"Na dobre i na złe"

vehae

Coś chyba w tym względzie się zmiania, bo kiedyś gazety rozpisywały się, że Lena, po rozmowach z Dorotą, będzie chciała złapać Witka na dziecko. I też tego nie było.

Gość

Takie mam mieszane uczucia w stosunku do tego odcinka. W piątek mi się zupełnie nie podobał. Dziś widziałam gdzieś od połowy i jest trochę lepiej, ale nadal mu daleko do choćby dobrego. Jakiś taki strasznie chaotyczny i hałaśliwy (przez tych górali Smile

).

W każdym razie, obserwując zachowanie Leny i Witka, zwłaszcza w ostatniej rozmowie (poza tym, że tak jak wszyscy, twierdzę że Witek, to chyba ślepy i głuchy był lub chciał być w tamtej scenie), stwierdzam że Lena wróci, bo po prostu uzna, że to nie to. Nie będzie się czuła dobrze z człowiekiem, którego nie kocha. Będzie wolała być sama, ale uczciwa wobec siebie i Richarda, niż tkwić w takim chorym związku. I to pewnie będzie ta przemiana. Lena otworzy oczy.
Także, nie żadna ciąża, wypadek, czyjaś choroba, zdrada Richarda itp. A w każdym razie mam taką nadzieję, bo wszystko to, co wymieniam, to w gruncie rzeczy banał i najprostszy sposób pogodzenia bohaterów.

Czekoladowa

a tak abstrachując od LiL, co myślicie o zachowaniu Wiki? Myślicie że będzie coś z Przemka i Agi?

Anna Z

Na dobre i na złe - odc. 379 Dar od losu

. Scenariusz: Agnieszka Krakowiak - Kondracka; Reż. Grzegorz Lewandowski

Dorota nie żyje, a Krzyś zniknął. Zrozpaczony Sambor uważa, że Dorota zginęła przez jego powiązania z gangsterami, a Krzyś został porwany. Niedziela po sekcji zwłok oznajmia, że był to nieszczęśliwy wypadek. Krzyś znajduje się u opiekunki. Dochodzi do przeszczepu wątroby Blanki. Przemek musi zostać w szpitalu. Rezydentem ma się opiekować Pawica. Obaj lekarze nie są z tego zadowoleni. Przemek ma wyciąć guzek na nodze striptizerki - Liliany. W czasie zabiegu, Liliana go podrywa. Okazuje się, że to mężczyzna. Przemek uważa, że Pawica wiedział, co się święci. Po udanym przeszczepie Wojtek zastanawia się, czy nie wrócić do zawodu. Zła Iwona na widok Wiktorii z Przemkiem wykrzykuje im, co sądzi o całej sytuacji. W ten sposób Przemek dowiaduje się, kto tak naprawdę jest matką Blanki.

marta

Dzięki Aniu.Oj bedzie się działo;bedzie....

Gość

oj ...

No to Lena przyjedzie pewnie na pogrzeb Doroty. Tajemnica wyjaśniona, tylko że nikt by się takiego obrotu sprawy nie spodziewał.

FABIAN2

No to Liszowska zdecydowała się odejść z serialu. Inaczej by jej zapewne nie uśmiercili.

vehae

No nie myślałam, że zdecydują się na ten krok.

zygus

i to też może byc powrót Lenny do Polski

Czekoladowa

DOROTA NIE ŻYJE??? pięknie, kto następny.?
a kto to jest Iwona? Czyżby matka Wiki?

Gość

A nie przypadkiem żona/narzeczona/dziewczyna ojca Blanki ?

A co do Leny, to wiemy już czemu wróci. Powstaje pytanie - "dlaczego zostanie ?".

Anna Z

Wygląda na to, że na powrót Leny poczekamy dłużej.

odc. 380 Zawód na całe życie

Scenariusz: Maria Ciunelis; Reż. Grzegorz Lewandowski
Na pogrzebie były mąż Doroty - Czyż - oskarża Sambora o jej śmierć. Na cmentarzu Zybert na chwilę traci przytomność. Monika z Jędrasem namawiają go na pobyt w sanatorium. Zybert w zamian za zgodę chce, aby zamienili się z nim mieszkaniami. Kuba w zastępstwie za Zyberta występuje w programie telewizyjnym. Wypada świetnie dzięki Zosi i jej technikom z kursu menedżerskiego. Wiki wyjaśnia Przemkowi swoją skomplikowaną sytuację rodzinną. Dochodzi do kolejnej scysji i dziewczyna zrywa z nim. Agata zostaje wypisana ze szpitala. Żakowa uważa, że szpital nie może już nic zrobić dla pozostającego w śpiączce - ojca Wójcika. Wszyscy zastawiają się, kto zlecił podłączenie mu kroplówki z glukozą skoro ma cukrzycę. Okazuje się, że to staruszek Antonii - były lekarz z demencją. Wójcik senior niespodziewanie się budzi.

marta

Dzisiejszy odcinek? dno totalne....Gdyby nie zywiołowa gra Joli Fraszyńskiej usnęła bym z nudów.Masakra

Anna Z

A mnie się odcinek podobał. Parę refleksji na temat życia dostarczył. Bardziej mi się podobał niż ta weselna farsa. I z sympatią patrzę na Jędrasów. A jaka przemiana Konicy!

Czekoladowa

właśnie! Czy na Jędrasów? Monika przyjęła jego nazwisko? Ciekawe.
Mi też się odcinek podobał. Tylko co raz bardziej denerwuje mnie Wiktoria.
A zauważyłyście, że w każdym odcinku strasznie wybielają Agatę? Tzn. że pokazują ją jako dobrą duszę, która całemu szptalowi pomaga, dziewczynę, któa jednak nie chce stac na drodze przyjaciołom, która jest ądra, zawsze rozważna.. czyżby mieli ją potem radykalnie zmienic?
Konica po prostu inny człowiek! Swietna scena z wybieraniem imion! Ale słowa Bożenki: że ma nadzieję, że Marta nie popełnie znowu tego błedu i nie pozwoli Rafałowi się do siebie zbliżyc. I marta potwierdzająca je. Widac, że jednak nie jest do końca przekonana co do Rafała, bo zamiast niego, prosi przyjaciółkę by z nią pojechała. Nie zostaje on nawet zawiadomiony.

Pomijając sprawę Wiki, odcinek b. fajny Smile