jestem dziwnie spokojny, że gdyby ci urzędnicy nie ogłosili kwarantanny, to ty sam byś ją zarządził na oddziale.
W: Tak, w Leśnej Górze. I widziałbym co się dzieje z Leną.

Scena z grą w kalambury

P: (do kaszlącego Witka) Od dawna ten kaszel?
W: Zakrztusiłem się śliną.
P: Poprzednio też? Od początku gry tak kaszlesz.
W: Suche powietrze jakieś. Chmurzy się… Napiję się wody.

Witek i Pawica

P: (do kaszlącego mocno Latoszka) Co jest? Kaszlesz tak, że się ściany trzęsą!
W: Przeziębiłem się!
P: Masz gorączkę! Wezwę lekarza!
W: Jakiego lekarza? Przecież ty jesteś lekarzem… Aa..weź mój telefon!
P: Mam swój
W: No tak, ale jakby Lena dzwoniła, żeby się nie martwiła.
P: Będzie dobrze!
W: (do siebie) Musi być dobrze!

Rozmowa telefoniczna Leny

L: Najpierw mówisz, że mam cały czas mieć telefon przy sobie, a potem po prostu nie odbierasz moich telefonów. I nawet nie dzwonisz! … No cześć Adam! Sorry, nie wiedziałam, że to ty. A czemu Witek nie może ze mną rozmawiać? Aaa, przegrał telefon w pokera. Chłopcy, a może od razu powiecie, że ta kwarantanna to jest pic i że pojechaliście na męski wypad, co? Sprawdzę konto, będę wszystko wiedziała. Pa!

Witek, Pawica, Van Graaf

W: (przysłuchując się rozmowie Adama z Leną) Jak ty pięknie… pięknie kłamiesz!
P: Ruud podrzucił mi ten pomysł.
R: Ja? Ja zawsze uważam, że należy mówić prawdę. No ale w tym przypadku nie ma o czym mówić, bo my tej prawdy nie znamy.
W: Panowie, nie stójcie nade mną jak sępy! Przecież ja nie mogę umrzeć. No! Będę tatą! Noo! Możecie odejść
W: (do siebie) Nie teraz, cholera.

Lena z Zosią

L: No widzisz! Przepraszam cię, no. Nie wiem, beczę jak głupia. Nie wiem o co chodzi.
Z: Lenka, to są tylko hormony. Będzie dobrze

Pawica i Witek

W: Są już wyniki?
P: Nie, jeszcze… Ale chciałem ci tylko powiedzieć, że z Leną wszystko w porządku.
W: to dobrze!
P: Nie powinienem cię ściągać do tego Komperdy.
W: Nie powinieneś przede wszystkim pozwolić nas tu zapuszkować na zakaźnym.
P: Chyba jest poprawa jednak jak się zaczynasz kłócić na ten temat. Bzdurnie!
W: Daj mi fajkę, co? Chociaż pół maszka?
P: (wciskając mu jabłko do ust) Tym się sztachnij!

Witek i Pawica wychodzący z kwarantanny

W: (patrząc na czułe powitanie Bożenki z Ruudem i Agaty z Pawłem) Wzruszające!
P: zadowolę się całuskiem! (po chwili) Żartowałem!
W: (żartobliwie) Szkoda!

Lena i Witek

L: No chodź, koniczku. Chodź, proszę, proszę…
W: A co ma pani dla mnie?
L: Czy to jest mój zadżumiony kochanek?
W: Telepatycznie! (patrząc na kształty Leny) Bardzo piękna! Bardzo!
L: A ty co mi przywiozłeś z tej kwarantanny? Ojej!
W: Nazbierałem kwiatów na łące.
L: Sam?
W: Sam!
L: Urocze! Naprawdę!
(po chwili) Słyszałam bicie serduszka. I na usg widziałam!
Dobrze, ze już jesteś!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:34, 22 Paź 2011    Temat postu:

jak Pawica powiedział o synie tego zmarłego "Miał mieć kwarantannę" (chociaż ja to rozumiem bardziej jako "Miałeś kwarantanne?"), to czy na to Latoszek nie odpowiedział "Mam". Właśnie nie jestem pewna co powiedział Pawica. czy na apewno "Miał mieś kwarantannę."? W ogóle strasznie słabe jest udźwiękowienie, połowy bohaterów nie rozumiem. Kiedyś tak nie było.
I jeszcze na coś wpadłam. Latoszek w kalamburach miał wskazać na słowo "jaźń". Wytłumaczył w ten sposób, że od słowa "przyjaźń" odciął "przy-" i została sama jaźń. Na ten trop wpadła Agata. I teraz można to tłumaczyć tak: z Agatą była przyjaźń, ale coś się stanie i ta przyjaźń zmieni się na jaźń. czyli Latoszek zrozumie, że Agata się w nim bujała i dalsza przynaźń będzie niemożliwa.
A wogóle to nie wiem co tu jest grane i po co to, ale jak Latoszek wyszedł z tej kwarantanny, to takim tęsknym wzrokiem odprowadzał Agatę i Pawła że szok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:46, 22 Paź 2011    Temat postu:

Miał mieć kwarantannę. Zresztą w rozmowie z Gawryłą wyjaśnia, że przed wyjazdem ojca nie widział się z nim, dlatego nie musiał kwarantanny odbywać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:47, 22 Paź 2011    Temat postu:

To po co Latoszek odpowiada na to: Mam?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:56, 22 Paź 2011    Temat postu:

Nie odpowiada "mam" tylko coś w rodzaju niewyraźnie wyartykułowanego "taa" w sensie, ze tylko oni dali się zamknąć i muszą odbywać kwarantannę. Latoszek cały czas się złości, buntuje i stąd ciągłe nawracanie do tematu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:18, 22 Paź 2011    Temat postu:

W: Nazbierałem kwiatów na łące.

Po słowie Nazbierałem, a przed kwiatów Witek coś jeszcze mówi. Wiecie może co.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beatka_m




Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Sob 15:23, 22 Paź 2011    Temat postu:

A to nie było może 'trochę' ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:30, 22 Paź 2011    Temat postu:

beatka_m napisał:
A to nie było może 'trochę' ??


To nie to. Dal mnie to brzmi jak ,,cennych,,. ,, Nazbierałem cennych kwiatów na łące,,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:32, 22 Paź 2011    Temat postu:

FABIAN2 napisał:
W: Nazbierałem kwiatów na łące.

Po słowie Nazbierałem, a przed kwiatów Witek coś jeszcze mówi. Wiecie może co.


No właśnie, nie zrozumiałam. Ale też mi się wydawało, że "cennych".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Sob 15:33, 22 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania
- poziom 5.



Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 2578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:35, 22 Paź 2011    Temat postu:

Mi się wydaje, że "wiosennych".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:37, 22 Paź 2011    Temat postu:

A to nie są takie kwiatki.

Jeśli to są te, to to słowo ,,cennych,, może pasowac

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1214, 1215, 1216 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 1215 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin