|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:32, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | zygus napisał: | Z całego odcinka to chyba najbardziej, podobała mi się scena Leny w rozmowie z pacjentką na korytarzu. Konkretna dość rzeczowa rozmowa, ale zachowana w takim przyjaznym stosunku skierowanym do pacjenta. I często takiego lekarskiego podejścia brakuje w szczególności tym młodym. |
Też na to zwróciłam uwagę. Lena w takim dawnym stylu, sprzed Orlickiej i Edwardsa. A te dwie króciutkie scenki z Witkiem fajne. No przynajmniej po nich widać, że jednak są razem, jakby kto wątpił. No i ten obiecywany deser po kolacji... |
Aniu nagrałaś odcinek. Będą szanse na scenki. Ja miałam wyłączyć telewizor, bo jak ich nie było w czołówce to doszłam do wniosku, że ich nie będzie.....Ale chyba jednak będę robiła tak jak dotychczas, czyli oglądała same scenki z Latoszkami.
Za tydzień mnie odcinek ominie, i na szczęście nie będę musiała oglądać Dereszowskiej i spółki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:35, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: |
Aniu nagrałaś odcinek. Będą szanse na scenki. Ja miałam wyłączyć telewizor, bo jak ich nie było w czołówce to doszłam do wniosku, że ich nie będzie.....Ale chyba jednak będę robiła tak jak dotychczas, czyli oglądała same scenki z Latoszkami.
Za tydzień mnie odcinek ominie, i na szczęście nie będę musiała oglądać Dereszowskiej i spółki. |
Scenki będą jutro, jak zwykle. za tydzień mam nadzieję, że więcej LiL będzie. Choć wydawało mi się, że w dzisiejszym odc. też będzie kilka scenek wspólnego diagnozowania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czekoladowa
- poziom 2.
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 1129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:39, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje, że scenarzyści wymyślili sobie teraz taki błydkotliwy trik- chcąc wpakować wszystko naraz do jednego serialu. Nie wmieszają w to starych bohaterów, bo za długo ich znamy, wiemy jacy są, czego by nie zrobili, a Ci młodzi- wciąż się zmieniają, zresztą w razie czego jednego uśmiercą a dokoptują innego. I dlatego tyle pokazuą tych rezydentów, bo pewnie są przekonani, że tylko na ich bazie są w stanie pokazać coś odjazdowego, ciekawego i zaskakującego. Tymczasem zapominają, że codzienność też miło się ogląda, a nawet milej.
Czasem mam ochotę wysłać któremuś z tych scenopisarzy notki z naszego forum- naprawde sądzą, że idą w dobrą stronę??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:40, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
mam takie pytanie: gdzie zamieszczasz te scenki? sorrki za pytanie, pewnie dla większości to oczywiste, ale ja nigdy nie patrzylam , bo ogladalam odcinki w tv, a teraz nie mam takiej mozliwosci i z checia obejrzalabym scenki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:44, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Czekoladowa napisał: | Mi się wydaje, że scenarzyści wymyślili sobie teraz taki błydkotliwy trik- chcąc wpakować wszystko naraz do jednego serialu. Nie wmieszają w to starych bohaterów, bo za długo ich znamy, wiemy jacy są, czego by nie zrobili, a Ci młodzi- wciąż się zmieniają, zresztą w razie czego jednego uśmiercą a dokoptują innego. I dlatego tyle pokazuą tych rezydentów, bo pewnie są przekonani, że tylko na ich bazie są w stanie pokazać coś odjazdowego, ciekawego i zaskakującego. Tymczasem zapominają, że codzienność też miło się ogląda, a nawet milej.
Czasem mam ochotę wysłać któremuś z tych scenopisarzy notki z naszego forum- naprawde sądzą, że idą w dobrą stronę?? |
Wydaje im się, że są nieomylni. Najpierw zatrudniają zapewne po znajomości Damięcką/ na szczęście poszli po rozum do głowy i ją uśmiercili/ to w między czasie przypałętała się Dereszowska. Pcha się wszędzie, ciągle jej mało. Co ci scenarzyści i producenci zrobili z tego serialu. Sieczkę, której się nie da oglądać.
