Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 828, 829, 830 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:56, 03 Kwi 2010    Temat postu:

vehae napisał:
Natomiast ja chciałam zobaczyć minę Latoszka po usłyszeniu tej nowiny. Chciałam zobaczyć, czy poczuje ulgę, czy wściekłość, czy coś jeszcze. Bo zdziwienie wiadomo było, że będzie. Ale niestety nie wiem, bo nie pokazano reakcji Latoszka.


Akurat wszystko było jak trzeba. Było zaskoczenie, osłupienie. Rzadko zdarza się widzieć Latoszka osłupiałego! A jeszcze to ciężkie westchnienie na koniec. Było i zmieszanie. Dokładnie wszystko co chciałam zobaczyć. znakomicie pokazana reakcja postaci.

Z całego odcinka akurat kompletnie nie poruszyła mnie ciężka żałoba pacjentki. Ktoś kto przez 30 lat żyje w kłamstwie nic dziwnego, że konczy się to może nie tyle depresją ile jakąś dziwną w nazwie przypadłością psychiczną! Ale naprawdę nie potrafię współczuć komuś. kto perfidnie okłamuje swoich najbliższych. Zetknięcie sie Latoszka z psychiatrą zapowiada, ze chyba nieraz będzie musiał się z nim konsultować w sprawie Leny. I bardzo dobrze. takimi sprawami powinni sie zajmować fachowcy.

Z całego odcinka najbardziej podobały mi się rozmowy Zosi z Leną i z Latoszkiem. Przyjemnie widzieć dawną Zosię. I cieszy mnie to, że Lena właśnie jej zaufała, a nie Monice.

Natomiast nie mogę znieść Kuby, gwiazdora TV. Obciach sezonu!

Tekst sezonu: Latoszka "nie znoszę chamstwa". Przewrotność scenarzystów jest porażająca.

Reszta taka sobie, choć dało się znieść docieranie się związku Van Graffów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:01, 03 Kwi 2010    Temat postu:

Anna Z napisał:
vehae napisał:
Natomiast ja chciałam zobaczyć minę Latoszka po usłyszeniu tej nowiny. Chciałam zobaczyć, czy poczuje ulgę, czy wściekłość, czy coś jeszcze. Bo zdziwienie wiadomo było, że będzie. Ale niestety nie wiem, bo nie pokazano reakcji Latoszka.


Akurat wszystko było jak trzeba. Było zaskoczenie, osłupienie. Rzadko zdarza się widzieć Latoszka osłupiałego! A jeszcze to ciężkie westchnienie na koniec. Było i zmieszanie. Dokładnie wszystko co chciałam zobaczyć. znakomicie pokazana reakcja postaci.


A widzialaś tam ulgę?

Anna Z napisał:
Zetknięcie sie Latoszka z psychiatrą zapowiada, ze chyba nieraz będzie musiał się z nim konsultować w sprawie Leny.


Ale to niestety może oznaczać, że depresja Leny będzie trwała i trwała. A ja liczyłam, że ten temat zamknie się w kilku odcinkach. I że nie będzie to typowa depresja, ile stan depresyjny. Natomiast dużego taktu w stosunku do tej pacjentki to Latoszek nie zachował.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Sob 14:06, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:04, 03 Kwi 2010    Temat postu:

A ja nie oglądałam odcinka. Ale nastawiłam nagrywanie i mam nadzieję że odcinek mi się nagrał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:48, 03 Kwi 2010    Temat postu:

vehae napisał:
Anna Z napisał:
vehae napisał:
Natomiast ja chciałam zobaczyć minę Latoszka po usłyszeniu tej nowiny. Chciałam zobaczyć, czy poczuje ulgę, czy wściekłość, czy coś jeszcze. Bo zdziwienie wiadomo było, że będzie. Ale niestety nie wiem, bo nie pokazano reakcji Latoszka.


Akurat wszystko było jak trzeba. Było zaskoczenie, osłupienie. Rzadko zdarza się widzieć Latoszka osłupiałego! A jeszcze to ciężkie westchnienie na koniec. Było i zmieszanie. Dokładnie wszystko co chciałam zobaczyć. znakomicie pokazana reakcja postaci.


