|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:56, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Natomiast ja chciałam zobaczyć minę Latoszka po usłyszeniu tej nowiny. Chciałam zobaczyć, czy poczuje ulgę, czy wściekłość, czy coś jeszcze. Bo zdziwienie wiadomo było, że będzie. Ale niestety nie wiem, bo nie pokazano reakcji Latoszka. |
Akurat wszystko było jak trzeba. Było zaskoczenie, osłupienie. Rzadko zdarza się widzieć Latoszka osłupiałego! A jeszcze to ciężkie westchnienie na koniec. Było i zmieszanie. Dokładnie wszystko co chciałam zobaczyć. znakomicie pokazana reakcja postaci.
Z całego odcinka akurat kompletnie nie poruszyła mnie ciężka żałoba pacjentki. Ktoś kto przez 30 lat żyje w kłamstwie nic dziwnego, że konczy się to może nie tyle depresją ile jakąś dziwną w nazwie przypadłością psychiczną! Ale naprawdę nie potrafię współczuć komuś. kto perfidnie okłamuje swoich najbliższych. Zetknięcie sie Latoszka z psychiatrą zapowiada, ze chyba nieraz będzie musiał się z nim konsultować w sprawie Leny. I bardzo dobrze. takimi sprawami powinni sie zajmować fachowcy.
Z całego odcinka najbardziej podobały mi się rozmowy Zosi z Leną i z Latoszkiem. Przyjemnie widzieć dawną Zosię. I cieszy mnie to, że Lena właśnie jej zaufała, a nie Monice.
Natomiast nie mogę znieść Kuby, gwiazdora TV. Obciach sezonu!
Tekst sezonu: Latoszka "nie znoszę chamstwa". Przewrotność scenarzystów jest porażająca.
Reszta taka sobie, choć dało się znieść docieranie się związku Van Graffów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:01, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | vehae napisał: | Natomiast ja chciałam zobaczyć minę Latoszka po usłyszeniu tej nowiny. Chciałam zobaczyć, czy poczuje ulgę, czy wściekłość, czy coś jeszcze. Bo zdziwienie wiadomo było, że będzie. Ale niestety nie wiem, bo nie pokazano reakcji Latoszka. |
Akurat wszystko było jak trzeba. Było zaskoczenie, osłupienie. Rzadko zdarza się widzieć Latoszka osłupiałego! A jeszcze to ciężkie westchnienie na koniec. Było i zmieszanie. Dokładnie wszystko co chciałam zobaczyć. znakomicie pokazana reakcja postaci. |
A widzialaś tam ulgę?
Anna Z napisał: | Zetknięcie sie Latoszka z psychiatrą zapowiada, ze chyba nieraz będzie musiał się z nim konsultować w sprawie Leny. |
Ale to niestety może oznaczać, że depresja Leny będzie trwała i trwała. A ja liczyłam, że ten temat zamknie się w kilku odcinkach. I że nie będzie to typowa depresja, ile stan depresyjny. Natomiast dużego taktu w stosunku do tej pacjentki to Latoszek nie zachował.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Sob 14:06, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:04, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A ja nie oglądałam odcinka. Ale nastawiłam nagrywanie i mam nadzieję że odcinek mi się nagrał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:48, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Anna Z napisał: | vehae napisał: | Natomiast ja chciałam zobaczyć minę Latoszka po usłyszeniu tej nowiny. Chciałam zobaczyć, czy poczuje ulgę, czy wściekłość, czy coś jeszcze. Bo zdziwienie wiadomo było, że będzie. Ale niestety nie wiem, bo nie pokazano reakcji Latoszka. |
Akurat wszystko było jak trzeba. Było zaskoczenie, osłupienie. Rzadko zdarza się widzieć Latoszka osłupiałego! A jeszcze to ciężkie westchnienie na koniec. Było i zmieszanie. Dokładnie wszystko co chciałam zobaczyć. znakomicie pokazana reakcja postaci. |
A widzialaś tam ulgę?
|
Wiesz, trudno w jednym ciężkim westchnieniu odczytać wszystko! Dla mnie to była ulga! A co ktoś inny widział? To się okaże.
Cytat: | Natomiast dużego taktu w stosunku do tej pacjentki to Latoszek nie zachował. |
A zachował takt do kogokolwiek? choćby do Zosi, Żakowej, nawet Iwony? Latoszek jest cały czas podminowany! Poczekam aż wybuchnie!
A co do pacjentki... Latoszek o dziwo za grosz nie ma taktu wobec zdradzających żon. Wprawdzie tu niczego nie wiedział, ale może wyczuwał siódmym zmysłem?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Sob 14:50, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:52, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Wiesz, trudno w jednym ciężkim westchnieniu odczytać wszystko! Dla mnie to była ulga! A co ktoś inny widział? To się okaże. |
W przyszłym odcinku Latoszek będzie miał do Leny pretensję. A więc ulgi nie zobaczymy.