Jedyni warci uwagi to Latoszki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 20:47, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:50, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
zygus napisał: | http://www.tvp.pl/seriale/obyczajowe/na-dobre-i-na-zle/juz-wkrotce/odc440-sprawa-osobista/4300504 |
Witka zapewne pomału przygotowują do roli ojca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:52, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | zygus napisał: | http://www.tvp.pl/seriale/obyczajowe/na-dobre-i-na-zle/juz-wkrotce/odc440-sprawa-osobista/4300504 |
Witka zapewne pomału przygotowują do roli ojca |
Fajnie wygląda z tym maluchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:53, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Burscy mieli swoich zwolenników i chociaż jak dla mnie byli przesłodzeni, to widocznie jednak ten wątek był godny uwagi. Miał dużo zwolenników. LiL stworzyli na zasadzie kontrastu do Burskich. I jak widać ten watek zdobył jeszcze większą popularność. W tej chwili nie ma w serialu jakiejkolwiek pary, która mogłaby zastapić jednych i drugich. Po prostu nie ma. Oczywiście Gawryło ma swoje fanki, ale to raczej nic trwałego. Nie ma też nic na czym mozna by budować fabułę poszczególnych odcinków, losy bohaterów. To co w tej chwili się prezentuje jest dobre dla młodych, ale niestałych widzów. A na nich serial nie pociągnie. Jedynym wyjściem byłoby zostawić starych, wprowadzić młodych i zachować normalne proporcje takiej mieszanki. LiL mogliby pozostać główną parą wśród starych a oprócz nich mogłaby funkcjonować główna para wśród nowych bohaterów. Ale produkcja olała starą publiczność i postawiła na nową. A tak się po prostu nie robi. Przejadą się na tym i to szybciej niż komukolwiek się wydaje.
A odcinka jeszcze nie oglądałam. Nie mam nastroju, a nie chcę sobie psuć. Zresztą nie wiem czy i kiedy będę miała nastrój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:15, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Producent zapewne wymyślił sobie, że jak będzie więcej młodzieży, to dobije do 10 mln, i przegoni mjm, a tutaj klapa. Scenarzyści muszą się do wymagań producentów dostosować. A jak nie to......stąd tak mało ,,starych,,, a serwują nam obecną sieczkę z młodzieżą , czyli odcinki o wszystkim i o niczym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Pią 21:17, 08 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:26, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | W tej chwili nie ma w serialu jakiejkolwiek pary, która mogłaby zastapić jednych i drugich. Po prostu nie ma. |
Zgadzam się! Ale dlaczego? Bo nie ma w tej chwili takiego uczucia jak u Burskich czy LiL. Szczególnie u LiL. Wtedy scenarzyści kupili widzów właśnie takim skrywanym uczuciem Witka do Leny. A Lenę, mimo że była w innym związku, wyraźnie do Latoszka ciągnęło. Takie uczucie widzom się podoba. A od dłuższego czasu co mamy? Najpierw niby wielka miłość Agaty do Przemka, a jak go mogła mieć, to zadurzyła się w Latoszku. Jak zrozumiała, ze Latoszek jest poza jej zasięgiem, to przespała się z Przemkiem, żeby bo ja wiem, odegrać się? zapomnieć? A potem chłopaka odrzuciła. Ten aby dowartościować się, zaczął sprowadzać na noc dziewczyny. W tej chwili tęsknym wzrokiem spogląda na Wiki. A w miłość Wiki do Gawryły jakoś trudno mi uwierzyć. Prawdziwa miłość nie zaczyna się od niezobowiązującego seksu. Gawryło, ktorego opinię podrywacza potwierdził Soszyński raczej nie ma szans na zdobycie sympatii oglądających kobiet. Bardzo lubiłam kiedyś Marka Bukowskiego. Ale w tym serialu postać grana przez niego wzbudza we mnie awersję. Więc tak naprawdę nie widzę nikogo, kto posłużyłby na następne sezony jako para wiodąca w serialu. Tylko powrót do starych postaci daje szansę temu serialowi. Oni powinni stanowić trzon serialu. A nowi, owszem, mogą budzić ciekawość, ale nie w takiej ilości.
Mam tylko nadzieję, że skoro Agata będzie miała operację w jakiejś klinice, a potem czeka ją rehabilitacja, to na dłużej zniknie. Niech na dłużej wyślą do tego Lublina Wiki i Przemka, a niech wrócą ci, których widzowie chcą oglądać. I niech dadzą sobie spokój z rzekomym romansem Zośki z Gawryło. Niech dadzą spokój z kojarzeniem Niny z Samborem. Na ten sezon tych "nowości" wystarczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 6:27, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wywiad z Olgą Bończyk. O ndinz też mówi........ok 11 minuta rozmowy
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Sob 6:35, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Georgia
Gość
|
Wysłany: Sob 11:12, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie Olgi też bardzo brakuje serialu, ale też Jolanty Fraszyńskiej, Pawła Wilczaka, Zofii Merle, Ewy Skibińskiej, Mai Ostaszewskiej, Doroty Segdy. Skończyła się pewna epoka. Lekarze mieli czas i serce dla pacjenta,a teraz co? Kariera, zabiegi i romanse.
