|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:35, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Chodzi o to zdjęcie
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:43, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
To pewnie dopiero będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:13, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Aga, jak nie możesz skorzystać z jakiegoś linku klikając na niego, to musisz skopiować pełny adres i wpisać go do paska adresowego.
Chodzi mi o to, że w zwiastunie kolejnego odcinka Lena przygotowuje jakąś sałatkę. Ale stół stoi inaczej niż na tym zdjęciu, Lena jest ubrana inaczej jak na tym zdjęciu, a Latoszek dodatkowo ma jeszcze sweter. Więc scena w zwiastunie to raczej nie ta sama co na zdjęciu. A wydaje mi się, że w jednym odcinku nie będą tyle razy przygotowywać sałatek - i Lena i Latoszek. A więc tamto zdjęcie, do którego link wrzuciłam chyba będzie jeszcze później?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:24, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
W zwiastunie Lena raczej siedzi przy stole, przy posiłku. Tak mi się wydaje. Przed nią jest talerz ze sztućcami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:17, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Może. Ale stół jest inaczej ustawiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:30, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Może. Ale stół jest inaczej ustawiony. |
Ależ na planie nic nie stoi w jednym miejscu na stałe. Chodzi o to z której strony ujecie wypada lepiej, jak pada oświetlenie. To są czynniki decydujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksenia
- poziom 1.
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:31, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Vehae,
wybacz, ale stwierdzenie, że Agata powie, że Lena specjalnie zaszła w ciążę jest okropnie małostkowe, wręcz dziecinne. Może i, z założenia scenarzystów jest niespokojnym duchem, ale na takie dictum na pewno by sobie nie pozwoliła. Nie trzeba być lekarzem, żeby wiedzieć, że taka ciąża jest ciążą wysokiego ryzyka, a już posądzanie lekarki w dodatku przez lekarkę o celowość w takim przypadku, jest kompletnie bez sensu. Nie wspomnę o naruszeniu czyjejś sfery intymnej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:35, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | vehae napisał: | Może. Ale stół jest inaczej ustawiony. |
Ależ na planie nic nie stoi w jednym miejscu na stałe. Chodzi o to z której strony ujecie wypada lepiej, jak pada oświetlenie. To są czynniki decydujące. |
No ale chodzi mi o to, że to raczej nie ten sam odcinek? Czy ten sam?
ksenia napisał: | Vehae,
wybacz, ale stwierdzenie, że Agata powie, że Lena specjalnie zaszła w ciążę jest okropnie małostkowe, wręcz dziecinne. Może i, z założenia scenarzystów jest niespokojnym duchem, ale na takie dictum na pewno by sobie nie pozwoliła. Nie trzeba być lekarzem, żeby wiedzieć, że taka ciąża jest ciążą wysokiego ryzyka, a już posądzanie lekarki w dodatku przez lekarkę o celowość w takim przypadku, jest kompletnie bez sensu. Nie wspomnę o naruszeniu czyjejś sfery intymnej... |
Ale Agata już zachowała się małostkowo i naruszyła sferę intymną LiL kiedy powiedziała do Latoszka, że tkwi w związku ze względu na zobowiązania. Jakie miała do tego prawo? Na jakiej podstawie to stwierdziła? Ja wiem, że w dużej mierze to wina Latoszka, bo on pierwszy naruszył jej sferę prywatną wtrącając się w jej małżeństwo. Odpłaciła mu tym samym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksenia
- poziom 1.
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:53, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Fakt, wtedy odpłaciła się Witkowi pięknym za nadobne. Jednak założenie, że oskarżyłaby Lenę o "złapanie" Witka na ciążę byłoby chyba poważnym nadużyciem.