A widzialaś tam ulgę?



Wiesz, trudno w jednym ciężkim westchnieniu odczytać wszystko! Dla mnie to była ulga! A co ktoś inny widział? To się okaże.

Cytat:
Natomiast dużego taktu w stosunku do tej pacjentki to Latoszek nie zachował.


A zachował takt do kogokolwiek? choćby do Zosi, Żakowej, nawet Iwony? Latoszek jest cały czas podminowany! Poczekam aż wybuchnie!

A co do pacjentki... Latoszek o dziwo za grosz nie ma taktu wobec zdradzających żon. Wprawdzie tu niczego nie wiedział, ale może wyczuwał siódmym zmysłem?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Sob 14:50, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:52, 03 Kwi 2010    Temat postu:

Anna Z napisał:
Wiesz, trudno w jednym ciężkim westchnieniu odczytać wszystko! Dla mnie to była ulga! A co ktoś inny widział? To się okaże.


W przyszłym odcinku Latoszek będzie miał do Leny pretensję. A więc ulgi nie zobaczymy.

Cytat:
Natomiast dużego taktu w stosunku do tej pacjentki to Latoszek nie zachował.

Anna Z napisał:
A zachował takt do kogokolwiek? choćby do Zosi, Żakowej, nawet Iwony? Latoszek jest cały czas podminowany! Poczekam aż wybuchnie!


Chodzi mi o to, że przy postępowaniu z Leną trzeba będzie mieć naprawdę sporo wyczucia. A szczególnie to wyczucie będzie musiał mieć Latoszek, jako osoba, która i w normalnych okolicznościach miałaby problemy ze zbliżeniem się do Leny. I dlatego zauważyłam to postępowanie Latoszka względem pacjentki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gość
gaduła.



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:06, 03 Kwi 2010    Temat postu:

Ja też w zachowaniu Latoszka- a konkretnie w tym jego westchnieniu- dopatrzyłam się ulgi. I ta ostatnia scenka naprawdę mi sie podobała Smile
A co do wyczucia i taktu względem Leny- kiedy tylko będzie już wiedział o jej chorobie, to myślę że nie da plamy. Co innego pacjentka- obcy przecież człowiek, a co innego ukochana osoba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zygus
- poziom 2.



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 15:15, 03 Kwi 2010    Temat postu:

Ja też się cieszę,że to Zosi się Lena zwierzyła,a nie Monice która ostatnio ostro przegina, często jak na swój wiek zachowuje się niestosownie. Zośka rozumie Lenę jak mało kto bo przechodziła przez to samo i świetnie wie co ona czuje . Tylko,że ona miała łatwiej,ponieważ wspierała ja rodzina,a cały szpital trzymał za nią kciuki,więc wie jak Lenie samej musi być ciężko. Zastanawiam się czy Monika kiedykolwiek przyzna się Lenie,że to dzięki jej w głównej mierze cały szpital huczał od plotek na temat jej ślubu. Nie jestem pewna czy Monika potrafiła by tez zachować swojeą wiedzy tylko dla siebie gdyby wiedziała o chorobie Leny.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zygus dnia Sob 15:16, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:17, 03 Kwi 2010    Temat postu:

vehae napisał:
Anna Z napisał:
Wiesz, trudno w jednym ciężkim westchnieniu odczytać wszystko! Dla mnie to była ulga! A co ktoś inny widział? To się okaże.


W przyszłym odcinku Latoszek będzie miał do Leny pretensję. A więc ulgi nie zobaczymy.



W przyszłym odcinku Latoszek do dwóch doda dwa i wyjdzie mu prosty rachunek. Monika nie chciała mu zdradzić prawdy, a więc Witek uzna, ze zrobiła to na życzenie Leny. Zatem nie znając jej prawdziwych intencji posądzi ją o chęć odwetu i narażenie go na śmieszność. Więc będzie miał pretensje! Zresztą wiadomo przecież, ze Lena go czym prędzej spławi, a więc możliwości wyjaśnienia czegokolwiek nie będzie!

Cytat:
Chodzi mi o to, że przy postępowaniu z Leną trzeba będzie mieć naprawdę sporo wyczucia. A szczególnie to wyczucie będzie musiał mieć Latoszek, jako osoba, która i w normalnych okolicznościach miałaby problemy ze zbliżeniem się do Leny. I dlatego zauważyłam to postępowanie Latoszka względem pacjentki.


