|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:26, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Tylko Anita nie może wiedzieć, co wydarzy się np. pod koniec sezonu. A z punktu widzenia LiL rozstanie będzie ostateczne. I to samo z punktu widzenia widzów.
A dla mnie nie jest logiczne, że Latoszek najpierw przez dwa sezony zapewnia Lenę o swojej miłości, a potem nie może wybaczyć. Przepraszam bardzo, ale żadne tłumacznia mi tutaj nie pasują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:33, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
A dla mnie nie jest logiczne, że Latoszek najpierw przez dwa sezony zapewnia Lenę o swojej miłości, a potem nie może wybaczyć. Przepraszam bardzo, ale żadne tłumacznia mi tutaj nie pasują. |
A mnie tu wszystko pasuje. Dzisiaj usłyszałam bardzo mądre zdanie, że do udanego i szczęśliwego związku potrzebna jest wierność i miłość. Jak widać u Latoszków po wierności nie pozostało śladu. Czy miłość jeszcze jest i z czyjej strony, to się okaże? Ale zapowiadany wybuch dzikiej namiętności wskazuje raczej na pożądanie, a nie miłość. Na samym pożądaniu nic trwałego się nie zbuduje. Dla mnie to jest logika. A ty ciągle oskarżasz Latoszka, jakby tej zdrady nie było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:40, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Była wzmianka o namiętności, ale w tytule była mowa o miłości. Zdrada była, ale byłom również bardzo duże staranie ze strony Leny. Piszesz tak, że wwgląda, że masz pewność, że Lena wyjedzie do Edwardsa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:50, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Piszesz tak, że wwgląda, że masz pewność, że Lena wyjedzie do Edwardsa. |
Przecież była mowa o wyjeździe Leny do Londynu. Skoro wyjazd nastąpi po weselu, a więc i ostateczne zerwanie z Witkiem po weselu, to logiczne jest, że Lena raczej na wycieczkę do Londynu nie wyjedzie... Inna rzecz, że jakiś powód będzie, że szybko z tego Londynu powróci. Ale sprawy z Witkiem zostaną ostatecznie zakończone. Więc wszystko jasne... Nie trzeba być zbytnio domyślnym, żeby zorientować się jak to sobie scenarzyści zaplanowali.
Cytat: | Czekoladowa
Aniu a skąd ta pewnośc? |
Po prostu, wiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Sob 23:24, 15 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:33, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
W Śs jest o weselu Moniki i Jędrasa i o Lenie ,, Z kolei Lena w tajemnicy przed Moniką, współpracując z Jędrasem, zorganizuje wesele,,. A co do tego zeby Lena wyszla za Richarda, to czemu nie. Ten przynajmniej nie jest wiecznie niezadowolony i nie ma rozdmuchanego ego. A Witek zdaje sie juz trafil na swoja polowe.
A i powtórze, ze nie ma skutku bez przyczyny. A Witek ponosi taka samą winę za zdradę jak i Lena. Swoim zachowaniem sie do tego przyczynilł. Ale przynajmniej trafił na swoją połowę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Pon 7:43, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:12, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A jeśli i Richard okaże sie facetem stylu Witka, to stwierdze, że nie ma dziewczyna szczescia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:44, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | A jeśli i Richard okaże sie facetem stylu Witka, to stwierdze, że nie ma dziewczyna szczescia |
Już wiadomo, że Richard to elegancja Francja i w ogóle, a więc przeciwieństwo Witka! Więc dziewczyna ma szczęście. Facet z takimi możliwosciami, kontaktami naukowymi, pozycją to nie lekarz z prowincjonalnego szpitalika. Co ona w tym Latoszku widziała? Bartosz to był ktoś... Umiał gnoić kogo chciał... Postać znana z ekranów...
A co do tego czy Witek trafił na swoją połowę? Kto wie, kto wie? I to za drugim razem? Lena do trzech razy musiala próbować i nie wiadomo czy na tym koniec...
A co do winy za zdradę... Nie ma skutku bez przyczyny... Tylko tyle. Witek był zazdrosny, a Lena zauroczona Edwardsem. Wiadomo bylo, że to tylko kwestia czasu, kiedy Edwardsowi uda się Lenę zaciągnąć do łóżka. I kwestia metod. Być może w dalszym czasie nie potrzeba by bylo nawet alkoholu i perturbacji z byłym mężem.
A tutaj fotki ze śs
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pon 9:49, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:34, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Piszecie tak, jak gdyby już było przesądzone, że Lena zwiąże się z Edwardsem. Czegoś nie wiem?