W 415 i 423 odc. widocznie dało się zauważyć ocieplenie w realacjach Agaty i Leny, osób zmagających się z chorobą. Agata nawet przepraszała Lenę za nieudaną kolację, dyżur, który Witek wziął za nią. Moim zdaniem to Agata będzie po stronie Leny. Zresztą, przekonamy się niebawem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Georgia
Gość
|
Wysłany: Sob 21:03, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie sądzę, aby Agata powiedziała coś Lenie. Latoszkowi prędzej już. Mnie brakuje tutaj jasnego stanowiska Latoszka. Jak Agata mówiła, że jest z Leną ze względu na zobowiązania, powinien powiedzieć, że nie dlatego, lecz że ją kocha. Wtedy może Agata dałaby spokój. Brak rzeczywiście takiego dobitnego stwierdzenia Latoszka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:17, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Niestety ,ja nie potrafię być obiektywna co do Agaty.Nie przepadam za tą postacią.Nie potrafiłam jej współczuć,kiedy miała problemy z chodzeniem.Nie poruszało mnie to w ogóle.Oczywiście, szanuje zwolenników tej serialowej bohaterki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rybka25r dnia Sob 21:20, 24 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksenia
- poziom 1.
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:23, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Georgio,
myślę, że tu Latoszek zachował się bardzo fair, bo nie Agaty sprawa, na jakich zasadach opiera się związek LiL. Pewnych spraw nie należy komentować w myśl zasady, że winni się tłumaczą...
Rybko,
Twoje stwierdzenie, że szanujesz zwolenników Agaty jest mało wiarygodne w zestawieniu z wcześniejszym: co kogo obchodzi, co powie Agata w kwestii ciąży Leny, bo przecież każdy ma prawo do swoich sympatii jak i antypatii...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ksenia dnia Sob 21:36, 24 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:33, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ksenia napisał: | A ja myślę, że tu Latoszek zachował się jak bardzo fair, bo nie Agaty sprawa, na jakich zasadach opiera się związek LiL. Pewnych spraw nie należy komentować w myśl zasady, że winni się tłumaczą... |
A mi się wydaje, że na takie słowa Agaty powinien zareagować i to bardzo stanowczo. Przecież to była tak naprawdę obelga i oskarżenie. A na dodatek uwłaczające Lenie.
Ja sądzę, że wątek z Agatą się jeszcze nie zakończył! To byłoby nie w porządku ze strony scenarzystów zostawiać widzów w takiej niepewności. To nie byłoby w porządku, gdyby Latoszek nie odpowiedział jej na to, co ona mu zarzuciła. Więc dlatego wydaje mi się, że jakiś incydent z Agatą jeszcze będzie. I ten incydent ostatecznie zakończy wątek Agata-Latoszek. Do tej pory wszystkie znajomości Latoszka zakończono bardzo stanowczo, zarówno z Martą, jak i z Adą. Jak można by zostawić znajomość z Agatą w ten sposób? Kiedy naprawdę są wątpliwości. A tak w ogóle to na tle Marty, Ady i Agaty obraz Leny jest bardzo pozytywny. Generalnie Każdy ma wady, Lena też. Ale zobaczcie: Marta była dobra, szczera, prawdomówna, ale jak zaszła w ciążę, to w pierwszej chwili pomyślała o aborcji. Bez powodu. Widzowie takiego stanowiska nie lubią. Lena będzie narażać swoje życie, byle tylko dziecko się urodziło. Jak usłyszałam ten tekst Marty, to od razu sobie pomyślałam, że być może w ten sposób chcą ją skontrastować z inną bohaterką, która zajdzie w ciążę i nie usunie jej ryzykując własnym życiem. I pomyślałam o Lenie. Ada z kolei zabrała się bardzo ostro za zmienianie Latoszka, jego garderoby. Może myślała, że w ten sposób zmieni jego uczucia do Leny? W każdym razie to Lenie Latoszek zarzucił (co