"Na dobre i na złe"

FABIAN2

A wiecie co zastanawiam się, czy Zosia poleci do Kuby do Australii czy nie. Wygląda na to, że Żmijewski znika z serialu, a Foremniak??????. Tak sobie pomyślałam, że jak Zosia poleci za Kubą, to zabiorą ze sobą i Amelkę i Tomka. A co wtedy z mieszkaniem.......

vehae

A i że może dlatego nie wspominają gdzie mieszkają LiL? To pasowałoby. Może po to Lena wyprowadziła się do Zosi, by przyzwyczaić widzów do jej obecności tam. Ale to jest chyba mieszkanie Meg. No ale to mogli choć wspomnieć, że mieszkają w hotelu.

Anna Z

Georgia · Gość

Jak odejdą Burscy -to już koniec serialu jak dla mnie.

Aleks

Ja określę to jednym zdaniem-te wszystkie zmiany w serialu są głupie,bezsensowne i tym samym niepotrzebne.
A co do odcinka ,to fajnie ,że Lenka do pracy wróciła. Reakcja Witka jak dla mnie zabawna.
Ale Kubę już całkowicie zmienili. To nie to samo.
Właśnie.Ciekawe,gdzie nasze Latoszki mieszkają? O rezydentach wiemy wszystko ,a o naszych ulubieńcach nic. Głupio,no ale może coś się niedługo wyjaśni.

FABIAN2

Tak sobie oglądam te scenki, które wrzuciła Ania Z, i wiecie bardzo fajna była ta ostatnia z Latoszkami. Fajnie to zrobili, z jednej strony Witek mówi Lenie o menu, a ona uważnie tego słucha, a wydaje się jakby myślała tylko o tym co to za choroba, która powoduje takie objawy u tej ekolożki. . Fajnie to wygląda. Wink

marta

Georgia · Gość

Nie wiadomo też, co się z Moniką dzieje. A wiecie może co stało się z Gabrysią? Też jej brakuje, wnosiła też takie ciepło.

FABIAN2

Anna Z

Odsuwani od serialu na długo starzy bohaterowie przełożyli się na decyzje aktorów. W końcu z czegoś żyć trzeba. Znaleźli sobie zajęcie w innych serialach. Wcale się temu nie dziwię. Trudno czekać w nieskończoność na telefon z produkcji, żeby tak jak Olga Bończyk pojawić się w 2-3 odcinkach na sezon w nic nie znaczących scenach. Wprawdzie aktorzy nie traktują pracy w serialu jako szczególnego wyzwania aktorskiego, ale chcieliby grać o czymś znaczącym. Dlatego nie dziwię się, że w ostatnim wywiadzie Anita mówiła o chorobie Leny jako znaczącym wyzwaniu aktorskim. Natomiast jakie zadania aktorskie miały ostatnio Ścibakówna, Fraszyńska czy Jungowska? Albo Marian Opania? Bartoszowi też od dłuższego czasu nie daje się materiału do grania. Bo wprawdzie wątek romansowy przyciąga widzów, to tak naprawdę jest to serial medyczny i aktorzy grający lekarzy chcieliby się wykazać grając jakieś trudne wątki z pacjentami. A co było ostatnie kilkanaście miesięcy na internie? Głównie popisy Agaty w stylu doktora House'a. A teraz mamy geniusza medycyny Gawryłę i młodych chirurgów, którym wydaje się że wszystkie rozumy pozjadali. Z sentymentem wspominam te czasy, kiedy Lena była stażystką. Chciałabym też ujrzeć Wiktorię albo Agatę w roli, w jakiej znalazła się Lena po niezdanym LEPie. A teraz mamy wyścig szczurów, gdzie nie przebiera się w sposobach, aby wyeliminować konkurencję. Pacjent nie jest istotny. Wyśmiewają tu i ówdzie Burską, ale ja widzę jej ludzki stosunek do pacjentów. Ludzkie podejście Leny widzieliśmy w ostatnim odcinku. Nie wiem, czy naprawdę produkcji aż tak bardzo zależy na przyciągnięciu tej młodszej widowni, którą interesuje głównie kto z kim? I nie widzi jakichś głębszych przekazów, które mimo wszystko ten serial w sobie zawiera. Już pomijam to, że ta młodsza część widowni przychodzi nie dla serialu, tylko głównie dla pojawiających się przystojnych aktorów i atrakcyjnych aktorek. I taka widownia nie jest wierna. Bo dzisiaj jest się fanką tego aktora, a jutro już innego, grającego w zupełnie innym serialu. Szkoda, że produkcja nie bierze tego pod uwagę. Ten serial miał swoje filary i na nich powinien się opierać. Rozumiem, że Żmijewski nie jest w stanie intensywnie pracować na planie dwóch seriali, ale jak już ściąga się go po długiej nieobecności, to powinno się napisać dla niego coś sensownego. A nie zepsuć postać tak dokładnie jakimś obrzydliwym egoistycznym pędem za karierą. Nawet gdyby rzeczywiście Żmijewski zdecydował się opuścić ten serial definitywnie, to przez szacunek dla widzów, którzy pokochali postać Kuby można było to zrobić inaczej. Tak żeby w pamięci widzów pozostał ten wspaniały Kuba. Dla mnie to jest obrzydliwe.

Ja też jeszcze oglądam przez sentyment, z powodu LiL, ale jak i ich odsunie się na margines, to chyba też nie będę miała motywacji, żeby jeszcze na to patrzeć.

Anna Z

streszczenie ze śs

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Z tego artykułu wynika, że Lena słusznie zleciła te kosztowne badania, a w zapowiedziach było, ze dyrektor uwaza ze Lena zbyt mocno angazuje sie w sprawy pacjenta....

A czyżby te pozostawienie dziecka pod opieką Latoszka było celowym zabiegiem? Po tym chyba jeszcze bardziej zniechęci się do dziecka.

Anna Z

Georgia · Gość

Wreszcie jakieś ludzkie podejście do pacjenta. Fajnie,że Lena wróciła do pracy. Przynajmniej (mam nadzieję) będzie co oglądać.

vehae

Podoba mi się to streszczenie ze ŚS. też myślałam, że lena znowu będzie na przegranej pozycji. A tu się okazuje, że wszyscy inni będą w błędzie, nie ona. Nareszcie zobaczymy co Lena potrafi. Po tej akcji z gronkowcem najwyższy czas. I ceikawa jestem tego małego konfliktu z Latoszkiem, który się szykuje. No i Latoszek z dzidziusiem... to może być ciekawe.