Cytat: | Natomiast dużego taktu w stosunku do tej pacjentki to Latoszek nie zachował. |
Anna Z napisał: | A zachował takt do kogokolwiek? choćby do Zosi, Żakowej, nawet Iwony? Latoszek jest cały czas podminowany! Poczekam aż wybuchnie! |
Chodzi mi o to, że przy postępowaniu z Leną trzeba będzie mieć naprawdę sporo wyczucia. A szczególnie to wyczucie będzie musiał mieć Latoszek, jako osoba, która i w normalnych okolicznościach miałaby problemy ze zbliżeniem się do Leny. I dlatego zauważyłam to postępowanie Latoszka względem pacjentki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:06, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też w zachowaniu Latoszka- a konkretnie w tym jego westchnieniu- dopatrzyłam się ulgi. I ta ostatnia scenka naprawdę mi sie podobała
A co do wyczucia i taktu względem Leny- kiedy tylko będzie już wiedział o jej chorobie, to myślę że nie da plamy. Co innego pacjentka- obcy przecież człowiek, a co innego ukochana osoba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 15:15, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też się cieszę,że to Zosi się Lena zwierzyła,a nie Monice która ostatnio ostro przegina, często jak na swój wiek zachowuje się niestosownie. Zośka rozumie Lenę jak mało kto bo przechodziła przez to samo i świetnie wie co ona czuje . Tylko,że ona miała łatwiej,ponieważ wspierała ja rodzina,a cały szpital trzymał za nią kciuki,więc wie jak Lenie samej musi być ciężko. Zastanawiam się czy Monika kiedykolwiek przyzna się Lenie,że to dzięki jej w głównej mierze cały szpital huczał od plotek na temat jej ślubu. Nie jestem pewna czy Monika potrafiła by tez zachować swojeą wiedzy tylko dla siebie gdyby wiedziała o chorobie Leny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zygus dnia Sob 15:16, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:17, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Anna Z napisał: | Wiesz, trudno w jednym ciężkim westchnieniu odczytać wszystko! Dla mnie to była ulga! A co ktoś inny widział? To się okaże. |
W przyszłym odcinku Latoszek będzie miał do Leny pretensję. A więc ulgi nie zobaczymy.
|
W przyszłym odcinku Latoszek do dwóch doda dwa i wyjdzie mu prosty rachunek. Monika nie chciała mu zdradzić prawdy, a więc Witek uzna, ze zrobiła to na życzenie Leny. Zatem nie znając jej prawdziwych intencji posądzi ją o chęć odwetu i narażenie go na śmieszność. Więc będzie miał pretensje! Zresztą wiadomo przecież, ze Lena go czym prędzej spławi, a więc możliwości wyjaśnienia czegokolwiek nie będzie!
Cytat: | Chodzi mi o to, że przy postępowaniu z Leną trzeba będzie mieć naprawdę sporo wyczucia. A szczególnie to wyczucie będzie musiał mieć Latoszek, jako osoba, która i w normalnych okolicznościach miałaby problemy ze zbliżeniem się do Leny. I dlatego zauważyłam to postępowanie Latoszka względem pacjentki. |
Skoro uważasz, że Latoszek będzie się identycznie zachowywał wobec Leny... Poza tym zasadą w postępowaniu z chorymi na depresję jest stanowczość. Najgorzej pozwolić choremu roztkliwiać się nad sobą. Przypomnijmy sobie co radził psychiatra Meg, kiedy Donovan wpadł w depresję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:37, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Po prostu stwierdziłam, że Latoszek będzie się musiał DUŻO nauczyć.
Ale i tak mam nadzieję, że wyjazd do Trounia zakończy tę depresję, więc potrwa ona maksimum 5 odcinków. To i tak sporo. No bo skoro Lena zgodzi się na wyjazd, skoro będzie spacerować, to chyba jednak jakaś chęć do życia w niej będzie. No ale z drugiej strony Anita mówiła, że Latoszek Lenę zmusi do tego wyjazdu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:33, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Po prostu stwierdziłam, że Latoszek będzie się musiał DUŻO nauczyć.
. |
Dlatego podkreśliłam, że Witek będzie miał sporo kontaktów z psychiatrą, bo sam w tej dziedzinie najmocniejszy nie jest. Dla niego pacjentka była tylko symulantką (choć nią była w momencie, kiedy postanowiła nie wyjeżdżać z mężem), natomiast nie zauważył, że problem ma głębokie podłoże w psychice. Stąd po rozmowie z psychiatrą zasięga jeszcze opinii Pawicy. Zrozumiał, że łatwo przekroczyć pewną granicę w rozumieniu psychiki pacjenta. Akurat w tej dziedzinie nie jest tak prosto: czarne albo białe. I dlatego mam wrażenie, że zrozumiał, że lepiej poradzić się fachowca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:37, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
a ma ktoś może zapowiedzi dalszych odcinków? bo jestem ciekawa tego jak Latoszek zjawi się u Leny w szpitalu. ciekawe w ogole jaka bedzie jego reakcja jak sie dowie, że Lena jest chora.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:59, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Streszczenia były wklejane parę stron wstecz. Ale to były tylko suche informacje, że Latoszek zjawia się w szpitalu u Leny tuż przed operacją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:35, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
poczekajmy na zwiastun
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:50, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba rozgryzłam, co miało oznaczać to westchnienie Latoszka pod sam koniec sceny z Edwardsem i Julią. Na ulgę mi to nie wyglądało. Jeszcze nie, bo to za wcześnie. Najpierw trzeba ochłonąć po takim zdziwieniu. Ale wydaje mi się, wiem, co pomyślał Latoszek po tej informacji. Przecież tak naprawdę to on nie dowierzał słowom Agaty, gdy ta przekazała mu tę plotkę. Pytał się: Powaga? Przecież on zna Lenę i wie, że Lena nie wyszłaby za mąż dla kariery. A jednak uwierzył. I po zdementowaniu tej pogłoski przez Edwardsa chyba pomyślał sobie tak: Kurcze, jak ja mogłem uwierzyć w coś, co powiedziała mi dziewczyna, którą znam kilka miesięcy? A powiedziała o kimś, kogo znam ładnych kilka lat i to trochę bliżej. No i co z tego, że cały szpital uwierzył? Ja nie powinienem. Może tak pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 20:33, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Właściwie, to się tak zastanawiam czy oprócz Zosi,Witka i matki Leny nie licząc Richarda reszta w ogóle dowie się o jej chorobie? Chociaż Latoszek ma ją przekonywać do tego,aby nie ukrywała się przed innymi...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zygus dnia Nie 20:35, 04 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|