Skoro uważasz, że Latoszek będzie się identycznie zachowywał wobec Leny... Poza tym zasadą w postępowaniu z chorymi na depresję jest stanowczość. Najgorzej pozwolić choremu roztkliwiać się nad sobą. Przypomnijmy sobie co radził psychiatra Meg, kiedy Donovan wpadł w depresję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:37, 03 Kwi 2010    Temat postu:

Po prostu stwierdziłam, że Latoszek będzie się musiał DUŻO nauczyć.

Ale i tak mam nadzieję, że wyjazd do Trounia zakończy tę depresję, więc potrwa ona maksimum 5 odcinków. To i tak sporo. No bo skoro Lena zgodzi się na wyjazd, skoro będzie spacerować, to chyba jednak jakaś chęć do życia w niej będzie. No ale z drugiej strony Anita mówiła, że Latoszek Lenę zmusi do tego wyjazdu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:33, 03 Kwi 2010    Temat postu:

vehae napisał:
Po prostu stwierdziłam, że Latoszek będzie się musiał DUŻO nauczyć.

.


Dlatego podkreśliłam, że Witek będzie miał sporo kontaktów z psychiatrą, bo sam w tej dziedzinie najmocniejszy nie jest. Dla niego pacjentka była tylko symulantką (choć nią była w momencie, kiedy postanowiła nie wyjeżdżać z mężem), natomiast nie zauważył, że problem ma głębokie podłoże w psychice. Stąd po rozmowie z psychiatrą zasięga jeszcze opinii Pawicy. Zrozumiał, że łatwo przekroczyć pewną granicę w rozumieniu psychiki pacjenta. Akurat w tej dziedzinie nie jest tak prosto: czarne albo białe. I dlatego mam wrażenie, że zrozumiał, że lepiej poradzić się fachowca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 20:37, 03 Kwi 2010    Temat postu:

a ma ktoś może zapowiedzi dalszych odcinków? bo jestem ciekawa tego jak Latoszek zjawi się u Leny w szpitalu. ciekawe w ogole jaka bedzie jego reakcja jak sie dowie, że Lena jest chora.
Powrót do góry
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:59, 03 Kwi 2010    Temat postu:

Streszczenia były wklejane parę stron wstecz. Ale to były tylko suche informacje, że Latoszek zjawia się w szpitalu u Leny tuż przed operacją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 21:35, 03 Kwi 2010    Temat postu:

poczekajmy na zwiastun Smile
Powrót do góry
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:50, 03 Kwi 2010    Temat postu:

Chyba rozgryzłam, co miało oznaczać to westchnienie Latoszka pod sam koniec sceny z Edwardsem i Julią. Na ulgę mi to nie wyglądało. Jeszcze nie, bo to za wcześnie. Najpierw trzeba ochłonąć po takim zdziwieniu. Ale wydaje mi się, wiem, co pomyślał Latoszek po tej informacji. Przecież tak naprawdę to on nie dowierzał słowom Agaty, gdy ta przekazała mu tę plotkę. Pytał się: Powaga? Przecież on zna Lenę i wie, że Lena nie wyszłaby za mąż dla kariery. A jednak uwierzył. I po zdementowaniu tej pogłoski przez Edwardsa chyba pomyślał sobie tak: Kurcze, jak ja mogłem uwierzyć w coś, co powiedziała mi dziewczyna, którą znam kilka miesięcy? A powiedziała o kimś, kogo znam ładnych kilka lat i to trochę bliżej. No i co z tego, że cały szpital uwierzył? Ja nie powinienem. Może tak pomyślał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zygus
- poziom 2.



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 20:33, 04 Kwi 2010    Temat postu:

Właściwie, to się tak zastanawiam czy oprócz Zosi,Witka i matki Leny nie licząc Richarda reszta w ogóle dowie się o jej chorobie? Chociaż Latoszek ma ją przekonywać do tego,aby nie ukrywała się przed innymi...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zygus dnia Nie 20:35, 04 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 828, 829, 830 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 829 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin