"Na dobre i na złe"

agusia961504

mi sie bardzo podobał ten odcinek. Super byli Witek Lena i Hanna uwielbiam ich. Ciekawe jak Lena się dowie O stanie Latoszka? Podobał mi się też Gawryło

zygus

Co do widać, i nie widać to również wyraźnie widać już na tym zdjęciu co Lena Leży na podłodze brzuszek.
Nie, wiem jak tam odcinek w całości, bo obejrzałam tylko scenki z LiL, ale one natomiast bardzo mi się podobają.
To, że Witek przysypia, nic dziwnego. Po dyżurze, w stresie, pewnie jego odporność też jest osłabiona co zresztą może mieć wpływ na jego stan w przyszłym odcinku.
A sam stosunek LiL, jest jasny i opera się na czułości, o której nie trzeba mówić wprost, bo świadczą o niej czyny.

agusia961504

zgadzam się wpełni z tobą

vehae

Anna Z

saszaw90

Chciałbym Was poprosić o wypisanie scenek z wczorajszego odcinka. Na moje oko całkiem ciekawe były Very Happy

.

vehae

Anna Z

Proszę! oto spisane scenki!

Scena 1. (Witek kroi sałatkę)

W: Pawica, proszę ciebie, zorganizował zebranie na temat zakażeń. No i poprosił swego kumpla z medycyny, fachowca… Jak wrócisz, to nie poznasz interny, mamy nowy sprzęt, bo się Pawica stara… (Witek spogląda na nieobecną duchem Lenę)
Dodać do tego rzodkiewkę czy ananasa, żeby było więcej witaminy? Lena podchodzi do Witka, całuje go
L: Jedźmy już

Scena 2. przed rozpoczęciem chemii

W: Wygodnie ci? Poprawić ci poduszkę?
L: Nie, dziękuję!
W: Na pewno?
L: kiwa głową
W: telewizję może sobie pooglądamy? Włączę?
L: Słuchaj, popraw mi jednak poduszkę!
W: Oczywiście! Dobrze?
L: Wspaniale!
(po chwili milczenia)
I tak jestem szczęściarą, bo mam pojedynczą salę, a nie leżę w laboratorium.
W: Ha!
L: Nie było innego wyjścia, prawda?
W: Nie było.

Scena 3. z panią profesor i pielęgniarką

P. prof.: Dzień dobry!
W: Dzień dobry!
P.prof.: No jak dzisiaj? Gotowa?
L: (potakując) Bardziej nie będę gotowa.
W: (zrywając się z krzesła) Proszę proszę bardzo
P. prof. Nie, niech pan siada!
Pani Leno, pani wie, że nie pochwalam pani… państwa decyzji, ale szanuję pani wybór i determinację. Rozplanowaliśmy na nowo dla pani chemię, zmieniliśmy leki, dawki, no oczywiście wycofaliśmy też leczenie hormonalne. No… nic więcej dzisiaj zrobić nie można. No dobrze…
W: Dziękujemy, pani profesor!
P. prof.: No cóż, będzie co ma być!
Pielęgniarka: Dzień dobry! Jak się pani dzisiaj czuje?
L: (sztucznie) Ah, wspaniale, znakomicie, bardzo dobrze!
Pielęg.: Cieszę się bardzo!
W: Ile to będzie trwało? Godzinkę?
P: Tak mniej więcej.
Kiedy zamierza podłączyć kroplówkę
L: Proszę zaczekać!
Po chwili
P: już mogę?
L: Tak!

W: I co? Przyjść jak już się skończy? Zawołać panią?
P: Tak.
(Do Leny) W porządku?
L: Tak
W: Dziękujemy!

Scena 4. Po zakończeniu kroplówki

L: Jedźmy do domu.
W: (wyrwany z drzemki) Co? co?
L: (żartobliwie) Ale zmęczyła cię ta chemia! Co? Biedaku mój!
W: Czuwałem!
L: Oczywiście! Jedźmy do domu.
W: A nie chcesz jeszcze chwilę posiedzieć?
L: Po co? Już wzięłam swoją trutkę i ono też wzięło…
Do zapadającego w drzemkę Witka: Czuj, czuj, czuwaj!
W: Aaa
L: Do domu!
W: Idę po pielęgniarkę
L: Bardzo dzielny byłeś!
W: Aaa

Scena 5. Ranek

W: Lena! Lenka!
L: Żyję!
W: Wstawałaś w nocy!
L: Wydawało mi się… ale nie było krwawienia! Muszę iść do szpitala, żeby… żeby sprawdzić czy tam… czy…
W: Musisz teraz leżeć, wiesz? Nie możesz nigdzie iść! No, zrobiłem ci śniadanie no i herbatę. Ty sobie będziesz leżeć, a ja tutaj będę sobie siedział przy tobie.
L: Idź do pracy, nie masz dzisiaj urlopu!
W: Ale mam znajomego dyrektora, to sobie urlop załatwię.
L: Witek… żyjmy normalnie. Idź!
W: No dobra!

Scena 6. Lena dzwoni do Hany.

L: (z płaczem) Cześć Hana! Lena z tej str…tu… Prosiłaś, żeby zadz… żeby zadzwonić jak będę po… no to jestem po chemii. Na razie jest dobrze… nie wiem… dobrze… nie wiem…

Scena 7 Hana wchodzi do hotelu

H: Nie mogłaś przyjść do szpitala, to szpital przyszedł do ciebie! Hej!
L: Cześć!

Scena 8. Hana robi Lenie usg

H: Jak się czujesz?
L: milczy!
H: Zobacz! Jaki cud! …Pewnie dziewucha! Dziewuchy muszą być silne!

agusia961504

ja myślę że LiL będą mieli zdrowego synka

beatka_m

Aniu, dziękuję za scenki ;* Bo na śmierć nie mogłam sobie przypomnieć, co Lena powiedziała Witkowi, kiedy przysnął na chemii Wink

A to było "Czuj, czuj, czuwaj ... " Very Happy

To będzie kolejny zwrot, którego będę nadużywać xD

Strasznie uparłyście się na tego chłopaka (z wiadomych przyczyn), Hana uważa, że będzie dziewczynka i ja też tak myślę Razz

Z odcinka na odcinek, kiedy Lena jest w coraz bardziej zaawansowanej ciąży, to coraz więcej łez napływa mi do oczu. Wczoraj o mało się nie popłakałam na scenie, kiedy dzwoniła do Hany i na tej z Haną... Wink

Tak, "To dyskusja o moralności, etyce, miłości i o tym, że życie nie jest czarno-białe". Wink

saszaw90

Dzięki wielkie AnnaZ Very Happy

Bardzo się cieszę.

Ania

Według informacji z FB dziś na planie byli: Marcin Rogacewicz, Emilia Komarnicka, Maciej Marczewski i Anita Sokołowska.

vehae

FABIAN2

rybka25r

Jestem ciekawa, ile czasu nagrywają jeden odcinek.