Ada i dr Pawica podarują młodym kołyskę. Jakoś nie rozumiem tej zależności.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 11:41, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:20, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
My tylko wyciągamy takie wnioski. Witek ma Ade, to i dla Leny nuszą kogoś mieć. A na teraz jest to Edwards. Ale najlepszym rozwiązaniem w tej chwili byłoby to gdyby nie była z żadnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:45, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Lena będzie pomagała Jędrasowi urządzić wesele. A goście potrują się jakąć substancją. A więc prawdopodobnie to mieszanie będzie związane z faktem, że Lena coż namiesza i ludzie się potruję. A więc to będzie już po powrocie leny z Londynu (tylko po co wyjazd, gdy Anita nie musiała być na planie?) i po rozstaniu z Latoszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:53, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
Ada i dr Pawica podarują młodym kołyskę. Jakoś nie rozumiem tej zależności. |
Chyba prezent skladkowy, więc nad czym się tu zastanawiać.
A tak przyszło mi do głowy, że od czasów Burskich to pierwszy porządny ślub, na dodatek kościelny, a więc wróży, że to raczej Jędrasowie będą drugą po Burskich parą na dobre i na zle. A tyle lat nas łudzono, że to Latoszki.
I jeszcze jedna dygresja nad przewrotnością losu. Lena nie miała ani czasu, ani zbytniej ochoty, żeby zająć się organizacją własnego ślubu (wszak to tylko formalność), a teraz organizuje huczne wesele koleżance. Nie zazdroszczę roli...
Cytat: | vehae
A więc prawdopodobnie to mieszanie będzie związane z faktem, że Lena coż namiesza i ludzie się potruję. A więc to będzie już po powrocie leny z Londynu (tylko po co wyjazd, gdy Anita nie musiała być na planie?) i po rozstaniu z Latoszkiem. |
Błędne rozumowanie! Mieszanie Leny raczej dotyczy działań, a nie menu na weselu. To po pierwsze. Po drugie, jak można mowić o powrocie z Londynu, skoro nie bylo wyjazdu. Jaka logika, skoro Anicie chodzilo o urlop, żeby nie musiała byc na planie. Rozstanie ostateczne to tez ważna sprawa, żeby załatwic to poza planem. Nie łudźmy się, wydarzenia na weselu spowodują ostateczne rozstanie...
A co do tego, czy Lena będzie z Edwardsem? Nie wydaje mi się, żeby na zawsze z nim pozostała, choć być może będzie brała pod uwagę taką opcję. Tak jak Latoszek nie będzie z Adą. Może jakiś przelotny flirt czy romans (chociaż i w to wątpię, bo Adę przelotne historie chyba nie interesują), ale raczej jestem pewna, że Latoszek prędko nie zaufa żadnej kobiecie. Ten typ tak ma. Natomiast o Lenie wiemy na tyle duzo, że z marszu wchodzi z jednego związku w drugi. Jeżeli pojawi się ktoś interesujący, w dojrzałym wieku, to dlaczego nie? Lena chyba nie umie zyć sama. Latoszek przywykł do samotności, może i dlatego nie udalo mu się z Leną. I chyba nie uda z żadną inną, póki nie potrafi się otworzyć. Ale nadmierna otwartość też jest niedobra. o czym swiadczy przyklad Leny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pon 13:02, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:57, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
I to pewnie będzie powodem kłótni z Latoszkiem.
Jeżeli piękny ślub ma być gwarancją udanego związku, a jeszcze gwarancją awansowania na drugą parę, to pogratulować scenarzystom. Widocznie muszą pokazać, że tak długa znajomość i przyjaźń nic nie znaczy w porównaniu do ślubu kościelnego. Nie jest ważne to, że Monika z Jędrasem praktycznie się nie znają. Ślubu kościelnego nikt nie ruszy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 13:02, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:19, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No wlaśnie kościelnego nikt nie ruszy. Tylko jeśli życie po ślubie jest takie nudne i nie ma już o czym pisac, to logiczne jest, że Monika i Jędras powinni teraz zniknąć z serialu. No bo w końcu widzów to znudzi. I nie ma co ciągnąć wątku na siłe. A ja nie mam ochoty oglądać Moniki i Jędrasa w domu przy garach i telewizorze. Nudne to by było jak flaki z olejem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:42, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | Tylko jeśli życie po ślubie jest takie nudne i nie ma już o czym pisac, to logiczne jest, że Monika i Jędras powinni teraz zniknąć z serialu. No bo w końcu widzów to znudzi. I nie ma co ciągnąć wątku na siłe. |
Niekoniecznie musi byc nudno. w końcu muszą zmierzyć się z postępującą chorobą ojca. A i ten pomysł z kołyską jako prezentem ślubnym chyba nie jest bez pokrycia. A tu można znowu coś wymyślać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:45, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Tylko dlaczego dbywa się to naszym kosztem? Bo inaczej tego nazwać nie można. Przez tyle lat dawali fanom LiL obietnice bez pokrycia, a tu nagle para jakich wiele (bez takiego długiego stażu jak LiL!!!) zyskuje sobie drugie miejsce po Burskich. To jest w porządku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|