prawda nie wprost), że chciała go "wykastrować z osobowości". Czy nie widział, że chciała to zrobić Ada? Nigdy nie słyszałam, żeby Lena chciała coś w Latoszku zmieniać, chociażby ubiór! Natomiast Lena i Agata to dwa największe przeciwieństwa. Lena jest prawdomówna, nie potrafi kłamać, zresztą nie widzi takiej potrzeby. Agata niestety moim zdaniem jest fałszywa. Potrafi grać, udawać. Agata nie jest stała w uczuciach, jak już kogoś zdobędzie, to zaraz porzuca. To do niej można dopasować stwierdzenie, że chodzi jej tylko o "gonienie króliczka". Lena jest stała w uczuciach i nie kręcą jej "nowe zdobycze". Agata działa podstępnie i to tak, że nikt się nawet nie potrafi zorientować, że to podstęp. Udaje świętą, chociaż nią nie jest. A u Leny jest odwrotnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:41, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie przepadam za Agatą, ale daleka jestem od posądzania jej o chęć mieszania w związku LiL. Gdyby chciała to robić, to tak naprawdę mogła to robić dawno. Tak naprawdę zachowywała dystans wobec Witka, bo nawet odc. 414, kiedy Witek pocieszał ją, ze endoproteza to nic strasznego, tak naprawdę dla niej był okazją do stwierdzenia kim jest dla Witka. Zresztą odcinek później zdecydowanie powiedziała Witkowi, ze nie chce od niego tego, co on jej może dać. Agata chciała albo wszystkiego, albo nic. Ale jak każda zakochana kobieta miała ciągle cień nadziei. Straciła tę nadzieję najpierw w odc. 438, kiedy Witek nawet nie spojrzał na nią na tych noszach. Potem po wyprowadzce Leny zorientowała się ostatecznie, ze dla Witka jest tylko kumplem do kieliszka, kiedy zalewa smutki związane z Leną. Więc raczej jestem pewna, ze Agata ani nie zamierza mącić w związku Leny i Witka, ani tym bardziej robić przykrości Lenie. Ona dokładnie wie kim była dla Witka. Może dosadnie określiła, ze była zabawką, ale była kimś z kim Witkowi świetnie się rozmawiało, dobrze współpracowało, mile łechtało go zakochanie młodej dziewczyny, toteż poczuł się dotknięty jej niespodziewanym zamążpójściem. Ale tak naprawdę była ona dla niego tylko koleżanką, bo trudno nazwać przyjaźnią, gdzie są uczucia jednej strony daleko wykraczające poza przyjaźń, a z drugiej strony jest trochę wykorzystywanie tej sytuacji w celu własnego dowartościowania. Bo Witek czuł się dowartościowany zauroczeniem Agaty, jak zresztą każdy facet w średnim wieku. Agata osadziła Witka ingerującego w jej prywatność na pewno złośliwie i premedytacją, ale tak naprawdę Witek nie miał prawa wtykać nachalnie nosa w jej sprawy. Gdyby to była prawdziwa przyjaźń, to mógłby wyrazić swoje zdanie. Ale przecież on tę niby przyjacielską troskę ubrał w błazenadę. Jednego tylko oczekuję, żeby Witek przeprosił Agatę za swoje zachowanie, za ingerencję w jej życie, za bawienie się jej uczuciami.
Cytat: | vehae
Do tej pory wszystkie znajomości Latoszka zakończono bardzo stanowczo, zarówno z Martą, jak i z Adą. |
Ale przed żadną z nich Witek nie tłumaczył się ze swych uczuć do Leny. I dlatego nie ma obowiązku tlumaczyć się przed Agatą. Ale ma obowiązek wytlumaczenia się z tego, ze igrał z jej uczuciami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Sob 21:45, 24 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 21:47, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | vehae napisał: | Może. Ale stół jest inaczej ustawiony. |
Ależ na planie nic nie stoi w jednym miejscu na stałe. Chodzi o to z której strony ujecie wypada lepiej, jak pada oświetlenie. To są czynniki decydujące. |
Jak dla mnie ta ostania scena która jest w zwiastunie to odbywa się w kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|