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:37, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | Wywiad z Olgą Bończyk. O ndinz też mówi........ok 11 minuta rozmowy
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ale w sumie to co mówi Olga przynajmniej teoretycznie nie dotyczy LiL. Bo ona mówi o pierwszej fali aktorów, tych sprzed 10 lat. I oni (wg Olgi) ostali odsunięci na margines. Natomiast LiL należą do drugiej fali sprzed coś ponad 5 lat.
Anna Z napisał: | nie ma w tej chwili takiego uczucia jak u Burskich czy LiL. Szczególnie u LiL. Wtedy scenarzyści kupili widzów właśnie takim skrywanym uczuciem Witka do Leny. A Lenę, mimo że była w innym związku, wyraźnie do Latoszka ciągnęło. Takie uczucie widzom się podoba. |
Właśnie tak chciałam napisać! Jeżeli chodzi o Burskich, to wyglądało to na prawdziwe uczucie, ale powiedzmy sobie szczerze, że skok w bok Zosi był jednak podparty jakimś podłożem emocjonalnym, u Leny była zupełnie inna sytuacja. A Kuba z kolei, już w małżeństwie, przechodził fascynacje wieloma kobietami. I tak naprawdę nie wiadomo co byłoby gdyby nie był człowiekiem o starych zasadach. Poza tym tak szczerze mówić gdyby tak naprawdę się kochali, to nie wytrzymaliby bez siebie tych 20 chyba lat. A to co wyprawia Kuba w tej chwili stawia pod wielkim znakiem zapytanie jego jakiekolwiek uczucie do Zosi. A więc przy porównaniu z Burskimi LiL wygrywają i to sporo. Co do nowych postaci, to absolutnie nie widzę uczucia między nikim. Bo scenarzyści wymyślili sobie widocznie, że u młodych tak jest, że liczy się tylko seks i przelotne związki. Ale to nie tak, to wszystko zależy od ludzi. Nie wiem, czy zdobędą tym młodą publiczność bo jak ktoś jest tak bardzo rozrywkowy, to raczej seriali nie ogląda.
Anna Z napisał: | A od dłuższego czasu co mamy? Najpierw niby wielka miłość Agaty do Przemka, a jak go mogła mieć, to zadurzyła się w Latoszku. Jak zrozumiała, ze Latoszek jest poza jej zasięgiem, to przespała się z Przemkiem, żeby bo ja wiem, odegrać się? zapomnieć? A potem chłopaka odrzuciła. Ten aby dowartościować się, zaczął sprowadzać na noc dziewczyny. W tej chwili tęsknym wzrokiem spogląda na Wiki. A w miłość Wiki do Gawryły jakoś trudno mi uwierzyć. Prawdziwa miłość nie zaczyna się od niezobowiązującego seksu. Gawryło, ktorego opinię podrywacza potwierdził Soszyński raczej nie ma szans na zdobycie sympatii oglądających kobiet. |
Tu jest taki galimatias, że nawet trudno się w tym wszystkim połapać. W każdym razie to zaczyna przypominać Modę na sukces. Bo rzadko się chyba zdarza w życiu, że w bardzo małym i zamkniętym kręgu ludzie zakochują się każdy w każdym i sypiają każdy z każdym. A tak właśnie mamy w wypadku rezydentów i Piotra. Nudne to.
Anna Z napisał: | Więc tak naprawdę nie widzę nikogo, kto posłużyłby na następne sezony jako para wiodąca w serialu. Tylko powrót do starych postaci daje szansę temu serialowi. Oni powinni stanowić trzon serialu. A nowi, owszem, mogą budzić ciekawość, ale nie w takiej ilości. |
Kiedyś pani Krakowiak wypowiadała się, że scenarzyści chcą skontrastować postępowanie lekarzy starszego i młodszego pokolenia. A może chodziło nie tylko o sprawy zawodowe, ale także prywatne? A skoro tak, to starsi bohaterowie powinni być cały czas obecni! W jaki sposób można kontrastować przygodne związki rezydentów, jak nie ma z czym? Bo jak LiL znikną, to stałych związków pokazywać się nie będzie.
Anna Z napisał: | Niech dadzą spokój z kojarzeniem Niny z Samborem. |
To już jest żenada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|